-
Gość odsłony: 29398
Jak leczyć stan zapalny pochwy?
Dowiedziałam się dziś telefonicznie że mam cytologię gr. II oraz stan zapalny i jakieś bakterie.Teraz się martwię czy coś złego się nie dzieje, muszę się wybrać konicznie do gina, tylko jest jeden problem - w tej przychodni (poza W-wą) w której robiłam badania mają zepsuty faks, kobieta mi powiedziała tylko ogólnie jakie są wyniki, czy teraz idąc do innego lekarza tu w W-wie muszę mieć tamte wyniki na papierze czy mogę powiedzieć co wyszło?Kurcze...same problemy (zwłaszcza że mieliśmy zacząc za jakiś czas starania obaby:)Czy któraś z was miała taki stan zapalny? czym to się leczy?
A ja wlasnie ostatnio mialam wynik cytologii wg Bethesda i faktycznie opis byl dosc szczegolowy. Widocznie a_aniu Twoja przychodnia/laboratorium jeszcze tego nie stosuja :)
Odpowiedz
a_ania napisał(a):Na wynikach z cytologii nie ma nic poza grupą. Skoro wiesz, że masz grupę II to lekarz zleci Ci (a w zasadzie powinien zlecić, bo różnie bywa) badanie dodatkowe, żeby określić jakie to bakterie.
Nie zgodzę się, ze na wynikach cytologii jest tylko grupa.
Są przeciez dwa systemy oceny pobranego rozmazu: Papanicolau lub Bethesda.
System Papanicolau dzieli rozróżnia V grup.
System Bethesda zaś zaleca:
- określenie czy rozmaz zawiera odpowiedni materiał do oceny
- ogólne stwierdzenie czy obraz cytologiczny jest prawidłowy czy nie oraz
- dokładny opis stwierdzanych zmian zgodnie z obowiązującą terminologią (określenie rodzaju zakażenia, zmian reparacyjnych, obecności nieprawidłowych komórek nabłonkowych, komórek innych nowotworów oraz ocenę stanu hormonalnego pacjentki).
W Polsce odchodzi się już z wyłącznego klasyfikowania systemem Papanicolau, coraz częściej klasyfikację poszerza się o system Bethesda.
Także jak najbardziej na wynikach autorki mogła się znaleźć informacja o stanie zapalnym.
Zgadzam się z przedmówczyniami, że nie ma się co martwić, ale powinnaś odwiedzić swojego ginekologa i postanowić o ewentualnym leczeniu (a myślę, że przy planowaniu dziecka lekarz będzie się starał zlikwidować zapalenie). Zadzwoń do tej przychodni, w której robiłaś badania i poproś o informację, czy zrobiono tylko cytologię, czy również wymaz? Grupa II oznacza:
Obraz zmian zapalnych, zmian wstecznych, odnowy nabłonkowej.
Zmiany te uznaje sie za niepodejrzane, ze względów bezpieczeństwa powinny być leczone np. przeciwzapalnie
Grupa I - w rozmazie stwierdza się prawidłowe komórki powierzchownych warstw nabłonka wielowarstwowego płaskiego tarczy szyjki macicy, komórki gruczołowe z kanału szyjki oraz pojedyncze komórki zapalne.
Grupa II - w rozmazie obok komórek stwierdzanych w grupie I-szej widać liczne komórki zapalne, komórki nabłonkowe wykazujące zmiany zwyrodnieniowe oraz komórki pochodzące z procesów regeneracyjnych. Grupa ta obejmuje bardzo szerokie spektrum zmian i dlatego winno się okreslić charakter zmiany na podstawie stwierdzonego obrazu morfologicznego, np. zapalenie czy proces regeneracyjny (reparacyjny). W przypadku zapalenia wprawny cytolog potrafi określić czynnik wywołujący zapalenie. W większości takich przypadków należy zaproponować badanie kontrolne po przeprowadzeniu leczenia przeciwzapalnego. W grupie II-giej nie stwierdza się komórek dysplastycznych czy nowotworowych. Grupa II-ga bardzo często występuje u pacjentek z nadżerką.
Czyli możliwe, że zrobiono Ci tylko cytologię i pani poinformowała Cię pobieżnie o czym II grupa świadczy. Wtedy u twojego warszawskiego lekarza zazyczylabym sobie wymaz, zeby nie strzelac slepo antybiotykami i globulkami. Jeśli zaś zrobili też wymaz, to powinnaś uzyskać informacje o rozpoznanych bakteriach/grzybach i o antybiogramie.
Na wynikach z cytologii nie ma nic poza grupą. Skoro wiesz, że masz grupę II to lekarz zleci Ci (a w zasadzie powinien zlecić, bo różnie bywa) badanie dodatkowe, żeby określić jakie to bakterie. Koniecznie powiedz mu, że starasz się o dziecko.
Co do leczenia to przypisują jakieś globulki dopochwowe, tantum rosa do przemywania...
Większość bakterii udaje się łatwo wyleczyć, więc się nie martw.
Konwalijka większości kobiet aktywnych seksulanie zdarza się mieć raz na jakiś czas stany zapalne pochwy. Ogólnie mówiąc - w większości przypadków - nie jest to groźna przypadłość. W leczeniu stanu zapalnego stosuje się antybiotyki + globulki mającące na celu przywrócenie prawidłowej flory bakteryjnej i regulują PH.
Nie masz się zatem co martwić.
A jakie to były badania? Tylko zwykła cytologia?
Z tego co piszesz wnioskuję, że to zwykła cytologia, a informacja o stanie zapalnym i bakteriach jest tylko ogólna (jak to bywa w określaniu wyników cytologii). Jeśli tak było w istocie nie ma sensu stawanie na głowie by uzyskać te wyniki przed wizyta u Twojego lekarza, bo tak naprawdę i tak nie dowiesz się z nich więcej niż to, co przekazała Ci pani w przychodni. Suma sumarum: Twój lekarz poinformowany o zapaleniu będzie Ci musiał podbrac wymaz z pochwy, by ustalić jakie to bakterie i na jakie leki są one wrażliwe (antybiogram).
Konwalijko ty się ciesz że zrobiłaś badania prze staraniami i że teraz będziesz mogła się podleczyć. Zrobiłaś bardzo rozsądnie więc nie rozpatruj tego w kategoriach problemu. Podleczysz się i będzie zdrowy domek dla przyszłej fasolki.
Ja też myśle że dostaniesz jakieś globułki dopochwowe. No ale my to nie lekarze więc mykaj do gina on Ci wszystko powie i leki dobierze. Ja myślę że lepiej by było tamte wyniki mieć bo tam z pewnością jest napisane jakie masz bakterie - może to ma znaczenie przy doborze leku. A może zadzwoń do swojego gina i się dopytaj czy możesz przyjść bez wyniku na piśmie. Np. położna u mojego gina często dzwoni po wyniki do przychodni itp.
Życze powodzenia w staraniach :)
Mysle, ze wyniki by sie przydaly. Aczkolwiek niejednokrotnie lekarz jest w stanie stwierdzic, jaki jest problem podczas badania.
Leki? Pewnie jakies globulki dopochwowe plus jakas masc.
I spokojnie, pewnie nic sie nie dzieje.
I w staraniach o dziecko to nie powinno przeszkodzic :) Oczywiscie, jak juz sie wyleczysz :)
Podobne tematy