• Jania odsłony: 4268

    żałoba narodowa?!

    Z powodu wypadku autokaru nasz wspaniałomyślny rząd ogłosił żałobę narodową - a co w związku z tym został odwołany koncert Roling Stonsów i Roda Stewarda

    jak dla mnie paranoja, kolejny bardzo dobry pomysł rządu - gdzie ten link odliczający ich kadencję?

    Odpowiedzi (54)
    Ostatnia odpowiedź: 2010-08-26, 17:40:40
    Kategoria: Pozostałe
Odpowiedz na pytanie
Zamknij Dodaj odpowiedź
Gość 2010-08-26 o godz. 17:40
0

przeczytałam wątek, trochę poniewczasie, ale co tam. Nie będę się wypowiadała czy dobrze, że była ta żałoba czy nie, bo już nieaktualne.
Ale zadam pytanie po jaką cholerę prezydent w czwartek dziękował za przestrzeganie żałoby? :o
Toż to ręce opadają, populizm tego rządu sięga już absurdu. I tyle w tym temacie.
Dziękuję za uwagę lol

Pozdrawiam

Odpowiedz
migotka76 2010-08-23 o godz. 08:11
0

Kinia napisał(a):migotka76 napisał(a):Kinia napisał(a):
Też mi się nie podoba sytuacja w naszym kraju, ale staram się czasami wykrzesać choć odrobinę tej nieszczęsnej empatii ;)
Kinia, a propos tego...
A koncert ma być przesunięty ewentualnie na godz. 24.
jakoś nie widzę związku, ja napisałam o swoich odczuciach, a Ty o tym czegoo nie będą robić rodziny ofiar (co jest zresztą oczywiste), ale ok już nie drążę ;)

Sorry, użyłam skrótu myślowego... Nie będę już rozwijać.

Odpowiedz
Gość 2010-08-22 o godz. 21:09
0

migotka76 napisał(a):Kinia napisał(a):
Też mi się nie podoba sytuacja w naszym kraju, ale staram się czasami wykrzesać choć odrobinę tej nieszczęsnej empatii ;)
Kinia, a propos tego...
A koncert ma być przesunięty ewentualnie na godz. 24.
jakoś nie widzę związku, ja napisałam o swoich odczuciach, a Ty o tym czegoo nie będą robić rodziny ofiar (co jest zresztą oczywiste), ale ok już nie drążę ;)

Bluemendale napisał(a):nie dokońca widzę zasadność ogłaszania żałoby narodowej- na pewno nie tak długiej.
natomiast jestem sobie w stanie wyobrazić że pis gdyby jej nie ogłosił spotkałby się z krytyką, że tego nie zrobił i tego chciał uniknąć.
dokładnie o to mi chodziło :)

I już na koniec. Wkurza mnie zwalanie winy na kierowcę, naprawdę media mogłyby już zakończyć ten temat, co i ja czynię :|

Odpowiedz
Gość 2010-08-21 o godz. 18:27
0

Mnie denerwuje to, że z tej tragedii i całej żałoby narodowej zrobiono temat nr. 1 do rozmów wszystkich ze wszystkimi.
A już najbardziej wkurzają mnie gatki w stylu - "takiego młokosa za kółkiem posadzili; przez jego głupotę tylu zginęło"
Kurcze - przypuszczam, że gdyby prowadził kierowca po 50-tce to wcale nie byłby "niedoświadczony" tylko zwyczajnie " za stary"

Odpowiedz
Gość 2010-08-21 o godz. 18:01
0

Kerala świetnie napisane.

bardzo współczuję rodzinom ofiar i mówiąc szczerze nie jestem sobie w stanie wyobrazić tego co teraz czują.
Natomiast robienie z takiej tragedii medialnej szopki i żerowanie polityków na cudzym nieszczęciu na maxa mnie wkurza i dlatego nie oglądam telewizji i nie słucham radia.

nie dokońca widzę zasadność ogłaszania żałoby narodowej- na pewno nie tak długiej.
natomiast jestem sobie w stanie wyobrazić że pis gdyby jej nie ogłosił spotkałby się z krytyką, że tego nie zrobił i tego chciał uniknąć.

Odpowiedz
Reklama
Kerala 2010-08-21 o godz. 11:16
0

Podobnie jak Mika i Skrzacik wyłączam telewizor. To, że media z tego żyją nie jest żadnym odkryciem. Ciekawe są jednak te podwójne standardy: wykazać (całkiem logicznie zresztą) że koncert Rolling Stones ma się jak piernik do wiatraka- żałoby narodowej z powodu tragicznego wypadku autokaru, odbierane jest przez wielu jako dowodzenie co najmniej niestosowne.
W tym samym czasie oglądamy symulację spadającego autokaru, a reporter Kowalski naciska (material z wczoraj) siostrzeńca jednej z ofiar:
r: jak pan sądzi, kto był winny?
s- nie wiem, nie znam się na tym (płacze)
r: ale jakie są pańskie przypuszczenia?
s: nie mam pojecia, nie zajmuję się tym, chcę tylko żeby ciocia wróciła do domu
r: ale nie uważa pan, że wypadku można było uniknąć i zawinił czynniki ludzki?

