• Gość odsłony: 39831

    Mamy spod znaku Wiedźmy

    Zakładam ten watek dla moich ukochanych Wiedźm z Mojej walki o dziecko. Mam nadzieję, że będą się tu dobrze bawiły, moderatorki nas już chyba z wielkiej skłonności do OT znają, chyba Słowacki z jego poematem dygresyjnym "Beniowski" powinien być patronem tego wątku. 8)

    Dziewczyny, marzę, żeby szybko do Was dołączyć. :love:

    Odpowiedzi (1497)
    Ostatnia odpowiedź: 2010-08-07, 07:25:05
Odpowiedz na pytanie
Zamknij Dodaj odpowiedź
Gość 2010-08-07 o godz. 07:25
0

Dobra, zakładam. :)

Odpowiedz
a_ania 2010-08-07 o godz. 07:20
0

Nezi napisał(a):a_ania napisał(a):Nezi napisał(a):Dobrze, że:
- tesco w Piasecznie nie ma działu dziecięcego, bo jest malutkie
- Lena ma chorobę lokomo i nie mam sumienia jej targać na głupie oglądanie ciuchów w tesco okupione jej męczarniami mdłościowo-wymiotnymi

a z drugiej strony szkoda, bo to rzeczywiście śliczne rzeczy są ;)
Kochana, TESCO jest czynne całą dobę... W przyszły czwartek, po spotkaniu... 8)
No tak... to jesteśmy umówione :D :D Wezmę kartę kredytową męża 8)
A ja postaram się NIC nie kupić ;)

Odpowiedz
Nezi 2010-08-07 o godz. 07:18
0

a_ania napisał(a):Nezi napisał(a):Dobrze, że:
- tesco w Piasecznie nie ma działu dziecięcego, bo jest malutkie
- Lena ma chorobę lokomo i nie mam sumienia jej targać na głupie oglądanie ciuchów w tesco okupione jej męczarniami mdłościowo-wymiotnymi

a z drugiej strony szkoda, bo to rzeczywiście śliczne rzeczy są ;)
Kochana, TESCO jest czynne całą dobę... W przyszły czwartek, po spotkaniu... 8)
No tak... to jesteśmy umówione :D :D Wezmę kartę kredytową męża 8)

Odpowiedz
a_ania 2010-08-07 o godz. 07:10
0

Nezi napisał(a):Dobrze, że:
- tesco w Piasecznie nie ma działu dziecięcego, bo jest malutkie
- Lena ma chorobę lokomo i nie mam sumienia jej targać na głupie oglądanie ciuchów w tesco okupione jej męczarniami mdłościowo-wymiotnymi

a z drugiej strony szkoda, bo to rzeczywiście śliczne rzeczy są ;)
Kochana, TESCO jest czynne całą dobę... W przyszły czwartek, po spotkaniu... 8)

Odpowiedz
Nezi 2010-08-07 o godz. 07:08
0

a_ania napisał(a):Aaaaa... Poszłam dzisiaj do TESCO. Już wspominałam o mojej miłości do ich ubranek i wzornictwa? Szczególnie tego beżowego uniseksowego? Poszłam i co widzę? Nowa kolekcja!!! Wrrr... I wszystko takie piękne!!! Dobrze, że nie miałam czasu oglądać! :coto: Nie ma co, masochistka ze mnie ;)
Dobrze, że:
- tesco w Piasecznie nie ma działu dziecięcego, bo jest malutkie
- Lena ma chorobę lokomo i nie mam sumienia jej targać na głupie oglądanie ciuchów w tesco okupione jej męczarniami mdłościowo-wymiotnymi

a z drugiej strony szkoda, bo to rzeczywiście śliczne rzeczy są ;)

Odpowiedz
Reklama
a_ania 2010-08-07 o godz. 07:02
0

Aaaaa... Poszłam dzisiaj do TESCO. Już wspominałam o mojej miłości do ich ubranek i wzornictwa? Szczególnie tego beżowego uniseksowego? Poszłam i co widzę? Nowa kolekcja!!! Wrrr... I wszystko takie piękne!!! Dobrze, że nie miałam czasu oglądać! :coto: Nie ma co, masochistka ze mnie ;)

Odpowiedz
szpilunia 2010-08-07 o godz. 07:02
0

Niech Sill zaklada - ja przygotuje liste do wklejenia. :D

Odpowiedz
Nezi 2010-08-07 o godz. 06:58
0

Czas założyć drugą część... kurcze, ale mamy wenę twórczą ;)

Szpilka, założysz?

A może Sill, tak tradycyjnie, jak pierwszą to i drugą byś założyła, co?


a_ania napisał(a):Mąż mnie nazywa pieszczotliwie Wielorybkiem
ja samą siebie tak nazywam, bez zdrobnień, i nie ma w tym ani grama pieszczoty

Odpowiedz
a_ania 2010-08-07 o godz. 06:57
0

Mała napisał(a):a_ania napisał(a):Swoją drogą podoba mi się określenie "drobna" w obecnej sytuacji
No brzucha nie licze :)
No, bo z brzuchem jestem... kulką :) Mąż mnie nazywa pieszczotliwie Wielorybkiem.
A dzisiaj zapytał, czy jak pójdę na basen (wybieram się w ten czwartek) to czy zatonę, czy wręcz przeciwnie? :D Powiedziałam mu, że będę niczym boja na jeziorze ;)

Odpowiedz
Mała 2010-08-07 o godz. 06:55
0

I nie chce nic mowic ale setka wam "stuknela" :)

Odpowiedz
Reklama
a_ania 2010-08-07 o godz. 06:55
0

Nezi napisał(a):a_ania napisał(a):Ja oczywiście jak tylko będę mogła to przybędę
Jak Cię nie będzie to ja nie idę ;) xP
W takim razie muszę iść!!! ;)

Odpowiedz
Mała 2010-08-07 o godz. 06:55
0

a_ania napisał(a):Swoją drogą podoba mi się określenie "drobna" w obecnej sytuacji
No brzucha nie licze :)

Odpowiedz
szpilunia 2010-08-07 o godz. 06:55
0

Nezi napisał(a):a_ania napisał(a):Ja oczywiście jak tylko będę mogła to przybędę
Jak Cię nie będzie to ja nie idę ;) xP
Eeeee papuzki nierozlaczki - obie sie stawiac w czwartek i koniec :cisza:

Ja bede. I juz nozkami przebieram, ze sie z Wami zobacze :love:

Loxik? Oles? I inne ? Jest tu jeszcze kilka warszawskich wiedzm, a moze te pozawarszawskie by sie wybraly?

