Jak udoskonalić to mieszkanie?

Do sosny bielonej lodówka biała będzie jak najbardziej ok. Albo inox, który się nie paluchuje (a właściwie nie inox, tylko stal szczotkowana - np. samsung ma taką przyjazną).
Ja choruję na lodówkę do zabudowy, mimo jej oczywistych wad. Właśnie z powodu jej wyglądu.

Ja mam kuchnię z sosny bielonej i inoksową lodówkę. Połaczenie wygląda OK. Ale paluchy niestety widać.

ja mam wolnostojacą białą lodówkę. stoi sobie za ścianką nieco ukryta.
lodówkom zabudowanym mówie nie ze wzgledu na ich mniejsze wymiary, a inoxowe mi sie nie podobają.
ja tam nie mam problemu z wolnostojaca lodówką. moje poczucie estetyki poradziło sobie z tym ;)

Wracam do wątku gdyż mam prośbę o radę vs lodówki. Kuchnia została tak jak na projekcie, a pomiędzy nią a salonem postawiliśmy ściankę za to wyrzuciliśmy ściankę miedzy przedpokojem a salonem. Wychodząc z salonu przez zazwyczaj otwarte drzwi od kuchni widać będzie lodówkę. Przynajmniej tak mi się wydaje. Myśleliśmy o lodówce wolnostojącej ale teraz mam poważne wątpliwości że lodówka będzie jednak widoczna z przedpokoju i salonu i ze będzie źle wyglądała. Bo tak meble będą z frontami koloru sosny bielonej. Wcześniej myślałam o inoxie ale obawiam się palców i smug widocznych na niej. Teraz zaczęłam myśleć ze może do tej bielonej sosny białą wybrać ale może jednak mało elegancko to będzie wyglądać, że może najlepiej w zabudowie ale minusy jej to mniejsza pojemność od wolnostojącej i to że dwie zabudowane które dotychczas użytkowaliśmy naszym zdaniem gorzej użytkowały się od wolnostojących. Proszę o wasze opinie.

fajne mieszkanie ;) :D

ja taż kombinuję jak tu wydzielic sypialnie w prawie identycznym mieszkaniu
zapraszam do siebie :)

spodobała mi się opcja z zasuwami tylko kurcze nie jestem do końca pewna czy to będzie dobrze wyglądac ...

No to jest nas już troje :) Może jeszcze ktoś się znajdzie? :)

witam serdecznie :)
bardzo ładne mieszkanko, mamy takie samo lol w 1b

my możemy dokonać zmiany dopiero po odbiorze mieszkania, kupiliśmy mieszkanie w sierpniu, a wtedy już było zapóźno na zmiany w projekcie.

a sporo nas czeka pracy.
Nie podoba mi się duży przedpokój. chcemy zwiększyć łazienkę i zrobić w niej dodatkowo mini suszarnię :). a do pomieszczenia z kibelkiem chcemy włożyć prysznic :)

Spory problem mamy z kuchnią i z salonem: chcemy mieć kuchnię w części otwartą, ale polączono z salonem głównie stołem. Chcemy mieć możliwość wejścia do kuchni z przedpokoju oraz z salonu. No i zależy nam na tym, aby można było zamknąć salon i kuchnię w razie potrzeby i odseparować je od reszty mieszkania (chodzi mi głównie o zapachy z kuchni, czy jakieś imprezki). Obecnie mieszkamy w mieszkanku gdziem mamy kuchnię, salon i supialnie w jednym. Nie mogę patrzeć na brudne naczynia w zlewie i garnki na kuchence - chcę tego uniknąć w nowym mieszkaniu.

mam nadzieję, że kiedyś się spotkamy :D

Wziełam sobie rpojekt instalcji i zauważyłam że w przedspokoju oswietlrenie górne pojawia się na wprost drwi wejsciowych do kuchni czyli na wysokości krótkirej ścianki małej lazienki. łązienka ma 2,5 długosci a więc górne swiatło jest dokłądnie tyle od drwi wejsciowych. Zastanawiam sie czy wobec tego w wejsciu nie bedize za ciemno? Szczególnie ze planuję szfę z jednym z drwi przesuwnych z lustrem aby wychodząc można było na siebie zerknać w tym lustrze. Może ten punkt przezunąć w kier salonu a w samym wejsciu w połowie tegoholu powiesić jeszcze jeden? Myślałam roche o halogenach ale też wydaje misie ze obszar przepokoju powienien być podzielony nimi co najmniejna 3 strefy w samym wejsciu oraz czesc m kuychnią i salonem oraz częsc m łązienka i sypialnią.A w ogóle to dobrze wygladałoby w samym wejsiu na dugości do końca małej łązienki halogeny a dalej normalne żarówkowe dwa punkty?