no żesz w mordę kaczora! Mnie empatia, ktorej znakiem rozpoznawczym jest wiwisekcja na cudzych uczuciach, rozdrapywanie ran i emocjonalny onanizm, zupełnie nie pasuje. To samo było przy WTC (pomijam oczywiście skalę), gdzie w trzecim dniu od tragedii do studia telewizyjnego zapraszano już młodszych asystentów bibliotekarzy arabistyki, bo temat trzeba było utrzymywac w cieple.
Ale dobra, żerujące na krzywdzie media, nie wartościujemy śmierci, jak napisała Mika. Dlatego dam se spokój z dalszymi refleksjami na tematy powyższe.
To, co do mnie naprawdę trafia to argument z wagą słowa "żałoba narodowa".
Żyjemy za kadencji rządu, który w sposób wręcz nieprawdopodobny wyspecjalizował się w rozdrabnianiu Rzeczy Wielkich na pierdoły. Cel tego działania jest jasny i już w tym wątku o tym pisano.
Narodowa żałoba staje się pewną makabryczną codziennością, Elita jest strącana z piedestału stając się łżeelitą. Można też spokojnie trawestowac słowa (zakorzenione już przecież w kulturowej świadomości) i walnąć: tam gdzie staliście stało ZOMO.
To, czemu się sprzeciwiam, to machinalna akceptacja nieprzemyślanych decyzji tylko dlatego, bo dotyczą one materii tak delikatnej, że wszyscy wolą zawiesić osąd niż okazać się grubianinami.
Powiedzenie "nie, nie zgadzam się na wykorzystywanie cudzego nieszczęścia do poprawiania sobie statystyk. Nie zgadzam się na rozciąganie pojęć tj. "żałoba narodowa" na każde wydarzenie, które PRowcy PiSu uznają za nazbyt cenne, aby go politycznie nie wykorzystać" nie jest ani zanegowaniem tragedii, ani strywializowaniem tragedii, ani też nie świadczy o zaniku uczuć.
Świadczy tylko i wyłącznie o rozdzieleniu spraw cudzej tragedii, bólu i śmierci od polityki, którą już Churchill nazwał "wielką kurwą".

kerala

Odpowiedz
Jania 2010-08-21 o godz. 10:48
0

natalia25 napisał(a):No to Jania będziesz chyba zadowlona, bo The Rolling Stones zagrają tak jak to mieli w planach.
teraz juz Ci żałoba nie będzie przeszkadzać?
samo jej ogłoszenie trywializuje jej postać, w reszcie moich postów napisałam, że nie tylko odwoływanie kocertów budzi mój wstręt do polityki państwa dwojga

Odpowiedz
Gość 2010-08-21 o godz. 07:39
0

Jania napisał(a):Lenka napisał(a):jestem przerazona twoją zwziętością i wogóle tym co piszesz - nie wstyd ci???
a jak tobie i twojemu dziecku przytrafi się nieszczęście i nikt się nad tobą nie pochyli, nie poda ręki?
wiesz co bedzie jutro??
nie wstyd mi po pierwsze
po drugie - wiem, że jak mi sie coś stanie to nie mam co liczyć na pomoc w tym państwie, mało tego nawet bez stawania się szczególnego, liczyć można tylko na siebie - pomimo haseł wyborczych "tanie państwo dla każdego"

i powtórzę za Aneczką - kruchość życia ni jak się ma z narodową żałobą - i to 3-dniową

Lenka- Ty wszystko tak personalnie zawsze odbierasz i grozisz "Twój mąż Twoje dziecko" - zdystansuj się trochę

Skrawku - nie najważniejsze, ale ważniejsze jest życie które trwa - a wkurza mnie głównie otoczka wielkiej narodowej tragedii- zupełnie niepotrzebna
no comments

Odpowiedz
Gość 2010-08-20 o godz. 21:50
0

Mika_ napisał(a):
I jeszcze słowo dla osób, którym przeszkadzają media - dziennikarze tacy będą. Wystarczy tylko wyłączyć tv - praktykuję, polecam. W bojkocie siła.

Właśnie to robię (od wczoraj, od kiedy zobaczyłam rzeczoną symulację upadku autobusu, nie oglądam telewizji i nie słucham radia). I dlatego uważam, że moja perspektywa tego co się stało nie została zaburzona, ani sztucznie rozdęta.

Odpowiedz
Gość 2010-08-20 o godz. 19:15
0

Dyskutowaliśmy z Lubym przy obiedzie... i niestety nijak nie jesteśmy w stanie tej żałoby narodowej zrozumieć. Nie znaczy, że nie współczujemy rodzinom ofiar, ale jakoś nikt nie ogłasza żałoby, gdy po raz kolejny bity jest rekord śmiertelnych wypadków na polskich drogach i nikt też nie daje darowizn rodzinom ofiar.
Po prostu wypadek, jeden z setek, tysięcy... wyjatkowy może dlatego, że wycieczka-pielgrzymka... Nieszczęśliwy zbieg okoliczności, ale jak słyszę jak porównują ten wypadek z wypadkami w kopalniach, albo klęskami żywiołowymi, to mi to trochę nie pasuje i całą sytuację odbieram jako działanie PR, próbę zdobycia cienia sympatii u wyborców... "Taki ludzki człowiek, tak współczuwa"...
I odbierajcie, to jako brak empatii, ale nie był to ani akt okrucieństwa ludzkiego, ani wynik rażących zaniedbań władz... a robienie cyrku z ludzkiej (osobistej) tragedii jest dla mnie okropne, ja będąc rodziną ofiar nie chciałabym, żeby z mojego nieszczęścia robili zapełniacz wolnego czasu antenowego i kampanie autopromocji polityków. A współczucie "na pokaz" miałabym głęboko w dupie.

Podpisano nieczuła bee_m

Odpowiedz
Reklama
becja 2010-08-20 o godz. 18:56
0

W wątku m. in. o koncert chodzi, więc ja na ten temat.
Bo rozumiem ten ból, że człek kilka godzin później posłucha na żywo ulubionej muzyki... znam, niejeden raz się naczekałam i to kurde niekoniecznie z powodu takich niewygodnych rzeczy jak jakaś idiotyczna żałoba narodowa...
Jeszcze się pewnie kurde okaże, że sami Stonesi idioci mieli ochotę pokazać w jakiś sposób, że się solidaryzują, czy coś... ale po co? Bez sensu... przecież ludzie płacą za bilety i w ogóle, zero zrozumienia dla fanów... pewnie tym autobusem żaden ich fan nie jechał, nie?