Odpowiedz
Nezi 2010-08-07 o godz. 06:52
0

a_ania napisał(a):Ja oczywiście jak tylko będę mogła to przybędę
Jak Cię nie będzie to ja nie idę ;) xP

Odpowiedz
a_ania 2010-08-07 o godz. 06:43
0

Dla Nataszy to będę taka twarda, że hej! ;) Swoją drogą podoba mi się określenie "drobna" w obecnej sytuacji :D ;)

Lista :D
1. Mrówka
2. Karola78
3. Szpilka
4. Nezi
5. Sill
6. Kasia28
7. Blu

Ja oczywiście jak tylko będę mogła to przybędę 8) A co z Oleśką? Może Loxia ma ochotę na nasze towarzystwo? Kto jeszcze? No kto? :D

Odpowiedz
Nezi 2010-08-07 o godz. 06:35
0

Mała napisał(a):blumenka napisał(a):Chciałam jeszcze dodać że kofam a_anie
za talent do skrzykiwania nas na spotkanka!
Takie to drobne a jak tupnie to wszyscy staja na bacznosc, nie? ;) :) :)
lol lol ciekawe czy dla małej Nataszy też będzie taka twarda lol lol

Przyszły czwartek, po długim weekendzie. Ja jestem ZA.

Odpowiedz
Mała 2010-08-07 o godz. 06:26
0

blumenka napisał(a):Chciałam jeszcze dodać że kofam a_anie
za talent do skrzykiwania nas na spotkanka!
Takie to drobne a jak tupnie to wszyscy staja na bacznosc, nie? ;) :) :)

Odpowiedz
blumenka 2010-08-07 o godz. 06:23
0

Nezi napisał(a):To może czwartek?
Całkiem niezły pomysł 8)

(mi nie pasi poniedziałek i piątek tylko)


Chciałam jeszcze dodać że kofam a_anie ;)
za talent do skrzykiwania nas na spotkanka!

Odpowiedz
Gość 2010-08-07 o godz. 05:44
0

ale przyszły? chętnie się z Wami zobaczę... :)

Odpowiedz
Nezi 2010-08-07 o godz. 05:25
0

no to porażka, bo mnie wtorek też nie pasuje, bo mąż oddaje samochód do przeglądu na 16.00 i odbiera go o 22:00. Więc nie miałabym jak dojechać ...
Czyli jak dla mnie środa, czwartek i piątek.

To może czwartek?

Odpowiedz
Gość 2010-08-07 o godz. 04:14
0

Kochane dziewczyny - mi pasuje każdy dzień poza środą - to tak jeśli mam się już wypowiedzieć na temat terminu

Odpowiedz
a_ania 2010-08-06 o godz. 19:03
0

To ja jeszcze dam znać, czy wtorek będzie mi pasował.

Odpowiedz
Nezi 2010-08-06 o godz. 18:57
0

hmmm... no to mnie poniedziałek wogóle nie pasuje :'( W poniedziałek dopiero wracamy z długiego weekendu i wieczorem odbieramy Lenę od moich rodziców. Pozostałe dni pasują mi wszystkie.

Odpowiedz
a_ania 2010-08-06 o godz. 18:17
0

szpilunia napisał(a):No to dzien juz mamy :D

A godzina ? Miejsce ?
Szwejk tradycyjnie?

Odpowiedz
szpilunia 2010-08-06 o godz. 18:07
0

No to dzien juz mamy :D

A godzina ? Miejsce ?

Odpowiedz
a_ania 2010-08-06 o godz. 17:34
0

Ja wolałabym poniedziałek.

Odpowiedz
szpilunia 2010-08-06 o godz. 16:42
0

Mnie pasuje i poniedzialek i wtorek na razie.

Odpowiedz
mrówka 2010-08-06 o godz. 07:47
0

Ja w końcu muszę się wyrwać!!! Nie ma innej opcji :) Błagam tylko nie w piątek po weekendzie bo mój małż wyjeżdża, dało by radę np. w środę??? tak na godz. 18-19??? Ustalmy jakiś konkretny termin żebym mogła zaplanować opiekę dla Pyni.
Muszę się w końcu z Wami spotkać, no muszę żesz kurka wodna!!!!


Hmmm przypomiało mi sie że na środę mam już plany więc może wtorek lub poniedziałek??

Odpowiedz
szczypior 2010-08-06 o godz. 07:34
0

Spotkania pozytywnie zazdraszczam ;)
Ja jakos powoli sie tocze.
Jest mi juz bardzo ciezko, brzuchol wielki, nogi puchna, w nocy spac nie moge, budze meza, zeby obrucic sie na drugi bok ;)
Jednym slowem chcialabym bardzo, zeby maly juz sie wyklul, zreszta juz chyba moze ;)
W zeszlym tygodniu czulam juz jakies dziwne bole, a teraz od czasu do czasu czuje jakies dziwne skurcze, ale bardzo delikatne.
Tak jak jakis czas temu balam sie porodu, tak teraz mam wrazenie, ze bole mnie uciesza, bo bede wiedziala ze juz wkrotce bede miala swoje dziecko przy sobie. Chyba tak to wszystko jest skonstruowane, ze przed samym porodem czlowiek boi sie mniej...
A co u alguny, bo dawno jej nie widzialam?

Odpowiedz
Pucia 2010-08-05 o godz. 20:20
0

a_ania napisał(a):Nezi napisał(a):Ależ proszę, w Konstancinie słońce za chmurami? U nas przelotnie pokrapuje deszcz. Rano byłam na poczcie listy wysłać mężowi, potem jeszcze w aptece i dwa razy deszcz spotkałyśmy z Leną
U mnie zero deszczu. Słońce za dużymi chmurami (raczej nie ma szans, że się zza nich wydostanie ;) ).
U mnie pada z przerwami... od rana to już 4 raz xP

a_ania napisał(a):Pucia napisał(a):A co do spotkania - błagam, jeśli zrobicie obiecajcie, że potem też zrobimy powtórkę :cisza: :poklon: :poklon: :poklon: żebym się na jedno choć załapałą :P
Obiecujemy :D
Dziękować, dziękować :D

Odpowiedz
a_ania 2010-08-05 o godz. 20:16
0

Nezi napisał(a):Ależ proszę, w Konstancinie słońce za chmurami? U nas przelotnie pokrapuje deszcz. Rano byłam na poczcie listy wysłać mężowi, potem jeszcze w aptece i dwa razy deszcz spotkałyśmy z Leną
U mnie zero deszczu. Słońce za dużymi chmurami (raczej nie ma szans, że się zza nich wydostanie ;) ).

Pucia napisał(a):A co do spotkania - błagam, jeśli zrobicie obiecajcie, że potem też zrobimy powtórkę :cisza: :poklon: :poklon: :poklon: żebym się na jedno choć załapałą :P
Obiecujemy :D

Odpowiedz
Pucia 2010-08-05 o godz. 20:07
0

Nezi napisał(a):
Pucia napisał(a):Byłoby super, bo ogromnie się stęskniłam, serio
Oj, my też się za Tobą stęskniłyśmy... to znaczy ja mówię w swoim imieniu ;)
A poza tym chciałabym by nasze dzieciaki też się spotkały, znów. Więc może oprócz ogólnie wiedźmowego spotkania, zorganizujemy jakieś Jackowo-Lenkowe po Waszym powrocie? ;)
Ja bardzo, bardzo chętnie!!! Jacek też na pewno! Jak tylko wrócę i obrobię się z praniem, bo pewnie zostaniemy bez niczego na grzbiet ;) to dam znać oczywiście!
W sprawie formalnej - pewnie u Was, nie? Bo Lenka wciąż lokomocyjnie słabo, prawda? No bo chyba że chcecie się do nas wybrać, ale to jednak spory kawałek...