Rysowalam w paincie, wiec projektowanie z wymiarami bedzie trudne. Slyszalam, ze PRO100 jest fajnym programem do tego typu zadan. Jak ja robilam swoje projekty to stawialam na kartke w kratke, kalke i olowek Taka malo postepowa jestem ;)

Werka w jakim programie przeprojekowywałas moje mieszkanko? Mam jeszcze skan z wymiarami, a na sobote musze mieć zaprojektowane kuchnie i łazienki bo spotykam się z kir budowy i muze powiedzieć jak ew zmienic rozmieszczenie instalcji w tych pomieszceniach. Muszę wiec poprojektować już z konkretnymi wymiarami niestet nie znam żadnego progamu do projektowania prostego i łątwego bo chciałabym pokazac tez tu na forum może cos mi doradzicie odradzicie zwrócicie uwagę na wygode niewygode rowiązania.

Dziękuję

Werka! Jesteś koplanią pomysłów i do tego świetnych!!!

Jak na razie mam dwie propozycje.
W obu powiekszyłam łazienkę o część korytarza. Mieści się tam teraz wanna, prysznic, wc, umywalka, pralka i szafka na detergenty.
W pierwszej wersji, kuchnia jest oddzielona od salonu wysoką ścianką, która zasłania szafkę na piekarnik i dwa wysokie carga. Dodatkowo możecie zainstalować suwane szklane drzwi.
W drugiej wersji w salonie dodatkowo jest miejsce do spania 160x200 zamykane suwanymi szklanymi drzwiami. RTV jest tak ustawione, że możecie oglądać Tv też z łóżka ;)




Poprawiłam obrazki. Madeleine

Wracam do tematu. Podpisujemy umowę na miszknaie to pierwsze które wkleiłam.
Drzwi wejsciowychprawo nie da siez amienic na lewostronne ale szfę na całą ściane i tak zamieraam mieć i drzwi od kibelka przenieść na te wąską scianę z tym ze z pomieszczenia mam zamiar zrobić garderobę bo uważam z bardzej mi przy dwójce małych dzieci będzie potrzeba na wózki leżaczki nosidełka itd itp niż druga łazienka. Za pare lat zobaczymy co będzie bardzoiej potrzebne. Wiem ze ta garderoabn a bedize ok 125cm szer ale moze powieszę duzo pólek na ścianch. i da sie jeszcze wejsc.
Zastanawiam sie nad kuchnią. Ilość szfek narysowanych prze zprojektanta wydaje mi siez upełnie niewystarczajaca myślałam o zabudowaniu ściany na której jest okno ale pod nim jest kaloryfer i wiązałobt sie toz faktycznym zaprzestaniem uzytkowania kaloryfera jak wynika z waszych doswiadczń w innym wątku. Może mozna zrobić jakieś ogrzewanie podłogowe ale nie elektryczne bo to zzrujnowałoby pewnie nasze opąty za pra w momencie gdy dostaniemy mieszkanie ze szlichtą na podłode kuchni? Jeszcze myśle czy nie przesunac drzwi max do scianki dzałowej z salonem i uzyskany w ten sposób róg zabudować pojemnymi szafkami czy moze zostawic jak jest i na tej sciance pomiedzy pokojem i kuchnia jakąś witrynke kredensik zamówić sobie na rózne szkłą Nie były by one wyeksponowane. Kótre rozwiazanie jest wygodniesze? czy nie zrobi sie w wejscu kicha. Kuchnia ma 247 szer wymiar bez tynków.Chciałąbym postawic scianke pomiedzy kuchnia a pokojem i od strony kuchni na tej ścianie stół dla rodziny od strony pokoju kanapa. Maz chce jednak zeby było bezposrednie przejscie pomiedzy kuchnia a pokojem wiec może jakies drzwi przesuwne? Sama nie wiem. Nie am pomysłu na zagospodarowanie salony długi na 6m i waski. Jkaos widzę w nim tylko wypoczynek i zestaw RTV i ty;le. Myślę ze przyszłosci jak dzieci podrosną to chyba w kacie od strony łazienki ustawimy nasze łożko aranzująć mini prowizoryczną sypialnię dla nas może za jakimś parawanem moze za jakąś scianka z gipso-kartonu ze szklanymi elementami żeby jakies śwaitło tam jednak dobiegało i dało sie przewietrzać.
Co o tym myślicie. Werka narysowła ajny projewkt z kuchnia w salonie ale ja jednak nie wyobrażam sobie ograniczenia sobie kuchni do zledwie kilku szfek w rogu pokoju mam dużo kuchennych gratów duzo czasu spedzam na gotowaniu itd robię przy tym niezły balagan i nie podoba mis iez e wchodziłoby sie do salony przez te kuchnię która uzytkowana przez 4 osobową rodzinę nie da sie utrzymac tam idealnegoporzadku.