Odpowiedz
migotka76 2010-08-20 o godz. 18:23
0

Rozumiem, że człowiekowi musi się tragedia przydarzyć, żeby liczyć na pomoc państwa... A nawet jeżeli przyjmiemy, że jest to argument to jednak dobrze by było, żeby to była tragedia zbiorowa, bo jak już kilka razy wspomniano w tym wątku codziennie giną ludzie w wypadkach... różnych, nie tylko na drogach. Myślicie, że każdy z nich może liczyć na pomoc państwa?
Uważam, że ten wypadek to tragedia (powtarzam się), ale to, że bliski którejś z nas nie zginął lub nie uległ takiemu wypadkowi, to nie znaczy, że nie doświadczył żadnego dramatu...
Oczywiście, że żałoby narodowej nie ogłasza się przy pojedynczej śmierci, ale czy naprawdę musi być ogłaszana żałoba narodowa, żeby pochylić głowę nad ofiarami, żeby pójść się za nimi pomodlić?
Jak już tak się odnosicie do rodzin to, czy dla Was śmiertelny wypadek bliskiej osoby będzie miał większą wartość jeżeli zginą z nią inni ludzie?
W tym wszystkim najgorsze jest to, że kierowca łamiąc zakaz pociągnął za sobą tylu ludzi... Ale czy to ostatni tego typu wypadek? Myślę, że jeżeli wsiądziemy teraz do samochodu i trochę się nim przejedziemy to okaże się, że prawo drogowe nadal jest łamane i ktoś naraża swoje lub cudze zdrowie i życie... A za tym idzie rozpacz bliskich...

Odpowiedz
Jania 2010-08-20 o godz. 17:53
0

Lenka napisał(a):jestem przerazona twoją zwziętością i wogóle tym co piszesz - nie wstyd ci???
a jak tobie i twojemu dziecku przytrafi się nieszczęście i nikt się nad tobą nie pochyli, nie poda ręki?
wiesz co bedzie jutro??
nie wstyd mi po pierwsze
po drugie - wiem, że jak mi sie coś stanie to nie mam co liczyć na pomoc w tym państwie, mało tego nawet bez stawania się szczególnego, liczyć można tylko na siebie - pomimo haseł wyborczych "tanie państwo dla każdego"

i powtórzę za Aneczką - kruchość życia ni jak się ma z narodową żałobą - i to 3-dniową

Lenka- Ty wszystko tak personalnie zawsze odbierasz i grozisz "Twój mąż Twoje dziecko" - zdystansuj się trochę

Skrawku - nie najważniejsze, ale ważniejsze jest życie które trwa - a wkurza mnie głównie otoczka wielkiej narodowej tragedii- zupełnie niepotrzebna

Odpowiedz
Gość 2010-08-20 o godz. 17:31
0

No ale co ma wspólnego refleksja nad tragedią i kruchością życia z wielką żałoba narodową, bo ja nie rozumiem. To tak jakby człowiek chciał faktycznie w spokoju (do którego rodziny ofiar mają prawo) i prywatnie przeżyć tą tragedię i odnaleźć się w tym wszystkim a tu z każdej strony słychać trąby: UWAGA, UWAGA- ŻAŁOBA NARODOWA. Gdzie tu refleksja?
Po pierwsze- zgadzam się z Janią.
Po drugie- zastanawia mnie czy rodziny ofiar życzyłyby sobie takiego epatowania żałobą, ciekawe czy ich ktoś o to zapytał...

Odpowiedz
Gość 2010-08-20 o godz. 17:29
0

Jania napisał(a):Lenka napisał(a):nie czytałam uwaznie tego watku - ale chcę tylko napomknąć, że nawet prezydent Francji był na miejscu wypadku [ i raczej nie chodzi o medialne zamieszanie], z tego co slychac w tv, prasie - Francja jest poruszona tym tragicznym wypadkiem, stało się coś strasznego, dobrze ze politycy zajeli sie ta sprawa-mam na mysli, ze rodziny mogły się spotkać, że mogli poleciec do ocalałych i zidentyfikować zwłoki

gdybym to ja albo TY leżała tam w szpitalu??

albo gdyby to mój mąż albo TWÓJ tam lerzał i nie wiedziałabyś w jakim jest stanie??
wszystko się zgadza, ale to nie powod do żałoby narodowej, za to odpowiedzialne jest biuro podróży i ubezpieczenie, który każdy wykupuje przed wyjazdem

zresztą zwróć uwagę, że kiedy trąba powietrzna przeszła przez Częstochowę i umarły 3 osoby prezydent nawet nie pojechal na miejsce tragedii - a to była tragedia, bo nie zawinił tu żaden człowiek, jedyna pomoc jaką zaoferował to 6000zł - empatia widzę rządzi Tobą, więc wczuj się w sytuację tych ludzi

oni zyją bez bliskich, bez pomocy i bez swojego dobytku
o czym ty piszesz dziewczyno!!
w trąbie powietrznej nie zginęła ani jedna osoba, a premier albo prezydent (nie rozróźniam kaczek) właśnie tam był i tłumaczył osobom co dalej i jaka będzie pomoc, mówił tez dlaczego jeszcze w tej chwili nie ma pieniążków

skoro ciągle oglądasz tv to powinnaś to wszystko wiedzieć

jestem przerazona twoją zwziętością i wogóle tym co piszesz - nie wstyd ci???
a jak tobie i twojemu dziecku przytrafi się nieszczęście i nikt się nad tobą nie pochyli, nie poda ręki?
wiesz co bedzie jutro??