A co do spotkania - błagam, jeśli zrobicie obiecajcie, że potem też zrobimy powtórkę :cisza: :poklon: :poklon: :poklon: żebym się na jedno choć załapałą :P

Odpowiedz
Nezi 2010-08-05 o godz. 19:40
0

karola78 napisał(a):Nezi napisał(a):Superowo!!! Widzimy się więc w następnym tygodniu. Już nie mogę się doczekać. :D

a_ania, pogoda Wam dopisała podczas urlopowania, co?
Ja chciałabym by długo weekend był raczej chłodniejszy, ale może jednak nie deszczowy ;) Chcemy w piątek 15.08 pojechać do Sandomierza, przenocować. 16.08 przemieścić się do Krakowa i pobyć w Krakowie i okolicach do poniedziałku 18.08. Wrócić przed wieczorem. Zobaczymy jak to wyjdzie w praniu. :D
Zazdroszczę, my jakos nie możemy się zebrać, żeby młoda "sprzedać".
My niechcący sprawdziliśmy, że Lena świetnie sobie radzi bez rodziców. Mieliśmy remont w maju i potem wielkie sprzątanie. Na czas sprzątania Lena była u moich rodziców. Miałam do niej dojeżdżać na noce, ale stwierdziłam że ona to gorzej przeżyje jak rano będę wyjeżdżać niż jak mnie nie będzie widziała przez 3 dni. No i takim oto sposobem jesteśmy odważniejsi i "wykradamy" parę dni dla siebie. Od października znów będzie "szlaban" ;)


Pucia napisał(a):Byłoby super, bo ogromnie się stęskniłam, serio
Oj, my też się za Tobą stęskniłyśmy... to znaczy ja mówię w swoim imieniu ;)
A poza tym chciałabym by nasze dzieciaki też się spotkały, znów. Więc może oprócz ogólnie wiedźmowego spotkania, zorganizujemy jakieś Jackowo-Lenkowe po Waszym powrocie? ;)


a_ania napisał(a):W sumie tak, ale ja wolę taką pogodę jak dzisiaj. Ciepło, ale słońce za chmurami
Ależ proszę, w Konstancinie słońce za chmurami? U nas przelotnie pokrapuje deszcz. Rano byłam na poczcie listy wysłać mężowi, potem jeszcze w aptece i dwa razy deszcz spotkałyśmy z Leną

Odpowiedz
a_ania 2010-08-05 o godz. 19:38
0

Nezi napisał(a):a_ania, pogoda Wam dopisała podczas urlopowania, co?
W sumie tak, ale ja wolę taką pogodę jak dzisiaj. Ciepło, ale słońce za chmurami ;)

Nezi napisał(a):Chcemy w piątek 15.08 pojechać do Sandomierza, przenocować. 16.08 przemieścić się do Krakowa i pobyć w Krakowie i okolicach do poniedziałku 18.08. Wrócić przed wieczorem. Zobaczymy jak to wyjdzie w praniu. :D
Super! My spodziewamy się znajomych w długi weekend. Jak nie przyjadą to będziemy się relaksować w Konstancinie i okolicach ;)

Nie mogę się doczekać spotkania :ia:

Odpowiedz
Pucia 2010-08-05 o godz. 19:36
0

O matko, to ja się nie załapię, znowuuuuu, buuuuu :'( :'( :'( :'( :'( :'(
Wyjeżdżamy 15-go na tydzień z weekendem, jeśli się uda to z poniedziałkiem, co by nie wracać w tłumie, czyli ja dopiero pod koniec sierpnia bym mogła... No, ale nie będę Was wstrzymywać, spotkajcie się, może po prostu nabierzecie ochoty i będziecie mogły też później. Byłoby super, bo ogromnie się stęskniłam, serio :D

Nezi, gratulacje wyjazdu! :ia: to fantastyczne tak "porzucić" małe na chwilę... och, te chwile w USA...

Odpowiedz
karola78 2010-08-05 o godz. 19:32
0

Nezi napisał(a):Superowo!!! Widzimy się więc w następnym tygodniu. Już nie mogę się doczekać. :D

a_ania, pogoda Wam dopisała podczas urlopowania, co?
Ja chciałabym by długo weekend był raczej chłodniejszy, ale może jednak nie deszczowy ;) Chcemy w piątek 15.08 pojechać do Sandomierza, przenocować. 16.08 przemieścić się do Krakowa i pobyć w Krakowie i okolicach do poniedziałku 18.08. Wrócić przed wieczorem. Zobaczymy jak to wyjdzie w praniu. :D
Zazdroszczę, my jakos nie możemy się zebrać, żeby młoda "sprzedać".

Odpowiedz
Nezi 2010-08-05 o godz. 19:29
0

Superowo!!! Widzimy się więc w następnym tygodniu. Już nie mogę się doczekać. :D

a_ania, pogoda Wam dopisała podczas urlopowania, co?
Ja chciałabym by długo weekend był raczej chłodniejszy, ale może jednak nie deszczowy ;) Chcemy w piątek 15.08 pojechać do Sandomierza, przenocować. 16.08 przemieścić się do Krakowa i pobyć w Krakowie i okolicach do poniedziałku 18.08. Wrócić przed wieczorem. Zobaczymy jak to wyjdzie w praniu. :D

Odpowiedz
szpilunia 2010-08-05 o godz. 19:09
0

karola78 napisał(a):a_ania napisał(a):em, że Blu chciała się spotkać, może Kasia28, Loxia? Nie wiem, jak inne dziewczyny...
i ja
Po długim weekendzie mi pasuje.
Oooo super !

Odpowiedz
a_ania 2010-08-05 o godz. 19:08
0

karola78 napisał(a):a_ania napisał(a):em, że Blu chciała się spotkać, może Kasia28, Loxia? Nie wiem, jak inne dziewczyny...
i ja
Po długim weekendzie mi pasuje.
Karola, Ciebie nie wymieniałam, bo poprzednio obiecałaś, że następnym razem będziesz :D

Ktoś jeszcze ma chęć na spotkanie?

Odpowiedz
szpilunia 2010-08-05 o godz. 19:06
0

Lenka, fakt, ja w sumie nie odczuwam obecnie tej mojej astmy - dusznsci zdarzaja sie baaardzo rzadko...

Co do podawania tlenu - kiedys, gdy bylam w sanatorium, to tam stosowano takie leczenie. Jesli ktos za czesto dostawal leki na dusznosci, to probowano "oszukiwac" organizm tlenem. Na mnie to nie dzialalo. I zazwyczaj to podawano w momencie gdy ta dusznosc jeszcze za bardzo sie nie rozkrecila. No ale byly osoby, ktorym ta dawka tlenu pomagala jednak.

