Kiedy powinno się wykonać badanie progesteronu?

mam ten sam problem, czy dowiedzialas sie kiedy zrobic test i żeby był wiarygodny ??

marzenia1982 napisał(a):dzięki nezi.
Ale normy na moich wynikach są inne. Zależy od laboratorium.
godz. O- wynik 25,61 ng/ml ( przy normach 2,8-29,2) więc ok :)
po 1 godz. 127 ng/ml
po 2 godz. 91,04 ng/ml

Norma to wzrost do 10 razy, a u mnie wyszło nie całe 5, więc ok :D.

Więc jeśli chodzi o prolaktynę to nie mam co się martwić-tzn badania robiłam w sierpniu

czyli pozostaje mi mieć nadzieję, że w tym cyklu II faza będzie dłuższa i zdążę zrobić badanie progesteronu
ja PRL przed zbijaniem miałam 27,3 a po godzinie od MCT 171 dostałam bromergon bo do zaciążenia PRL powinna byc około 10, po 3 miesiącach na bromergonie 1x1/2 a ostatni tydzień 1x1 PRL mam 0: 9,6, 1 h 13,3, a po 2 h 14,5.

Progesteron po zbiciu PRL faktycznie poszedł w górę także ja bym jednak obstawiała zbijanie PRL, ale niech zadecyduje Twój lekarz :)

dzięki nezi.
Ale normy na moich wynikach są inne. Zależy od laboratorium.
godz. O- wynik 25,61 ng/ml ( przy normach 2,8-29,2) więc ok :)
po 1 godz. 127 ng/ml
po 2 godz. 91,04 ng/ml

Norma to wzrost do 10 razy, a u mnie wyszło nie całe 5, więc ok :D.

Więc jeśli chodzi o prolaktynę to nie mam co się martwić-tzn badania robiłam w sierpniu

czyli pozostaje mi mieć nadzieję, że w tym cyklu II faza będzie dłuższa i zdążę zrobić badanie progesteronu

Dobra, sprawdziłam kiedy się bada prolaktynę - dzień cyklu nie ma znaczenia, ponieważ jej poziom jest jednakowy przez cały cykl z minimalnymi wahaniami dobowymi:

Prolaktyna

Prolaktyna jest hormonem przysadki. Jej podwyższone stężenie obniża poziom gonadotropin (zwłaszcza LH), zaburza mechanizm owulacji i prowadzi do niewydolności fazy lutealnej. Jej poziom jest względnie stały w cyklu miesiączkowym, lecz ulega zmianom w dobowym i jest wyższy nocą w porze snu. Stężenie prolaktyny podnosi się podczas stresu, w czasie urazu, po posiłku oraz w ciąży. W celu uzyskania jak najbardziej rzetelnych wyników prolaktynę należy oznaczać na czczo lub przynajmniej 3 godziny po posiłku i po kilkuminutowym odpoczynku.

NORMY

3-15 ng/ml
wynik idealny

15-20 ng/ml
wynik dobry
(leczenie tylko w wąsko wybranych przypadkach)

20-25 ng/ml
łagodna hiperprolaktynemia

> 25 ng/ml
hiperprolaktynemia

Przelicznik: 1 ng/ml = 20 mIU/l

Uwagi:

1. Hiperprolaktynemia jest czasem związana z niedoczynnością tarczycy. Przed leczeniem warto tą przyczynę wykluczyć.

2. Leczenie łagodnej hiperprolaktynemii daje dobre wyniki przy leczeniu zaburzeń fazy lutealnej lub jeśli towarzyszy jej PCOS.

3. Nadmiar prolaktyny może utrudniać pęknięcie pęcherzyka.

4. W cyklach bezowulacyjnych można rozważyć dołączenie do leków indukujących owulację leków obniżających stężenie prolaktyny nawet u osób z prawidłowymi wynikami. W wybranych przypadkach takie postępowanie poprawia skuteczność terapii (tzn. ułatwia zajście w ciążę).

5. Estrogeny oraz środki antykoncepcyjne podnoszą poziom prolaktyny.

6. Badanie prolaktyny ma swoje ograniczenia. Istnieją bowiem trzy rodzaje cząsteczek prolaktyny różniące się ciężarem. Jedynie ta najlżejsza (ale za to stanowiąca ok. 80 % ogółu) jest czynna biologicznie. Z tego powodu zaburzenie proporcji pomiędzy różnymi rodzajami prolaktyny może dać fałszywie zaniżony lub zawyżony wynik.