Werka dzięki za poradę i link do strony. My jednak ze względu na rodzinę szukamy czegoś w pd wschodnich rejonach czyli Praga Pd GOcław Wawer. Była tez opcja domku ale ona upadła bo w tym roku za ponad cenę 600tys można kupić pól małego bliźniaka na osiedlu z minimalnym paseczkiem trawki wokół gdzie trudno mieć jakaś intymnosc urządzic grila zaprosic przyjaciół i to jeszcze w stanie surowym zamkniętym w srodku a wiec bez instalacjiwew a czesto i bez tynków. Wiec wrócilismy do opcji mieszkanie.

Ceny uzależnione sa od kondygnacji i wielkosci wszak róznica między prawie identycznym mieszkaniem 82,5 a 78.8 to prawie 4m. Generalnie wraz z obowiązkowym miejscem w garażu i dodatkowo płątną piwnicą ponad 600tys. za ten model mieszkania.

A jeśli mogę zapytać, to ile za to mieszkanie życzy sobie ten deweloper?

Oj nie wiem czy zostaniemy właścicielami mieszkanaia w tej inwestycji. Developer chce w ciagu miesiaca prawie cała kasę bo inwestycja dosć zaawansowana z odbiorem na wiosnę 2008 A my mamy wiekszosc środków w postaci mieszknia które już mamy. O jakiejkolwiej negocjacji terminu zapłąty nie chce nawet słyszeć wysyła nas do banku po kasę. A tu nie tylko koszty odsetek owszem prowizja za udzielene kredytu ok 0,5% kwoty ale juz przed wczesniewjszą spłątą bank broni sie jak moze a to można tylko trochę a to zaporowe prowizja. DO tego różne dodatkowe koszty zw z wyceną nieruchomosci wizytami na budowie ubezpieczneim kredytu oraz ubezpieczniem na życie. Zrobi sie tego kilkanaście tys zanim sprzedamy mieszkanie i cała masa zachodu z tym wszystkim i potem odkręcania w sumie kasa wyrzucona w błoto Ale znów jak urodzi się dzidzia bedzie nam tu naprawdę niewygodnie.

No to będziemy sąsiadkami, mieszkam w bliskiej okolicy :)
Mój blok na tarasy nad garażami a tam syf totalny :vom:
A i czy mieszkanie nad garazem moze być w jakis sposób uciazliwe? Moga być jakeis minusy jakieś opary moze być słychać jak przejeżdzaja samochody?
Jeżeli Twoje okna będą wychodzić akurat pod bramą garażową to szczerze odradzam. Bramy przy otwieraniu i zamykaniu jednak trochę hałasują a pomnożyć to przez ilość parkujących w garażu samochodów to robi się nieznośnie :(

Gabi kupiłam mieszkanie na tym samym osiedlu :)) i też póki co mieszkam w okolicy :)

Mnie tak bardzo na drugij łazience nie zależy. Myślę ze na razie dopóki dzieci sa małe to i tak przeznaczylibysmy czy to łązienkę z mieszkania nad garazem czy to WC z mieszkania z wpustką na garderobę. A za 10 lat okaze sie c0 jest nam bardiej potrzebne druga łazienka czy garderoba. Bardziej mi chodzi o doświetlenie i ew uciazliwosc mieszkania nad garazem na wys tarasu spacerowego ogólnodostępnego.

Az tak obeznana z wentylacja nie jestem. Przez 20 lat mieszkalam w mieszkaniu, w ktorym troche wylo, ale moze dlatego, ze to bylo ostatnie pietro. A tak mozecie dorobic druga lazienke w mieszkaniu z wypustka ;)

Werka napisał(a):Fajniejsze jest chyba to nad garazem, bo masz dwie lazienki, c w przypadku czteroosobowej rodziny, jest lepszym rozwiazaniem. W szybach wentylacyjnych moze huczec, i nie bedziecie mogli spac w nocy.
Nawet jeśli wentylacja będzie grawitacyjną? A w ogóle to myślałam że w wyższych budynkach bedzie mechaniczna ten będzie miał 9 pięter i twierdzą ze będzie grawitacyjna.

Fajniejsze jest chyba to nad garazem, bo masz dwie lazienki, c w przypadku czteroosobowej rodziny, jest lepszym rozwiazaniem. W szybach wentylacyjnych moze huczec, i nie bedziecie mogli spac w nocy.