Odpowiedz
Gość 2010-08-05 o godz. 18:54
0

szpilka wiem ze masz astme ale z tego co pamietam to chyba nie musisz brac teraz lekow, czy sie mylę??

ja co dzień biorę leki: steryd wziewny 1 puff i kilka puffow Ventolinu (jakis super skuteczny nie jest - jest to lek rozszerzający oskrzela) jak biore leki to jest w miare okej tzn i tak kaszle na sucho i mokro i mnie czasami zatyka.

jesli chodzi o porod to moje leki wezme normalnie a jak bedzie mi sie gorzej oddychac to nie moge przeciez przekroczyc dawki. dadza mi maske tlenowa - podobno pomaga, ale i tak musze koniecznie przed porodem jeszcze raz pogadac z pulmonologiem jak on to widzi,bo ostatnio za duzo mi nie powiedzial, bo ciezko przewidziec co sie stanie
(ale na nastepnej wizycie dostane wypis z karty leczenia wiec juz cos tam bedzie musial napisac) - a moj gin to wogole nic mi nie powiedzial - a podobno musi sie wypowiedziec

kocurowa - czytalam w necie ze ZZO jest zalecane przy astmie - ale i tu uwaga ja mam astme atopowa czyli alergiczna i tez nie wiadomo czy mi ZZO ( do cesarki sie robi)pomoze czy zaszkodzi

ogolnie tylko to mnie nurtuje jesli chodzi o porod, przestalam sie bac bolu o dziwo!

Odpowiedz
karola78 2010-08-05 o godz. 18:48
0

a_ania napisał(a):em, że Blu chciała się spotkać, może Kasia28, Loxia? Nie wiem, jak inne dziewczyny...
i ja
Po długim weekendzie mi pasuje.

Odpowiedz
a_ania 2010-08-05 o godz. 18:40
0

szpilunia napisał(a):Anuś, gdzie Ty sie podziewalas Znikłas bez zapowiedzi
Byłam trochę nad jeziorem, trochę u teściów, trochę u rodziców. Musiałam na dzień przyjechać do Wawy do lekarki. Nic nie mówiłam, bo urlop mieliśmy zacząć 1 sierpnia, a niespodziewanie zaczęliśmy 25 lipca. Cóż mogę powiedzieć...? Wszędzie dobrze, ale w domu najlepiej!!! Cudownie było zasnąć w swoim łóżku :)

szpilunia napisał(a):Co do spotkania, to ja chętnie - jak w tym tygodniu to mi wtorek i czwartek odpada, bo konczymy szkole rodzenia, no i weekend z TZW OCYWISTYCH PRZYCZYN. Przyszly tydzien - na razie kalendarz wolny :P

A moze by takie spotkanie ogolnowiedzmowe

To może spotkajmy się po "długim" weekendzie. Może Nezi będzie już mogła...? Na spotkanie "ogólnowiedźmowe" bardzo chętnie się piszę. Wiem, że Blu chciała się spotkać, może Kasia28, Loxia? Nie wiem, jak inne dziewczyny...

Odpowiedz
ZalEwka 2010-08-05 o godz. 17:57
0

szpilunia napisał(a):Ale Ci zazdraszczam - mnie, im blizej koncowki ciazy tym bardziej nosi, zeby gdzies wyjechac...
Mam to samo :) Jeszcze 15-go do moich rodziców jedziemy, ale to żaden wyjazd we dwoje ..... może uda się nam w następny weekend pojechać gdzieś hm..... muszę urobić Ł. jak z Tater wróci :)

Odpowiedz
szpilunia 2010-08-05 o godz. 17:33
0

Anuś, gdzie Ty sie podziewalas:?: Znikłas bez zapowiedzi

Co do spotkania, to ja chętnie - jak w tym tygodniu to mi wtorek i czwartek odpada, bo konczymy szkole rodzenia, no i weekend z TZW OCYWISTYCH PRZYCZYN. Przyszly tydzien - na razie kalendarz wolny :P

A moze by takie spotkanie ogolnowiedzmowe


Nezi napisał(a):Ale też stety - wyjeżdżamy z mężem na 4 dni, tylko we dwoje, jak za dawnych, dobrych czasów. Lena jedzie na "wakacje" do babci, czyli mojej mamy

Ale Ci zazdraszczam - mnie, im blizej koncowki ciazy tym bardziej nosi, zeby gdzies wyjechac...

Odpowiedz
a_ania 2010-08-05 o godz. 17:15
0

Nezi napisał(a):a_ania, fajnie że jesteś :D
:usciski:

Nezi napisał(a):Ja w tym tygodniu nie dam rady... niestety...
To nie musi być ten tydzień. Może być przyszły... Nawet miesiąc ;) Strasznie się stęskniłam i stąd ta propozycja :D

Nezi napisał(a):Ale też stety - wyjeżdżamy z mężem na 4 dni, tylko we dwoje, jak za dawnych, dobrych czasów. Lena jedzie na "wakacje" do babci, czyli mojej mamy :D
Super!!! Zazdroszczę wyjazdu tylko we dwoje. Mam nadzieję, że pogoda Wam dopisze. A dokąd sie wybieracie?

Odpowiedz
Nezi 2010-08-05 o godz. 08:43
0

a_ania, fajnie że jesteś :D

Ja w tym tygodniu nie dam rady... niestety...

Ale też stety - wyjeżdżamy z mężem na 4 dni, tylko we dwoje, jak za dawnych, dobrych czasów. Lena jedzie na "wakacje" do babci, czyli mojej mamy :D

Odpowiedz
a_ania 2010-08-05 o godz. 08:29
0

Nezi napisał(a):Oleska napisał(a):no i gdzie nasza główna spamerka a_ania? dawno jej nie widziałam, co się z nią dzieje?
z tego co kojarzę, to chyba się urlopuje :)
Już wróciłam i powoli nadrabiam zaległości :D
Co powiecie na jakieś spotkanie?

Odpowiedz
Kocurowa 2010-08-04 o godz. 20:37
0

przepraszam, że się wtrącę, ale chciałam zapytać, czy przy astmie nie jest zalecane cc ?

Odpowiedz
szpilunia 2010-08-04 o godz. 19:24
0

Lenka napisał(a):teraz jedyna rzecz jakiej sie boje to moja astma - jestem na lekach: steryd wziewny i jakis inny lek i mam pietra co bedzie jak sie zaczne dusic podczas porodu - z lekarzami juz gadalam ale nie da sie nic przewidziec, bede jeszcze dokladniej gadac z moim pulmonologiem we wrzesniu
Lenka, jak wiesz, tez mam astme - pytalam i mam wziac ze soba to co na mnie dziala w przypadku ataku - u mnie berotec. Najlepiej zeby to byl steryd wziewny, bo po pierwsze dziala niemal natychmiast, a po drugie - jest najmniej inwazyjny, czy wcale nieinwazyjny wrecz dla dziecka.

