• Gość odsłony: 2008

    Samodzielny poród - co myslicie?

    Http://zdrowie.onet.pl/1411940,3295,0,4,,porod_bez_lekarza_poloznej_a_nawet_partnera,zdrowie_dziecka.html

    Ja chyba mimo wszystko bym się na coś takiego nie zdecydowała. Szczególnie, że do porodu miałam do dyspozycji oddzielną salę, łazienkę, muzykę i wiele innych rzeczy.
    Nie wiem, co myśleć o kobietach decydujących się na samodzielny poród w domu - lekkomyślność, odwaga czy cokolwiek innego. Nie wiem, nie mam jeszcze zdania.

    Odpowiedzi (8)
    Ostatnia odpowiedź: 2010-05-13, 13:28:48
Odpowiedz na pytanie
Zamknij Dodaj odpowiedź
Gość 2010-05-13 o godz. 13:28
0

nigdy w zyciu

i w ogóle nie byłam pod żadną opieką przedporodową
a to wogole jakies sajko jest. Niech sie cieszy kobieta ze jakas resztka rozsadku jej zostala i po ta karetke zadzwonila.

Odpowiedz
Gość 2010-05-13 o godz. 12:54
0

A w życiu nie zdecydowałabym się na rodzenie w domu. Bo jakby pojawiły się komplikacje i trzeba by było robić szybko cc to co wtedy..

Odpowiedz
Gość 2010-05-13 o godz. 12:20
0

raczej bym sięnie zdecydowała.

ale mam znajomych którzy rodzili w domu ;) dziewczyna zaczęła rodzić i zanim karetka przyjechała córeczka już była po drugiej stronie :)

Odpowiedz
Gość 2010-05-13 o godz. 12:19
0

raczej bym sięnie zdecydowała.

ale mam znajomych którzy rodzili w domu ;) dziewczyna zaczęła rodzić i zanim karetka przyjechała córeczka już była po drugiej stronie :)

Odpowiedz
Gość 2010-05-13 o godz. 06:43
0

oj nieeee... co za dużo, to niezdrowo.

dla mnie wersja minimum (całkiem kusząca), to z położną i mężem, no i dobrym dostępenm do szpitala jakby co.

Odpowiedz
Reklama
Gość 2010-05-13 o godz. 06:39
0

Poród w domu jak najbardziej. Ale z polożną. No chyba, że rodzilabym po raz 10ty lol

Odpowiedz
ediee 2010-05-13 o godz. 04:43
0

Nie zdecydowłabym się

Odpowiedz
Gość 2010-05-13 o godz. 04:18
0

NIE NIE NIE i jeszcze raz NIE.

Jeśli już w domu, to z kimś fachowym i szpitalem w odwodzie.

No i nie widzę powodu, dla którego miałabym rezygnować z usg.

Odpowiedz
Odpowiedz na pytanie