Odpowiedz
Gość 2010-08-20 o godz. 17:12
0

Janiu, naprawdę rozumiem, że wkurza Cię cala ta medialna otoczka w tej sprawie i nasz cudowny prezydent, który jak zwykle próbuje takie rzeczy perfidnie wykorzystać.
Tylko nie można tej tragedii moim zdaniem tak bagatelizować jak Ty to robisz. Wiem, że życie toczy się dalej. Ale każda śmierć jest warta tego, by się nad nią pochylić a nie żyć tylko dalej, bo "takie życie". Przesadą jest kasa, którą Ci ludzie muszą dostać. Ciekawe jak w tej chwili czują się pielęgniarki swoją drogą Ale tak naprawdę każdy z nas móglby być na miejscu ofiary jak i rodziny ofiary więc może nie tak prędko nalezy wyglaszać takie opinie, że ważne jest tylko życie, które trwa.

Odpowiedz
Jania 2010-08-20 o godz. 17:01
0

SkrawekNieba napisał(a):Jania napisał(a):
ale są ważniejsze sprawy
Janiu, już abstrahując od tych akurat ludzi i tego wypadku ale co jest ważniejsze od ludzkiego życia?
dokładniej
Jania napisał(a):Wybaczcie - jest to tragedia pięcdziesięciu osob i ich rodzin, ale są ważniejsze sprawy i ja tej całej medialnej otoczce mówię NIE - dla mnie to obłuda i czuję się katowana wiadomościami co pólgodziny i wysłuchiwaniem co tam się zdarzyło i kto ile przeznaczył na pomoc ofiarom, i że pani obywatelka polska mieszkająca we Francji pojechała zaraz na miejsce tego wypadku
właśnie ludzkie życie - życie które jeszcze trwa, tragedie ludzi, dla których każdy dzień to walka o przetrwanie

Odpowiedz
Gość 2010-08-20 o godz. 16:55
0

Jania napisał(a):
ale są ważniejsze sprawy
Janiu, już abstrahując od tych akurat ludzi i tego wypadku ale co jest ważniejsze od ludzkiego życia?

Odpowiedz
Zła kobieta 2010-08-20 o godz. 16:53
0

Mika_ napisał(a):
może w żałobie zwykli obywatele nie muszą koniecznie szukać winnych a pochylić się nad tymi, którzy zginęli
Ci, którzy zawinili albo juz zostali ukarani albo ukarani będą
Dokładnie tak.

Odpowiedz
Gość 2010-08-20 o godz. 16:44
0

Jania napisał(a):
ale tym sposobem powinnaś zapalać świeczkę codziennie i nieustannie, bo co chwila komuś dzieje się krzywda?!
czemu tak głośno nie jest gdy komuś naprawdę dzieje się krzywda? codziennie umierają ludzie, bo nie ma pieniędzy na ich kosztowne leczenie - to jest problem, a nie to że nieodpowiedzialny kierowca nie umiał przeczytać znaków - i teraz za moje i Twoje równiez pieniądze prezydent wraz ze swoja świtą ( minister transportu :o i inny bardzo potrzebne osoby) jedzie do Francji łączyć się w bólu?! ( czyt. podnosić swoje etyczne ego i gładzić po główkach swoj elektorat)

110 tyś dla każdej rodziny osoby poszkodowanej w wypadku? A gdzie ubezpieczenia? gdzie odpowiedzialność organizatora wycieczki?

Wybaczcie - jest to tragedia pięcdziesięciu osob i ich rodzin, ale są ważniejsze sprawy i ja tej całej medialnej otoczce mówię NIE - dla mnie to obłuda i czuję się katowana wiadomościami co pólgodziny i wysłuchiwaniem co tam się zdarzyło i kto ile przeznaczył na pomoc ofiarom, i że pani obywatelka polska mieszkająca we Francji pojechała zaraz na miejsce tego wypadku

i nie jest dla mnie wytłumaczenie, że media takie są i muszę przyklasnąc - bo tak jest i słuchać i żałować i iść razem z prądem i zapalać świeczki i łączyć się w wielkim bólu, bo jak nie to mam niski poziom empatii i krotkowzroczność - własnie, że krótkowzrocznością jest fakt widzenia tylko tego co media pokazują i tylko tego co jest na fali

nazwijmy rzecz po imieniu, prezydent sobie nie radzi a dzieki temu wypadkowi może odwrocić uwagę społeczeństwa od tego co sie dzieje w kraju - szkoda, że na strajk pielęgniarek tak szybko nie zareagował

no ale może dzieki temu x Rydzyk poświęci parę dobrych słów na swojej antenie na jego temat

a ja przez niedopatrzenie organizatorow nie mam zamiaru wszędzie widzieć czarnych stron i byc faszerowana ciągle tymi samymi wiadomościami
:brawo:

Odpowiedz
Gość 2010-08-20 o godz. 16:44
0

Jania nie wiem czy przeczytałaś mój post powyżej. Nie jestem w stanie zapalać świeczki każdej zmarłej osobie - to chyba zrozumiałe.
Nie chcę wdawać sie w wartościowanie śmierci bo do tego zmierza wątek.
Dlaczego jedna osoba bez świeczki a inne z świeczka itp.
Ale gdy zadumam się nad ogromem tragedii tej miary to na pewno krzywda nikomu się nie stanie. To jest po prostu w zgodzie z moim światopoglądem, w zgodzie z poczuciem empatii, solidarności.
Serio to ja nawet nie widzę sensu debatowania o tym. Kto chce może solidaryzować się z poszkodowanymi, kto nie chce nie musi.
Myślę, że poczucie empatii nie musi wykluczać krytyki otoczki wokół : szumu medialnego, niefortunnych wypowiedzi itp.
Nie chcę wdawać sie w wartościowanie śmierci bo do tego zmierza wątek.
Dlaczego jedna osoba bez świeczki a inne z świeczka itp.
Może mi być przykro, że Ci ludzie tak zginęli a jednocześnie może mi nie odpowiadać forma przekazu tego wydarzenia.
Zależy kto co chce widzieć i na co akcent się położy.