Odpowiedz
Gość 2010-08-04 o godz. 18:36
0

szczypior ty przeciez masz juz 38 tydzien!! napisz co slychac!!a moze juz w szpitalu jestes??

oleska mam plytke z cwiczeniami - wyslij mi na priv swoj adres i podaj tez tel.kom - na pewno sie przyda:) płytke wysle w poniedzialek tobie! tylko moze na poczatek za duzo nie cwicz - raczej rob cwiczenia relaksacyjne:)

u mnie:
:) bylam u gina, tydzien wonego zdzialal cuda i z szyjka sie juz nie pogarsza:)
:) wczoraj bylismy zamowic wozek - teutonia spirit s3 z hamulcem recznym: kolor gondoli to bezowy z zewnatrz i w srodku a spacerowki to bez + ładna zieleń + biały + sliczne pastelowo-zielone paseczki
zamowilismy tez adpter do fotelika maxi cosi cabrio , oczywiscie fotelik maxi cosi cabrio kolor deep mint i system montowania fotelika w aucie - iso fix i jeszcze torbe pielegnacyjna, rachunek mnie zszokowal a raczej kwota na nim - no ale co zrobic?
:) masz juz koszule do karmienia - te z allegro, wzielam rozmiar S i sa idealne (rozmiarowka jakas zawyzona)
:) chodzimy do szkoly rodzenia - bardzo polecam!! przynajmniej u nas jest na prawde bardzo fajnie, bylismy 2 razy a juz czujemy ze nam duzo dala:) w poniedz. mamy spotkanie o krwi pepowinowej-ale juz teraz wiem ze skorzystamy, a w srode idziemy do szpitala pogadac z lekarzami:)
teraz jedyna rzecz jakiej sie boje to moja astma - jestem na lekach: steryd wziewny i jakis inny lek i mam pietra co bedzie jak sie zaczne dusic podczas porodu - z lekarzami juz gadalam ale nie da sie nic przewidziec, bede jeszcze dokladniej gadac z moim pulmonologiem we wrzesniu

Odpowiedz
szczypior 2010-08-01 o godz. 19:53
0

No wlasnie obdzwonilam wczoraj wszystkie dziciate kolezanki i wlasnie tez mi to mowia, ze to wstep przed finalem. No zobaczymy. Torba w razie co juz spakowana :)

Odpowiedz
karola78 2010-08-01 o godz. 19:52
0

szczypior napisał(a):Ale wczoraj mialam cykora, bo cala noc i pol dnia bolal mnie brzuch tak jak na okres. Bol raczej jednostajny, zadnych skurczy nie zauwazylam, ale moze to juz jakas zapowiedz zblizajacego sie porodu
Oj szykuje sie młody do wyjścia na świat. Ja powiem od siebie, że nie miałam żadnych skurczy przepowiadających, tylko właśnie taki ból na okres, a jak się pojawiły skurcze to już trzeba było jechać do szpitala.

Odpowiedz
Pucia 2010-08-01 o godz. 19:44
0

Szczypiorku, dobrze że napisałaś. Co do tych boleści - no cóż, rozciąga się wszystko i przygotowuje. W końcu to już 37 tydzień ;)

Odpowiedz
szczypior 2010-08-01 o godz. 19:42
0

Oj,przepraszam kochane, ze sie nie odzywalam, wczoraj bylam caly dzien poza domem.
Wyniki watrobowe mam lekko podwyzszone,ale nie ma tragedii. We wtorek bylam u mojego lekarza, bo mialam bakterie w moczu i jakies bakterie w wymazie. Dostalam jednorazowy antybiotyk. Maly wazy juz prawie 3 kg. I chyba ma coraz mniej miejsca, bo juz nie robi takich wygibasow- raczej sie przeciaga.
Ale wczoraj mialam cykora, bo cala noc i pol dnia bolal mnie brzuch tak jak na okres. Bol raczej jednostajny, zadnych skurczy nie zauwazylam, ale moze to juz jakas zapowiedz zblizajacego sie porodu ;)

Odpowiedz
Pucia 2010-08-01 o godz. 18:50
0

Co u Szczypiora?????

Odpowiedz
Gość 2010-08-01 o godz. 09:43
0

Nezi napisał(a):Kasia28 napisał(a):Oleska napisał(a):Kasia28 napisał(a):
Oleśka - a ja też mogę się na listę wpisać ?? W sensie matek chrzestnych?? :D
za głupie pytania :dupa2: i uważaj bo i Ciebie za karę ;) na porodówkę zabiorę :D

trzymam Cię za słowo - tylko nie wiem co na to J.:))
będziecie się wszyscy za ręce trzymali i głośno krzyczeli "przyj" ;) lol lol
nie-martw-się ;)
przypuszczam że J. zemdleje czy coś w tym stylu a wtedy będę miała jeszcze Was pod ręką :D
albo żeby mnie nie wkurzał ;) wyślę go do sklepu po flaszkę, no bo człowiek nie wielbłąd pić musi, a Wam na pewno będzie to potrzebne :D

Odpowiedz
Gość 2010-08-01 o godz. 07:32
0

a Oleśka na to "sp... Panie doktorze niech ich pan stąd zabierze jak najdalej ode mnie :)) "

Odpowiedz
Nezi 2010-08-01 o godz. 07:26
0

Kasia28 napisał(a):Oleska napisał(a):Kasia28 napisał(a):
Oleśka - a ja też mogę się na listę wpisać ?? W sensie matek chrzestnych?? :D
za głupie pytania :dupa2: i uważaj bo i Ciebie za karę ;) na porodówkę zabiorę :D

trzymam Cię za słowo - tylko nie wiem co na to J.:))
będziecie się wszyscy za ręce trzymali i głośno krzyczeli "przyj" ;) lol lol

Odpowiedz
Gość 2010-08-01 o godz. 07:17
0

Oleska napisał(a):Kasia28 napisał(a):
Oleśka - a ja też mogę się na listę wpisać ?? W sensie matek chrzestnych?? :D
za głupie pytania :dupa2: i uważaj bo i Ciebie za karę ;) na porodówkę zabiorę :D

trzymam Cię za słowo - tylko nie wiem co na to J.:))

Odpowiedz
Nezi 2010-08-01 o godz. 06:29
0

Oleśka, ja w obu ciążach miałam tak na początku, że miałam codzienny ból głowy, całodniowy. Czasami wytrzymywałam czasami nie, wówczas brałam apap i zazwyczaj pomagał.
Ale ja nie wiem co to znaczy ból migrenowy...

Odpowiedz
Gość 2010-08-01 o godz. 04:34
0

szczypior, i jak, trzymam kciuki aby wyniki sie poprawiły :ok:
i poproszę o tego linka jak znajdziesz :poklon:

boli mnie głowa od kilku dni, tylko to taki dziwny ból jakby migrenowy ale nie ma takiej siły jak kiedyś :( nasila sie wieczorem
nie mogę machnąć mocniej głową, mam takie dziwne uczucie, że najpierw ruszam głową a dopiero po chwili mózg dociera na swoje miejsce

Odpowiedz
Pucia 2010-07-31 o godz. 08:09
0

Szczypior, jak lekarz? Co powiedział na wyniki??