A i czy mieszkanie nad garazem moze być w jakis sposób uciazliwe? Moga być jakeis minusy jakieś opary moze być słychać jak przejeżdzaja samochody?
To jeszcze zamieszczę plany tych dwóch innych mieszkań bo to dokłądnie które zaprezentowałam ktos dzis kupił jest prawie takie samo ale wyżej i jakieś 15 tys drozsze wiec moze któeś z tych wybierzemy. Róznia sie jak pisałam szczegółąmi.
To nad garazęm co prawda zarezerwowane ale mozę sie zwolni


To z wpustką w sypilani na IV piętrze my je zarezerwowowalismy

Jest to jakiś pomysł zwłąszcza ze salon jest długi na 6m Kuchnia ma 2,4 na 4,3 czyli ok 10,5m.Dziś dwiedziłąm sie że z tańszych opcji są jeszcze 2 prawie identyczne z tym ze jedno mieszkanie nad garażem na wys. I pietra od strony sypialni od strony kuchni i salonu wyjscie na taras wydziewlony z ogólnodostępnego tarasu nad garażami czyli opcja ze moze będą tam spacerować ludzie a moze nie bo to powyżej popziomu ziemi chodnikó itd trzeba by specjalnie tam wejść. No i sprawa bezpieczrnstwa bo przeskoczyć z tarasu nad garazami na ten indywidualny taras to nawet ja przeskoczę i kwetia oswietlenia wszak to miedzy 9 piętrowymi blokami i im niżej tym ciemniej. Plusem jest że jeśli by sie jedyna na klatce winda zepsuła to na I piętro jakoś wejdę z dwójka dzieci i łdniejsza kwadratowa II łązenka oraz 15cm szersza kuchnia i 20 salon ale czy to moze mieć znaczenie?
Z tańszych opcji jest jescze mieszkanie z wpustka na kanały wentylacujne w rogu jednej z sypilań. Ta wpustka ma 1,5 na 1,0 i chyba tez spewcjalnie nie przeszkadza można by róg dzieki niej powstały zabudować jakaś szafą. A te 2 mkw mniejsz emieszkanie to znó 15tys mniej. Czy te kanały wentylacyjne-powietrzne jakos moga przeszkadzać? W kazdym razie to coś innego naj=k zwkłe kanały pod które podpiete jest mieszkanie.

Jedyne co udalo mi sie wymyslic to przerobic kuchnie na pokoik. Nie widac wymiarow, wiec tak na oko ;)

A moze macie jakis pomyśł koncepcję jak wygospodarowac tu jeszce jeden pokoik-sypialnię. Może amcie pomysły i czy sie w ogóle da? Od niedawna wiem ze będę mieć najprawdopodobniej dziewczynkę. Rodzeństwo bedzie róznopłciowe więc gdzieś tak za 8-10 lat będziemy potrzebować jeszcze jednego pokoju. Moze już dzis dałobhy się już cos wymyślić aby przygotować do takiej przebudowy w przyszłosci albo ja ułątwić?

Musze sie zaputać czy nie jest nośna. Ale skoro to konstrukcja żelbetowa to myśalałam ze tylko ściany pomiędzy mieszkaniami są nośne.

Kibelek moze stac do dwoch metrow od kanalizacji (ja tak mam i dziala ;) ), trzeba tylko zachowac spadek 3%. Co do drzwi to mozna przesunac, ale wydalo mi sie, ze to jest sciana nosna i zrobilam wejscie, tak gdzie jest troche ciensza.

Można przerzucić drzwi dalej od wejścia do pokoju i wtedy kibelek będzie właściwie w tym samym miejscu, co w wersji wyjściowej.
A tak w ogóle, to fajne mieszkanko :D

Wrka
Dzieki za podpowiedż ale czy da sie kibel postawić tak daleko od rury/pionu?

Zamienilabym strone otwierania sie drzwi wejsciowych wtedy zmiesci sie wielka szafa po prawej stronie. Wejscie do toalety zrobilabym do strony pokoju (drzwi suwane), wtedy bedziecie miec sypialnie z wlasna lazienka ;)

A tak ot, to bardzo ladne mieszkanko :D

To jeśli mogę coś podpowiedzieć, to optowałabym za takim rozwiązaniem ;)

http://www.miniwille.com.pl/?submenu=inws

Sami byliśmy w tej samej sytuacji co Wy, tzn. mieszkania do zamiany na większe. Po przestudiowaniu ofert, okazało się, że bardziej opłaca się kupić domek ( w cenie 70 metrowego mieszkania, masz dwukrotnie większy domek). Mieszkamy już od listopada ;) Deweloper był wyrozumiały i pewne opóźnienia związane z finalizacją sprzedarzy mieszkań tolerował. Ma też dojścia do banku, w którym można bez problemu spłacić wcześniej kredyt. Nam akurat nie był potrzebny, bo szybko sprzedaliśmy, ale zawsze można skorzystać. Jeżeli cię to interesuje, to daj znać na priw ;)
Pozdrawiam :D