Jania napisał(a):a ja przez niedopatrzenie organizatorow nie mam zamiaru wszędzie widzieć czarnych stron i byc faszerowana ciągle tymi samymi wiadomościami
może w żałobie zwykli obywatele nie muszą koniecznie szukać winnych a pochylić się nad tymi, którzy zginęli
Ci, którzy zawinili albo juz zostali ukarani albo ukarani będą

Odpowiedz
Jania 2010-08-20 o godz. 16:43
0

Lenka napisał(a):nie czytałam uwaznie tego watku - ale chcę tylko napomknąć, że nawet prezydent Francji był na miejscu wypadku [ i raczej nie chodzi o medialne zamieszanie], z tego co slychac w tv, prasie - Francja jest poruszona tym tragicznym wypadkiem, stało się coś strasznego, dobrze ze politycy zajeli sie ta sprawa-mam na mysli, ze rodziny mogły się spotkać, że mogli poleciec do ocalałych i zidentyfikować zwłoki

gdybym to ja albo TY leżała tam w szpitalu??

albo gdyby to mój mąż albo TWÓJ tam lerzał i nie wiedziałabyś w jakim jest stanie??
wszystko się zgadza, ale to nie powod do żałoby narodowej, za to odpowiedzialne jest biuro podróży i ubezpieczenie, który każdy wykupuje przed wyjazdem

zresztą zwróć uwagę, że kiedy trąba powietrzna przeszła przez Częstochowę i umarły 3 osoby prezydent nawet nie pojechal na miejsce tragedii - a to była tragedia, bo nie zawinił tu żaden człowiek, jedyna pomoc jaką zaoferował to 6000zł - empatia widzę rządzi Tobą, więc wczuj się w sytuację tych ludzi

oni zyją bez bliskich, bez pomocy i bez swojego dobytku

Odpowiedz
Jania 2010-08-20 o godz. 16:34
0

Mika_ napisał(a):Dla mnie żałoba jest uzasadniona. Na pewno jest to tragedia. Dla mnie osoby kompletnie nie związanej z tematem nie jest trudno sobie wyobrazić co dotyka te osoby, co czują, co myślą. Jak diametralnie zmieni się ich życie. Żałoba jest dla mnie wezwaniem do zastanowienia się nad tym co ich dotyka. Kto chce to zaala świeczkę, kto nie chce nie zapala. Pełna dowolność.
I jeszcze słowo dla osób, którym przeszkadzają media - dziennikarze tacy będą. Wystarczy tylko wyłączyć tv - praktykuję, polecam. W bojkocie siła.
Co do ilosci osób ginących codzień na drogach - chyba żałoba jest ogłaszana w wyjatkowych okolicznościach dotykających jakąś grupę. Śmierć jednej osoby na pewno jest tragedią ale nie wyobrażam sobie, że prezydent zwłouje żałobę na śmierć Jadwigi Bronowskiej ze wsi Pcim i ogłasza to w tv. To chyba byłoby nieco kontrowersyjne i zbyt przerysowane.
ale tym sposobem powinnaś zapalać świeczkę codziennie i nieustannie, bo co chwila komuś dzieje się krzywda?!
czemu tak głośno nie jest gdy komuś naprawdę dzieje się krzywda? codziennie umierają ludzie, bo nie ma pieniędzy na ich kosztowne leczenie - to jest problem, a nie to że nieodpowiedzialny kierowca nie umiał przeczytać znaków - i teraz za moje i Twoje równiez pieniądze prezydent wraz ze swoja świtą ( minister transportu :o i inny bardzo potrzebne osoby) jedzie do Francji łączyć się w bólu?! ( czyt. podnosić swoje etyczne ego i gładzić po główkach swoj elektorat)

110 tyś dla każdej rodziny osoby poszkodowanej w wypadku? A gdzie ubezpieczenia? gdzie odpowiedzialność organizatora wycieczki?

Wybaczcie - jest to tragedia pięcdziesięciu osob i ich rodzin, ale są ważniejsze sprawy i ja tej całej medialnej otoczce mówię NIE - dla mnie to obłuda i czuję się katowana wiadomościami co pólgodziny i wysłuchiwaniem co tam się zdarzyło i kto ile przeznaczył na pomoc ofiarom, i że pani obywatelka polska mieszkająca we Francji pojechała zaraz na miejsce tego wypadku

i nie jest dla mnie wytłumaczenie, że media takie są i muszę przyklasnąc - bo tak jest i słuchać i żałować i iść razem z prądem i zapalać świeczki i łączyć się w wielkim bólu, bo jak nie to mam niski poziom empatii i krotkowzroczność - własnie, że krótkowzrocznością jest fakt widzenia tylko tego co media pokazują i tylko tego co jest na fali

nazwijmy rzecz po imieniu, prezydent sobie nie radzi a dzieki temu wypadkowi może odwrocić uwagę społeczeństwa od tego co sie dzieje w kraju - szkoda, że na strajk pielęgniarek tak szybko nie zareagował

no ale może dzieki temu x Rydzyk poświęci parę dobrych słów na swojej antenie na jego temat

a ja przez niedopatrzenie organizatorow nie mam zamiaru wszędzie widzieć czarnych stron i byc faszerowana ciągle tymi samymi wiadomościami

Odpowiedz
Gość 2010-08-20 o godz. 16:29
0

nie czytałam uwaznie tego watku - ale chcę tylko napomknąć, że nawet prezydent Francji był na miejscu wypadku [ i raczej nie chodzi o medialne zamieszanie], z tego co slychac w tv, prasie - Francja jest poruszona tym tragicznym wypadkiem, stało się coś strasznego, dobrze ze politycy zajeli sie ta sprawa-mam na mysli, ze rodziny mogły się spotkać, że mogli poleciec do ocalałych i zidentyfikować zwłoki

gdybym to ja albo TY leżała tam w szpitalu??

albo gdyby to mój mąż albo TWÓJ tam lerzał i nie wiedziałabyś w jakim jest stanie??