Odpowiedz
Gość 2010-07-30 o godz. 22:14
0

Nezi napisał(a):Oleska napisał(a):no i gdzie nasza główna spamerka a_ania? dawno jej nie widziałam, co się z nią dzieje?
z tego co kojarzę, to chyba się urlopuje :)
a to urlopować sie może ;)

Odpowiedz
szczypior 2010-07-30 o godz. 22:08
0

Witajcie wiedzmy.
Ja mam dzisiaj dola...
Odebralam wyniki i mam bakterie w moczu, jakies bakterie i drozdzaki w wymazie i lekko podwyzszony ALT.
Ide po poludniu do mojego lekarza.
Oleska, ja mam jakas plytke z cwiczeniami. Szczerze mowiac to cwiczylam moze ze 3 razy. Jakos mi nie podpasowala. Pozniej sprawdze co to bylo i podesle linka.

Odpowiedz
Nezi 2010-07-30 o godz. 20:21
0

Oleska napisał(a):no i gdzie nasza główna spamerka a_ania? dawno jej nie widziałam, co się z nią dzieje?
z tego co kojarzę, to chyba się urlopuje :)

Odpowiedz
Pucia 2010-07-30 o godz. 20:17
0

Szpilka, dobrze, że nie musisz być na ścisłej diecie, to jest jednak uciążliwe na początku, a tak to możesz poszaleć. Ufff.

Odpowiedz
szpilunia 2010-07-30 o godz. 07:33
0

W poradni powiedzieli, ze diety specjalnej mam nie trzymac. Jedynie nie przesadzac z bulkami dmuchanymi i slodyczami. Dwa razy w tyg sie kluc. Natknelam sie na bardzo fajna lekarke (ewenement w moim zyciorysie medycznym :D ) i pogadalam z nia troche jak wyglada przyjecie do szpitala na porod - i jakos mnie uspokoila...

Nie bede tamtej kwoce kasy w tylek pchac, jak ona ma takie nastawienie do pacjentow.. :bad:

Co do poradni cukrzycowej, to nie wiem tak na 100% ale gdzies w necie doczytalam sie ze w Wawie lekarze kieruja ciezarne wlasnie na Starynkiewicza lub na Karowa, bo tam sa poradnie dla ciezarnych - ale nie wiem, czy to sa jedyne poradnie cukrzycowe dla ciezarnych, czy te lepsze po prostu.. Mysle, ze tu chodzi o to, zeby lekarz mial wiedze i o cukrzycy i o ciazy...

Odpowiedz
Gość 2010-07-30 o godz. 07:26
0

Kasia28 napisał(a):
Oleśka - a ja też mogę się na listę wpisać ?? W sensie matek chrzestnych?? :D
za głupie pytania :dupa2: i uważaj bo i Ciebie za karę ;) na porodówkę zabiorę :D

Gumiś napisał(a):Oleska napisał(a):Gumiś napisał(a):blumenka napisał(a):Widziałam maleństwo Oleski ^D^
Śliczna pesteczka, a raczej taki gumiś ;)
Gumiś powiadasz? ^^D

Oleśko fajnie, że i wam się udało, gratuluję raz jeszcze. :)
a no gumiś :supz:
chcesz być 105 matką chrzestno-forumową :D
A mogę? Czuję się wyróżniona. Jasne, że chcę. :)
:*

szpilunia, a co powiedzieli w poradni?
Mam u siebie poradnie cukrzycową, czy ona wystarczy czy mam kierować się do specjalnej poradni cukrzycowej dla ciężarnych ?

Lenka, masz może jeszcze płytkę z ćwiczeniami dla przyszłych matek ?

no i gdzie nasza główna spamerka a_ania? dawno jej nie widziałam, co się z nią dzieje? :'(

Odpowiedz
szpilunia 2010-07-29 o godz. 23:05
0

Po dzisiejszej wizycie w poradni cukrzycowej i przemysleniu wszystkiego przez weekend postanowilam olac tamta lekarke, bo szkoda moich nerwow.... Zastanawiam sie nad polozna ewentualnie.

Pucialku, Maly faktycznie nie ma po kim byc grubiutki (mowie o mamie i tacie, bo z dziadkami ze strony malza to juz inna sprawa). Staram sie nie przejmowac, martwieniem nic nie pomoge, a tylko moge zaszkodzic - tak staram sie teraz myslec. Od zeszlego tygodnia przytylam 0.5kg, nie glodze sie, jem normalnie - i tyle tu mojej roli. A za 3 tygodnie kolejne usg i zobaczymy ile Maluch przybral.

Odpowiedz
Gość 2010-07-29 o godz. 03:59
0

Małgosiu - cudownego masz synka!! Normalnie wycałować tylko można :)

Oleśka - a ja też mogę się na listę wpisać ?? W sensie matek chrzestnych?? :D

Odpowiedz
Gość 2010-07-25 o godz. 20:23
0

pucia witaj:)

malgosiu - zdjecia sa super!!

szpilka - usg czesto klamie jesli chodzi o wage dziecka, ja byłam powiedzmy wizyta po wizycie na usg u innych lekarzy i byla spora roznica w wadze i co njasmieszniejsze najpierw wazyla wiecej a potem mniej , hehe (a na pewno nie schudła ) - zalezy to tez od jakosci sprzetu albo modelu (albo jakiegos wbudowanego algorytmu wyliczania wagi malenstwa)

lekarka zle ci przedstawila te informacje i niepotrzebnie masz teraz powod do zmartwien

Odpowiedz
Gość 2010-07-25 o godz. 19:56
0

Oleska napisał(a):Gumiś napisał(a):blumenka napisał(a):Widziałam maleństwo Oleski ^D^
Śliczna pesteczka, a raczej taki gumiś ;)
Gumiś powiadasz? ^^D

Oleśko fajnie, że i wam się udało, gratuluję raz jeszcze. :)
a no gumiś :supz:
chcesz być 105 matką chrzestno-forumową :D
A mogę? Czuję się wyróżniona. Jasne, że chcę. :)

Odpowiedz
Pucia 2010-07-25 o godz. 19:51
0

Szpilka olej tę kobietę, Nezi dobrze mówi - opłacić położną i z bańki. Lekarz i tak jak na lekarstwo się pojawia przy porodzie a skoro ona takie ma podejście to nie ma co liczyć, że będzie siedziała przy Tobie cały czas, nie? Po co Wam dodatkowe stresy? Położna to skarb i to ona jest najważniejsza w sumie.
A co do tuczenia - leż kobieto, odpoczywaj, jedz jak najzdrowiej. Zobaczysz, te chwile odpłacą Ci się po porodzie, na początku człowiek jak na haju leci, ale po tygodniu - dętka. Jak sobie teraz nie wyleżysz, to potem będzie tylko trudniej.
A waga - no cóż, powiedzmy sobie szczerze, męża Twego nie znam, ale Ty to jesteś też raczej z tych "w dolnych granicach normy", no nie? ;) to po kim ten dzieciak miałby być grubaśny? (np. po mnie - owszem niestety ).