Hiperprolaktynemia ma charakter czynnościowy lub organiczny (gruczolak). Teoretycznie do odróżnienia tych przypadków może służyć test z metoklopramidem. W teście tym bada się poziom prolaktyny, potem podaje się doustnie 100 mg metoklopramidu i ponownie ocenia stężenie prolaktyny. W warunkach prawidłowych po 60 minutach obserwuje się mniej niż pięciokrotne zwiększenie stężenia prolaktyny. Znaczenie tego testu w praktyce jest jednak niewielkie (nie ma dowodów na jego wartość kliniczną). W przypadku podejrzenia o obecność gruczolaka badaniem rozstrzygającym jest tomografia komputerowa lub rezonans magnetyczny.

Należy jednak podkreślić, że stwierdzenie gruczolaka najczęściej nie wiąże się ze zmianą sposobu leczenia, bowiem bardzo rzadko interweniuje się chirurgicznie. W związku z tym, że rezonans i tomografia są kosztownymi badaniami to można z nich zrezygnować jeśli

poziom prolaktyny jest niższy niż 50 ng/ml (niektórzy za wartość graniczną przyjmują 100 ng/ml) oraz
nie ma podejrzanych objawów (niewyjaśnione bóle głowy, zaburzenia widzenia) i
stężenie prolaktyny normalizuje się do prawidłowych i względnie stałych wartości po zastosowaniu leczenia farmakologicznego.

źródło: http://www.forumginekologiczne.pl

marzenia no i prawidłowo, że w drugiej fazie badałaś prolaktynę. Ja w pierwszej fazie mam ok, dopiero w drugiej , po obciążeniu wzrasta. Mi tez lekarz z okazji zbyt krótkiej fazy lutearnej kazał badać prolaktynę ( o badaniu progesteronu nie wspomniał ) ok 5 dni po owu. Podobno to jest moment cyklu kiedy może być najwyższa. Stwierdził, że na zbicie progesteronu odpowiadajązcego na zbyt krótką fazę luterną wpływ ma prolaktyna i to ją trzeba zmniejszyć aby wszystko inne było ok. A co do badania progesteronu, to przy tak krótkim cyklu chyba trzeba poczekać do kelojnego

Nezi napisał(a):marzenia, to sprawdź od razu prolaktynę (najlepiej z obciążeniem) bo to ona zbija progesteron. Prolaktynę bada się w pierwszej fazie cyklu, tylko jaki dokładnie dzień to musisz sprawdzć gdzieś w necie.
robiłam i mam w normie-ale chyba w II fazie

Bo jeśli masz za wysoką prolaktynę, to najczęściej na zbicie bierze się bromergon. Jeśli uda Ci się zbić prolaktynę to progesteron powinien wzrosnąć.

marzenia, to sprawdź od razu prolaktynę (najlepiej z obciążeniem) bo to ona zbija progesteron. Prolaktynę bada się w pierwszej fazie cyklu, tylko jaki dokładnie dzień to musisz sprawdzć gdzieś w necie.

Nezi napisał(a):
Znasz powód tak krótkiej II fazy cyklu?

sama próbuje kombinować czemu taka krótka... i gdzieś wyczytałam że to może być wina niskiego progesteronu, dlatego chce sprawdzić

lekarza zmieniam w tej chwili, bo ona każe nam czekać do marca i wtedy zaczniemy sprawdzać wszystko (starania zaczęliśmy w lutym tego roku...), ogólnie olewczo podchodzi do tematu. Chciałabym do nowego pójść z tymi wynikami.
Monitoringu też nie miałam bo j.w lekarz uważa że to za wcześnie :x
Ale mierzyłam tempkę noi miałam ból owulacyjny tego dnia. Wcześniej miałam owu 15dc a cykl 27-28 dni więc było ok, a teraz coś się pochrzaniło

Moja lekarz nie pytała nawet kiedy mam owu, więc ona nie wie- uważa że mamy czas, że jeśli owulacja jest to w porządku i narazie mamy starać sie...

A co ma do powiedzenia w tej kwestii Twój lekarz?
Znasz powód tak krótkiej II fazy cyklu?

Progesteron bada się 7dpo i tego bym się jednak trzymała. Wtedy mniej więcej wypada czas zagnieżdżania się zapołodnionego jajeczka i progesteron powinien być już wysoki.

Skąd wiesz, że owulację masz 17dc? Robiłaś monitoring?