• lukasz13 odsłony: 2006

    Ginekolog czy ogolny

    Witam Wszystkich

    Mam Zone w ciazy ostatno mielismy problem ze zdrowiem mojej Zony ,
    konkretnie bol w szyji ,nabrzmiala zyla (niepokojace)...
    Moje pytanie ...prawnie kto jest odpowiedzialny za skierowanie do specjalisty ,ginekolog czy Lekarz Ogolny???
    jesli ktos zna odpowiedz bardzo prosze o pomoc...

    dziekuje
    Lukasz

    Odpowiedzi (9)
    Ostatnia odpowiedź: 2010-12-17, 12:46:40
Odpowiedz na pytanie
Zamknij Dodaj odpowiedź
Gość 2010-12-17 o godz. 12:46
0

Niby gin od szyi ;) nie jest ale medycynę kończył tak jak internista.
Ja chodziłam do ginekologa ze wszystkim, bo nie musiałam mu tłumaczyć, że badania mam bieżące i wyniki wszystkie są ok, itd. Po prostu to najczęściej widywany lekarz w ciąży więc najlepiej wie co mi w ciąży jest więc najlepiej powiąże z czymś inne dolegliwości :)

Odpowiedz
Gość 2010-12-17 o godz. 11:59
0

Carrie napisał(a):kasia_ewa napisał(a):Moja gin mówiła, że puki jestem w ciąży to wszystko, może poza przeziębieniami - będzie diagnozowane u niej lub na izbie przyjęć... Miałam problemy z zawrotami głowy i pojachałam do szpitala, gdzie zrobili odpowiednie badania.
Łe, to mój gin taki nadgorliwy nie był ;)

Fakt, że większość dolegliwości zgłaszałam jemu.. i jak trzeba było to "zamykał" w szpitalu i wzywał różnorakich na konsultacje.. więc w sumie u innych lekarzy nie bywałam :) U mnie jest podobnie, zawsze w o wszelkich dolegliwościach mówiłam ginowi, a ta i tak zawsze mówiła: jak coś się dzieje z sercem prosze do kardiologa, jak coś z kręgosłupem trzeba będzie do neurologa itd itp.
Ale jakby mnie bolała szyja to chyba bym z tym do gina nie szła, bo przepraszam, ale ginekolog jest bardziej od szyjki niż od szyji 8) ;)

Odpowiedz
Gość 2010-12-15 o godz. 08:56
0

kasia_ewa napisał(a):Moja gin mówiła, że puki jestem w ciąży to wszystko, może poza przeziębieniami - będzie diagnozowane u niej lub na izbie przyjęć... Miałam problemy z zawrotami głowy i pojachałam do szpitala, gdzie zrobili odpowiednie badania.
Łe, to mój gin taki nadgorliwy nie był ;)

Fakt, że większość dolegliwości zgłaszałam jemu.. i jak trzeba było to "zamykał" w szpitalu i wzywał różnorakich na konsultacje.. więc w sumie u innych lekarzy nie bywałam :)

Odpowiedz
kasia_ewa 2010-12-15 o godz. 08:55
0

I tak jeszcze pomyślałam... Jeśli ta szyja boli mocno i żyła jest serio nabrzmiała to ja bym do lekarza lub na IP od razu pojechała...

Odpowiedz
kasia_ewa 2010-12-15 o godz. 08:54
0

Moja gin mówiła, że puki jestem w ciąży to wszystko, może poza przeziębieniami - będzie diagnozowane u niej lub na izbie przyjęć... Miałam problemy z zawrotami głowy i pojachałam do szpitala, gdzie zrobili odpowiednie badania.

Odpowiedz
Reklama
Gość 2010-12-15 o godz. 08:29
0

U mnie jest tak, że od spraw nie związanych z ciązą, do specjalisty skierowanie wypisuje rodzinny.

Odpowiedz
Gość 2010-12-05 o godz. 11:20
0

Ja w pierwszej ciąży miałam powiększony węzeł chłonny. Poszłam do ginekologa, który po przejrzeniu wyników badań i zajrzeniu do gardła stwierdził, że to przeziębienie i wypisał mi receptę na jakieś leki przeciwko przeziębieniu.
Ja bym poszła do ginekologa prowadzącego ciążę, bo jest na bieżąco ze stanem zdrowia żony.

Odpowiedz
Gość 2010-12-05 o godz. 11:16
0

Ja tam nie pamiętam, ale do ogólnego bym poszła.

Odpowiedz
sylw 2010-12-05 o godz. 11:15
0

z tego, co pamiętam z czasów ciąży - to jeśli to sprawa związana z ciążą może kierować ginekolog, ale może też odesłać do lekarza pierwszego kontaktu -po skierowanko. a jeśli nie ma to związku z ciążą, to lek. rodzinny...
powodzenia.

Odpowiedz
Odpowiedz na pytanie