Małgoś - ależ ten Wasz Książę jest piękny! Napatrzeć się nie mogę... Zdjęcie w kąpieli - HIT absolutny!!!

Oleska, to ja też się wpisuję na listę chrzestnych "gumisia" :ia: a co tam!

A ja wczoraj padłam, jakoś kompletnie wysiadłam za to dziś- na kartce mam ze 20 pozycji do zrobienia. Wpadłam tu na chwilę, zaraz lecę na zakupy (co na obiad?: ), potem okno obskoczę, taki mam plan. Nieźle, co? :DD

Odpowiedz
szpilunia 2010-07-25 o godz. 18:14
0

Gosia, sliczny ten Twoj Wiktorek - i jak on sie szybciutko zmienia

Maz mi nie pozwala nic robic, kaze lezec, ogladac seriale, czytac ksiazki :bad: no ale wiem, wiem, ma rację...

Wczoraj sie dowiedzielismy, ze Kuby bratowa, po zeszlorocznych przejsciach, jest znowu w ciazy:!: Tak bardzo sie ciesze I w sumie niewielka roznica wieku nam wyjdzie - jakies pol roku - super :ia:

Odpowiedz
Gość 2010-07-25 o godz. 18:07
0

Małgosiu - prześliczny Synek. I nadal jestem pod wrażeniem tego, jak on się zmienia :) I te oczęta :love:

Odpowiedz
Gość 2010-07-25 o godz. 14:37
0

znajdzie się miejsce i dla mnie? :D

Małagosiu, Wiktor jest śliczny! To szczęście w jego oczach... :)

Odpowiedz
Nezi 2010-07-25 o godz. 08:50
0

Dorcia22 napisał(a):uff... ulżyło mi
i mnie :D :D

Odpowiedz
Gość 2010-07-25 o godz. 08:46
0

uff... ulżyło mi

Odpowiedz
Gość 2010-07-25 o godz. 08:45
0

Nezi, Dorcia22, oj dziewczyny dziewczyny ;) wiedźmy mieszczą sie w pierwszej 50 :)

Odpowiedz
Gość 2010-07-25 o godz. 08:42
0

i ja, i ja :)

dobrze, ze u Lenki Neziowej ja jestem pierwszą :love:

Odpowiedz
Nezi 2010-07-25 o godz. 08:31
0

małagosiu, kciuki mocno zaciskam, na pewno dacie radę :ok:

Oleś, a ja mogę być 106? ;)

Odpowiedz
Gość 2010-07-25 o godz. 07:55
0

Gumiś napisał(a):blumenka napisał(a):Widziałam maleństwo Oleski ^D^
Śliczna pesteczka, a raczej taki gumiś ;)
Gumiś powiadasz? ^^D

Oleśko fajnie, że i wam się udało, gratuluję raz jeszcze. :)
a no gumiś :supz:
chcesz być 105 matką chrzestno-forumową :D

Odpowiedz
Gość 2010-07-25 o godz. 07:36
0

dziękujemy za komplementy :)

Trzymajcie za nas kciuki w przyszłym tygodniu - młody ma książkowy lęk separacyjny a ja wracam do pracy. Dobrze że po 14tej już będę w domu :)
A fotkami postaram sie Was zasypywać częściej :)

Odpowiedz
Nezi 2010-07-25 o godz. 07:30
0

małagosiu, ślicznego macie synka :lizak:
normalnie, aż się go chce uściskać :D a drzemka w ogrodzie - takie rozczulające to zdjęcie jest :D

Ach, musisz koniecznie zasypywać nas częściej fotkami :D

Odpowiedz
Gość 2010-07-25 o godz. 07:24
0

Śliczny z niego chłopczyk. :)

Odpowiedz
Gość 2010-07-25 o godz. 07:19
0

Nezi mówisz i masz ;)

http://p9.labfoto.pl/photos/p/9/d/9d43fd2124dd23bbc0ed13cc7286caff-1619955.jpg
http://p5.labfoto.pl/photos/p/5/f/5f775a5881714375a8e5884577deedf7-1619951.jpg
http://p6.labfoto.pl/photos/p/6/0/60ca26e049ca810b0d68d5bee216dd3a-1619956.jpg
http://pb.labfoto.pl/photos/p/b/4/b4ef3d9661bf0f154458a215d1d74099-1619962.jpg
http://p0.labfoto.pl/photos/p/0/7/07503c4e7b7be27d80bb72fdf82ef674-1619958.jpg
http://p8.labfoto.pl/photos/p/8/1/813a0599e732cd89bc630164a498e57f-1619961.jpg
http://p1.labfoto.pl/photos/p/1/9/19a5869346c3b77ef6a0d5f1b05f56d4-1617207.jpg (jak zbiera się na deszcz albo ma mokre włosy to robią się loczki :D )
http://p9.labfoto.pl/photos/p/9/4/941c43953234a3293ffeb839e924161b-1619954.jpg
http://pd.labfoto.pl/photos/p/d/f/dfdf59b8b3d22c3d5f1b71b29c784f25-1619963.jpg
http://pd.labfoto.pl/photos/p/d/d/ddfc3923d8bcebae93d5c81af66aeea9-1618677.jpg
http://pa.labfoto.pl/photos/p/a/d/ad19ce010bbdca0ef92a5ec400677db3-1619957.jpg
http://pe.labfoto.pl/photos/p/e/4/e4027b29b958b7b9f8699f3ae12bcec1R270-1619953.jpg

no to Was zasypałam fotkami :D
http://p9.labfoto.pl/photos/p/9/3/93f8595fb6138ebb2d261e6356f94da1-1619959.jpg Wiedźmowe Mamy i resztę!

Odpowiedz
Gość 2010-07-25 o godz. 07:10
0

szpilunia, dziewczyny mają rację, głowa do góry a raczej tyłek ;) i odpoczywaj, a panią doktor olej :usciski:

Odpowiedz
Gość 2010-07-25 o godz. 07:07
0

alguna napisał(a):Szpilunia ja dla pocieszenia Ci powiem, że wcale waga z usg nie musi oznaczać wage jaka jest w rzeczywistości.
Mój Kuba był oceniany na 3300 a urodził się 4000. :)
Maksa oceniali na 2500 ;) Urodził się 3600 prawie ^^D

Odpowiedz
Gość 2010-07-25 o godz. 07:06
0

Szpilunia ja dla pocieszenia Ci powiem, że wcale waga z usg nie musi oznaczać wage jaka jest w rzeczywistości.
Mój Kuba był oceniany na 3300 a urodził się 4000. :)

A tą szanowną panią doktor tylko kopnąć w d.... :dupa2:

Odpowiedz
Gość 2010-07-25 o godz. 06:53
0

karola78, ja zaciskam mocno kciuki, tylko wiesz ;) nie nakręcaj się ;)
malagosia, normalnie jakbym dorwała tego błękitnookiego to wycałowałbym go strasznie :D

Odpowiedz
karola78 2010-07-25 o godz. 04:19
0

Dzięki dziewczyny. Może zapytam mojego lekarza co myśli o moim obecnym podejściu do tematu (bo jeszcze nic o tym nie wie) . Może da mi skierowania na badania i zobaczymy co z tego wyniknie.

malagosia ale Wiktorek ma niesamowicie wielkie oczka :lizak:

szpilunia leń się ile tylko możesz!!!