Odpowiedz
Zła kobieta 2010-08-20 o godz. 15:42
0

Mika_ napisał(a):Dla mnie żałoba jest uzasadniona. Na pewno jest to tragedia. Dla mnie osoby kompletnie nie związanej z tematem nie jest trudno sobie wyobrazić co dotyka te osoby, co czują, co myślą. Jak diametralnie zmieni się ich życie. Żałoba jest dla mnie wezwaniem do zastanowienia się nad tym co ich dotyka. Kto chce to zaala świeczkę, kto nie chce nie zapala. Pełna dowolność.
I jeszcze słowo dla osób, którym przeszkadzają media - dziennikarze tacy będą. Wystarczy tylko wyłączyć tv - praktykuję, polecam. W bojkocie siła.
Co do ilosci osób ginących codzień na drogach - chyba żałoba jest ogłaszana w wyjatkowych okolicznościach dotykających jakąś grupę. Śmierć jednej osoby na pewno jest tragedią ale nie wyobrażam sobie, że prezydent zwłouje żałobę na śmierć Jadwigi Bronowskiej ze wsi Pcim i ogłasza to w tv. To chyba byłoby nieco kontrowersyjne i zbyt przerysowane.
I po tą wypowiedzią się podpisuję.

Odpowiedz
Gość 2010-08-20 o godz. 15:35
0

Dla mnie żałoba jest uzasadniona. Na pewno jest to tragedia. Dla mnie osoby kompletnie nie związanej z tematem nie jest trudno sobie wyobrazić co dotyka te osoby, co czują, co myślą. Jak diametralnie zmieni się ich życie. Żałoba jest dla mnie wezwaniem do zastanowienia się nad tym co ich dotyka. Kto chce to zaala świeczkę, kto nie chce nie zapala. Pełna dowolność.
I jeszcze słowo dla osób, którym przeszkadzają media - dziennikarze tacy będą. Wystarczy tylko wyłączyć tv - praktykuję, polecam. W bojkocie siła.
Co do ilosci osób ginących codzień na drogach - chyba żałoba jest ogłaszana w wyjatkowych okolicznościach dotykających jakąś grupę. Śmierć jednej osoby na pewno jest tragedią ale nie wyobrażam sobie, że prezydent zwłouje żałobę na śmierć Jadwigi Bronowskiej ze wsi Pcim i ogłasza to w tv. To chyba byłoby nieco kontrowersyjne i zbyt przerysowane.

Odpowiedz
Gość 2010-08-20 o godz. 13:49
0

Ja też się wykażę znieczulicą, bo mierzi mnie ta medialna szopka, te symulacje komputerowe spadającego autokaru, to rozkoszowanie się prywatną ludzką tragedią (bo nie oszukujmy się - mnie osobiście śmierć nieznanej pani X w ogóle nie dotyczy i nie dotyka).
Obrzydliwe jest to wszystko.
W takich chwilach nienawidzę mediów wszystkich jako takich. A rządzący byli do dupy i wcześniej, niczego lepszego się po nich nie spodziewałam.

Żałoba narodowa - śmiechu warte. :| Prawdziwie smucą sie tylko rodziny ofiar, reszta pławi się w emocjonującej brei "niusów" i wywiadów.

Współczuję rodzinom ofiar, bo niestety wiem jak to jest drżeć o życie najbliższych, ale nie widzę powodu, dla którego prywatne życie całego społeczeństwa miałoby zamierać na trzy dni.

Odpowiedz
migotka76 2010-08-20 o godz. 13:31
0

Kinia napisał(a):
Też mi się nie podoba sytuacja w naszym kraju, ale staram się czasami wykrzesać choć odrobinę tej nieszczęsnej empatii ;)
Kinia, a propos tego...
A koncert ma być przesunięty ewentualnie na godz. 24.

Odpowiedz
Podwawelska 2010-08-20 o godz. 13:05
0

carol napisał(a):
a co z wypadkiem jakis czas temu autikaru z dziecmi pod bialymstokiem? nie pamietam ile dzieci zginelo ale wtedy zaloby nie bylo :/
wtedy to nie byłoby takie medialne a tak za granicą polizać dupę prezydentowi Francji a przy okazji strzelić sobie fotę na tle tragedii to dopiero jest coś kiedy cały świat to ogląda

Odpowiedz
Podwawelska 2010-08-20 o godz. 13:02
0

Kiniak napisał(a):Kinia dl Ciebie tak, dla nich to tylko okazja do pokazania się w mediach. Nie wierzę by ktoś kto mówi, sp** dziadu do kogoś na ulicy, nagle zapałał milością do bliźniego. :|
dla mnie jest oczywiste, że ta kacza japa pojechała tam tylko po to aby sobie dobry marketing zafundować w sytuacji kiedy jego słupek ani nie stoi ani nie leży

Odpowiedz
Gość 2010-08-20 o godz. 12:39
0

migotka76 napisał(a):Nikt nikomu nie zabrania współczuć...
Rodziny poszkodowanych nie będą się zapewne bawić ani w środę, ani za miesiąc...
Imprezy i koncerty są ostatnim o czym teraz myślą...
A to a propos czego było, bo się wzięłam i zgubiłam, po tej debacie politycznej z Kiniakiem ?

Odpowiedz
migotka76 2010-08-20 o godz. 12:31
0

Nikt nikomu nie zabrania współczuć...
Rodziny poszkodowanych nie będą się zapewne bawić ani w środę, ani za miesiąc...
Imprezy i koncerty są ostatnim o czym teraz myślą...

Odpowiedz
Gość 2010-08-20 o godz. 12:28
0

Chwała zatem Tobie.