Odpowiedz
Nezi 2010-07-25 o godz. 04:13
0

małagosiu, ja Cię proszę, wklej więcej zdjęć Wiktorka :prayer: Ślicznieje z dnia na dzień, zmienia się niesamowicie, fajnie byłoby na Niego troszkę popatrzeć :)

Odpowiedz
Gość 2010-07-25 o godz. 04:07
0

Karola ja od kilku lekarzy słyszałam że najlepszym lekiem na PCO jest ciąża, więc może coś w tym jest. Na marginesie powiem że adopcja też dobrze działa bo już @ zaliczyłam w miarę regularne (po ponad roku przerwy)
Oleśka strasznie się cieszę że pestka ładnie dojrzewa :)
Szpilunia trzymam kciuki żeby mały ładnie przybrał jeszcze na wadze i nie stresował mamy. Tak mi się coś kolebie po głowie że brzdące sporo przybierają w ostatnim miesiącu ciąży. A ta lekarka....szkoda gadać :cisza:
Pucia a ostatnio się zastanawiałam co u Ciebie :)
Finiszujące wiedźmowe mamusie za Was też trzymam mocno kciuki, coby dzieciaczki szybko i zdrowo przyszły na świat :)

A mój Wiktor nabył nową umiejętność. Musieliśmy kupić kojec bo od poniedziałku wracam do pracy i mama będzie się nim zajmować (a jeszcze ma pod opieką mojego niepełnosprawnego ojca) i żeby nie musiała za nim non stop biegać - czego nie uniknie jak zacznie Wiktor chodzić :D
http://p8.labfoto.pl/photos/p/8/2/82faa5c8c356931501d4625f0a0ba50c-1618760.jpg :D

Odpowiedz
szpilunia 2010-07-25 o godz. 04:06
0

Nezi, wlasnie myslimy co dalej z tym szpitalem - ale wyglada na to, ze czy bedziemy do niej chodzic czy nie - to nam nie pomoze - specjalnie nie wklada za duzo sil w prowadzenie tej ciazy, wiec jej w tylek kasy pchac nie bede... :bad:

Bede sie juz trzymac Przygody - a przyjac mnie na porod gdzies musza - i jak sie zaczna problemy - to dam sie poznac z moim Wiedzmowym charakterem (miedzy jednym skurczem a drugim... lol )

Co do lezenia, to maz mi dzis od razu wypozyczyl 4 ksiazki dwa filmy na dvd, wiec mam jutro dzien zapewniony, w piatek jade do rodzicow na weekend wiec tez sie polenie - w koncu czas najwyzszy na to, bo potem to juz nie bedzie przebacz.

karola, miejsce jak najbardziej na to - Nezi dobrze mowi... szczerze mowiac, bardzo dobrze rozumiem Twoje dylematy - bo sama mam obecnie i PCO i endometriozę..

Odpowiedz
Nezi 2010-07-25 o godz. 03:56
0

szpilka, współczuję kontaktu z Panią doktor.
Co do wagi małego, może taka jego uroda i będzie wysoki i szczupły po prostu. A jeśli masz tylko możliwość to leż i odpoczywaj ... docenisz to po porodzie, że troszkę w ciąży poleżałaś i poleniuchowałaś. Żadna kolejna ciąża nie jest taka jak ta pierwsza ;)

To w związku z tym co powiedziała druga pani doktor, może pomyślcie o opłaceniu położnej w szpitalu w którym chcesz rodzić i gwizdać na panią doktor.


karola78 napisał(a):szpilunia napisał(a):A moze -jesli w tym cyklu nie wyjdzie - zrob sobie sama kontrolnie badania hormonow i jak cos tam bedzie nie tak to wtedy zaczniesz myslec o lekarzu
I chyba jest to dobra rada. No dobrze już nie zanudzam, bo to nie miejsce na takie dylematy.
miejsce, miejsce jak najbardziej :usciski: i wcale nie zanudzasz :usciski:
ja nie miałam PCO więc nie umiem nic doradzić, ale szpilka dobrze mówi, w następnym cyklu zawsze możesz sobie sprawdzić hormony dla własnego spokoju.

Odpowiedz
karola78 2010-07-25 o godz. 03:53
0

szpilunia napisał(a):A moze -jesli w tym cyklu nie wyjdzie - zrob sobie sama kontrolnie badania hormonow i jak cos tam bedzie nie tak to wtedy zaczniesz myslec o lekarzu
I chyba jest to dobra rada. No dobrze już nie zanudzam, bo to nie miejsce na takie dylematy.

Odpowiedz
szpilunia 2010-07-25 o godz. 03:50
0

karola78 napisał(a):szpilunia napisał(a):mam chyba na dlugo dosc wszelkich lekarzy...)
no właśnie ja też mam dość, ale czy to mądre w mojej sytuacji??
Wiesz co - nie wiem sama co Ci powiedziec, bo sama nie wiem czy po takich staraniach jak u nas (17 mcy) w pierwszej ciazy bede umiala pojsc w drugiej ciazy na tzw zywiol i przez jakis czas nie isc do lekarza.. choc z drugiej strony jak zaczniesz chodzic, nawet dla tzw spokoju to chyba te wszystkie dawne leki odzywaja i kolo sie zamyka..

A moze -jesli w tym cyklu nie wyjdzie - zrob sobie sama kontrolnie badania hormonow i jak cos tam bedzie nie tak to wtedy zaczniesz myslec o lekarzu

Odpowiedz
karola78 2010-07-25 o godz. 03:48
0

szpilunia napisał(a):mam chyba na dlugo dosc wszelkich lekarzy...)
no właśnie ja też mam dość, ale czy to mądre w mojej sytuacji??

Odpowiedz
szpilunia 2010-07-25 o godz. 03:42
0

karola78 napisał(a):
A to babol (zdradzisz nazwisko).

A ja mam wątpliwości, czy dobrze robię idąc na żywioł ?| No ale prochów już nie chcę, ani nie chcę zaczynać maratonu o dziecko (czytaj leki, monitoring itp). Czy jest jakaś szansa, żeby PCO nie wystąpiło po ciąży? (czy jestem strasznie naiwna)
Karola, nie chce mowic nazwiska - niewazne.. A co do PCO to moj poprzedni lekarz mowil, ze PCO czasem po ciazy sie nie odnawia.. ale czy to prawda to nie wiem - bo on rozne teorie glosil ;/ (mam chyba na dlugo dosc wszelkich lekarzy...)

Odpowiedz
Odpowiedz na pytanie