Odpowiedz
Gość 2010-08-20 o godz. 12:21
0

Kiniak, ale ja od jaśnie_szanownej_władzy miłości nie oczekuje ;)
Też mi się nie podoba sytuacja w naszym kraju, ale staram się czasami wykrzesać choć odrobinę tej nieszczęsnej empatii ;) I przy okazji okazywania swojego niezadowolenia z rządu nie walić kijem na oślep, po wszystkich którzy nie są niczego winni.
Mogę podważać zasadność decyzji Prezydenta/Premiera/Pana Mietka itp. w każdej sytuacji, ale nie w sytuacji ludzkich tragedii. Tak mam i dobrze mi z tym :|

Odpowiedz
Gość 2010-08-20 o godz. 12:19
0

mnie ciekawie dlaczego tak latwo prezydentowi jest oglosic zalobe po wypadku, ktory byl do unkniecia, ale juz kleske zywiolowa na slasku po trabie powietrznej ciezko oglosic...
sam jego wyjazd do Francji ok, ale tlumaczenie ze leci pomoc - w czym pozmoe? zrobi sztuczne oddychanie czy wezmie rozbitkow na poklad swojego samolotu?
tragedia wielka, przez glupote ludzka...
a co z wypadkiem jakis czas temu autikaru z dziecmi pod bialymstokiem? nie pamietam ile dzieci zginelo ale wtedy zaloby nie bylo :/

Odpowiedz
Gość 2010-08-20 o godz. 12:06
0

Kinia dl Ciebie tak, dla nich to tylko okazja do pokazania się w mediach. Nie wierzę by ktoś kto mówi, sp** dziadu do kogoś na ulicy, nagle zapałał milością do bliźniego. :|

Odpowiedz
Gość 2010-08-20 o godz. 12:05
0

Jania, ok nie przekonamy się wzajemnie :|

Wydaje mi się, że skoro mówi się o najtragiczniejszym wypadku z udziałem Polaków za granicą, a na miejsce oprócz naszego "wspaniałomyślnego" prezydenta poleciał również prezydent i premier Francji to jest w tym coś więcej, niż skaczące słupki

Odpowiedz
Gość 2010-08-20 o godz. 12:04
0

Jakoś rząd ma głęboko tych którym trąba powietrzna przetoczyła się po mieszkaniach, łądniej wygląda facjata kaczora na tle spalonego autokaru :x

Odpowiedz
Jania 2010-08-20 o godz. 11:56
0

Widzisz Kinia, ja nie widzę sensu w ustalaniu przez państwo kiedy mam się martwić i użalać i z czego kiedy mam rezygnować, tym bardziej ze nie była to tragedia, której uniknąć się nie dało

Odpowiedz
Gość 2010-08-20 o godz. 11:49
0

Nabla napisał(a):Anana napisał(a):dziennie na polskich drogach ginie ok. 60 osób
Średnio ok. 5tys. osób rocznie, co daje ok. 15 osób dziennie. Nie 60.
masz rację - pomyliło mi się z rannymi - 60tys. rocznie

Odpowiedz
Gość 2010-08-20 o godz. 11:49
0

Kinia napisał(a):Kiniak, ja rozumiem, że ktoś czeka na koncert od dawna, a tragedia osobiście go nie dotknęła i rozumiem, że nie każdy ma empatię ustawioną na maxie, ale forma w której Jania przedstawiła swój mega problem zalatuje mi zwykłą znieczulicą

Nie jest to znieczulica, ale reakcja na szum medialny i głupawkę rządu w tej materii. Czysty zabieg marketingowy - autokar miał wypadek, prezydent robi sobie słupki
Współczuję rodzinom, chętnie pomogę, ale nie muszę brać udziału w medialnej szopce i demonstracyjnie zapalać świeczek w imię pokazania jaka to ja jestem święta i współczująca. Gucio!
Jak jestem współczująca to pomagam ofiarom i ich rodzinom a nie bezmyśle puszczam świeczki na 16.000 for i blogów. To ma być empatia? Owczy pęd i zbijanie kasy przez media na ludzkim nieszczęściu

Odpowiedz
Gość 2010-08-20 o godz. 11:44
0

Anana napisał(a):dziennie na polskich drogach ginie ok. 60 osób
Średnio ok. 5tys. osób rocznie, co daje ok. 15 osób dziennie. Nie 60.

Odpowiedz
Alma_ 2010-08-20 o godz. 11:44
0

Jeden z komentarzy na onecie - całkiem słuszny moim zdaniem:

To już 3 żałoba narodowa w przeciągu 1,5 roku i moim zdaniem 3 niepotrzebna!! Zarówno w Chorzowie, Halembie jak teraz zginęło mniej osob niż 1 dnia na polskich drogach! Ostatnią żałobą, która była na prawdę ważna i prawdziwa była ta po śmierci Papieża! Nie wiem czy wiecie, ale przed 2.04.2005 ostatnią żałobą narodową była ta po powodzi w 97 roku, a teraz po 10 latach (z licznymi ludzkimi tragediami) okazuje się, że zawsze dobrze jest ogłosić żałobę narodową. Oczywiście szkoda ofiar, ich rodzin - trzeba się za nich modlić, ale na Boga - czy to jest powód żeby cały naród pogrążał się w żałobie? Jeśli tak dalej pójdzie, będzie mieli taką sytuację, co kwartał - a każdy większy karambol kończyć się będzie załobą narodową! Ona już traci swój wymiar, a szkoda, bo gdy nadejdzie prawdziwa narodowa tragedia Polacy nie odczują tego tak, własnie przez takie dmuchanie balonika przez media przy każdej okazji!

Odpowiedz
Gość 2010-08-20 o godz. 11:44
0

Kiniak, ja rozumiem, że ktoś czeka na koncert od dawna, a tragedia osobiście go nie dotknęła i rozumiem, że nie każdy ma empatię ustawioną na maxie, ale forma w której Jania przedstawiła swój mega problem zalatuje mi zwykłą znieczulicą

Zresztą kilka dni zwłoki z koncertem nie jest chyba tragedią życiową ?

Wczoraj wypowiadał się na temat tej tragedii chyba nasz konsul i powiedział: "szkoda, że wypadek przytafił się w tym miejscu, bo tutaj są takie piekne widoki". :o Podobnie mnie zniesmaczyło - znaczy się, że kilka km dalej byłoby ok, a tak to się będzie Panu mniej pięknie kojarzyło ?

Czasami warto ze 3 razy się zastanowić nad tym co i jak się powie/napisze.

I na koniec. Mnie decyzja o ogłoszeniu żałoby narodowej tez ciut zaskoczyła, ale nie ośmieliłabym się ją skomentować, zwłaszcza w taki sposób.
Przypomniał mi się wątek po tragedii chyba w jakiejś kopalni i wypowiedzi jednej z forumek, która chyba straciła kogoś z bliskich.
Jej posty były nawiązane do wypowiedzi kilku dziewczyn chyba właśnie nt. ogłoszenia żałoby :(

Odpowiedz
migotka76 2010-08-20 o godz. 11:42
0

Masz przykład tego naszego narodowego współczucia... Bardzo współczujący są też dziennikarze zadający ofiarom wypadku i ich rodzinom potok pytań... maglujący temat do... następnej tragedii...

Odpowiedz
Gość 2010-08-20 o godz. 11:41
0

abstrahując od koncertu
i z całym szacunkiem dla ofiar i ich rodzin
dziennie na polskich drogach ginie ok. 60 osób - czemu nie ma żałoby codziennie?

Odpowiedz
Jania 2010-08-20 o godz. 11:40
0

Kinia napisał(a):Jania napisał(a):z powodu wypadku autokaru nasz wspaniałomyślny rząd ogłosił żałobę narodową - a co w związku z tym został odwołany koncert Roling Stonsów i Roda Stewarda
:o

widzisz coś poza czubkiem własnego nosa?
dość sporo widzę, a sytuację tą określam jak straszny wypadek, ale nie zeby od razy ogłaszać żałobę, w Polsce dzieją się gorsze rzeczy i wtedy prezydenta nie ma, ani ogłoszenia a tym bardziej ogłoszenia stanu krytycznego

ciekawe czy teraz każdy wypadek przez nierozsądnego kierowcę wjeżdżającego tam gdzie nie powinien będzie żałobą narodową

uważam to za totalną pokazówkę - zupelnie nie potrzebną

Odpowiedz
dodek 2010-08-20 o godz. 11:36
0

Kiniak napisał(a):No nie przesadzajcie. Są osoby, które na pewno wyczekiwały na takie wydarzenie jak koncert i moga się czuć nie wyraźnie w związku z odwołaniem, nie każdy jest chodzącym wulkanem empatii i nie każdy wczuwa się w takie wydarzenia.
no tak... bo najważniejszy jestem JA i co mnie obchodzi że cos tam sie stało, prawda???

Odpowiedz
migotka76 2010-08-20 o godz. 11:33
0

Kiniak napisał(a):No nie przesadzajcie. Są osoby, które na pewno wyczekiwały na takie wydarzenie jak koncert i moga się czuć nie wyraźnie w związku z odwołaniem, nie każdy jest chodzącym wulkanem empatii i nie każdy wczuwa się w takie wydarzenia.
Jak zwykle kolejne nieszczęście jest rozdmuchane medialnie, a rząd stara się na tym odbić straty w sondażach, nie mówcie, że tak nie jest Jakoś nikt się nie użala nad dziesiątkami ofiar drogowych, które giną co weekend na polskich drogach
Kiniak... nic dodać-nic ująć...

Odpowiedz
Gość 2010-08-20 o godz. 11:24
0

No nie przesadzajcie. Są osoby, które na pewno wyczekiwały na takie wydarzenie jak koncert i moga się czuć nie wyraźnie w związku z odwołaniem, nie każdy jest chodzącym wulkanem empatii i nie każdy wczuwa się w takie wydarzenia.
Jak zwykle kolejne nieszczęście jest rozdmuchane medialnie, a rząd stara się na tym odbić straty w sondażach, nie mówcie, że tak nie jest Jakoś nikt się nie użala nad dziesiątkami ofiar drogowych, które giną co weekend na polskich drogach

Odpowiedz
Gość 2010-08-20 o godz. 11:15
0

Jania napisał(a):z powodu wypadku autokaru nasz wspaniałomyślny rząd ogłosił żałobę narodową - a co w związku z tym został odwołany koncert Roling Stonsów i Roda Stewarda
:o

widzisz coś poza czubkiem własnego nosa?

Odpowiedz
Gość 2010-08-20 o godz. 10:35
0

w tvn24 powiedzieli, ze koncert Stonesow ma rozpoczac sie z 3 godzinnym opoznieniem - nie odwoluja

Odpowiedz
Gość 2010-08-20 o godz. 10:29
0

Jak się pozbyć szatańskim stoens'ów?
Ogłosić załobę narodową

:lizak:
(cytat pochodzi z poradnika Ojca T. R. Dyrektora, pod wdźięcznym tytyułem :"365 dni rządzenia, pytania i odpowiedzi.")

Odpowiedz
Gość 2010-08-20 o godz. 10:17
0

koncert w gdansku odwolany ale chodza sluchy,ze moze i tak odbedzie sie w tym tygodniu po zakonczeniu zaloby

http://www.dziennik.pl/Default.aspx?TabId=99&ShowArticleId=53856

http://www.dziennik.pl/Default.aspx?TabId=99&ShowArticleId=53863

Odpowiedz
Odpowiedz na pytanie