-
Gość odsłony: 17602
Anglia w 10 dni - co warto zobaczyć?
Wybieramy się za 3 tygodnie na wyprawę do Anglii (samochodem z przyczepą) no i jestem własnie w trakcie ustalanie trasy podróży :D
Macie może jakieś sugestie, co warto zobaczyć, w którą stronę w ogóle warto pojechać Bo jak mniemam w 10 dni całej Anglii nie objedziemy ;)
Dodam tylko, że Londyn nas nie interesuje zupłenie, bo bylismy już kilka razy, ale z całej reszty widziałam tylko Cambridge i Brighton.
Chcielibysmy trochę pozwiedzac (najchetniej zamki ;) ) i przy okazji odpocząć nad morzem albo jeziorami..
Rozwazamy czy by o Walię jeszcze nie zahaczyć... Szkocja odpada bo jest za daleko...
Piękne zdjęcia, to prawda kto raz tam pojedzie będzie wracał zawsze, ja tez odkryłam w Anglii dużo uroczych miejsc, do których wracam niemal co roku. W te wakacje planujemy zwiedzić Walię i chociaż część zamków, no ale obowiązkowo Zamek edynburski i inne szkockie klejnoty.
Odpowiedz
Lady! nie będę orginalna! re-we-la-cja!!!!!!! :lizak:
cudne zdjęcia, widoki i Marcel w chuście :ia:
piekna relacja :brawo:
Mam nadzieję, że kiedyś sie tam wybiorę :) może w przyszłym roku... :)
I ostatnia część ;) :
Fowey:
Jedno z wielu uroczych miasteczek na południu Kornwalii, ulubione przez artystów.
http://imageshack.us
http://imageshack.us
Hayle:
Przepiękna plaża, podobna do naszych nadbałtyckich, bo z wydmami, a nie skalistymi klifami:
http://imageshack.us
http://imageshack.us
Pod drugiej stronie zatoki widać najbardziej snobistyczny kurort w Kornwalii czyli St. Ives. Niestety nie udało nam się tam niegdzie zaparkować, więc objechaliśmy tylko miasteczko w koło i pojechaliśmy na druga stronę półwyspu (który w tym miejscu mierzy raptem 10 km szerokości) obejrzeć St Michael ‘s Mount koło Penzance. W V wieku objawił się tu ponoć Michał Archanioł i na jego cześć założono klasztor. Wyspa w porze odpływu dostępna jest na piechotę groblą, a w porze przypływu tylko statkiem. Bliźniaczy klasztor Mont St. Michel znajduje się w Normandii.
http://imageshack.us
Marazion
to miasteczko z którego można dostać się do St. Michael’s Mount. Jest przeurocze :)
http://imageshack.us
http://imageshack.us
http://imageshack.us
Jak widać w Kornwalii wszędzie można spotkać palmy na ulicach, co prawda nie takie ogromne jak nad Morzem Śródziemnym, ale zawsze… ;)
Salisbury
W drodze powrotnej do Londynu zatrzymaliśmy się w Salisbury, które słynie z pięknej katedry ze ślicznymi krużgankami, w której przechowywana jest jedna z czterech kopii Magna Carta Libertatum.
http://imageshack.us
http://imageshack.us
http://imageshack.us
http://imageshack.us
http://imageshack.us
13 km od Salisbury znajduje się za to zabytek, którego chyba nikomu nie trzeba przedstawiać:
http://imageshack.us
Na mnie zrobił duże wrażenie, mimo że nie można było podejść i dotknąć kamieni. Warto wybrać się -tak jak my - wcześnie rano, żeby uniknąć dzikich tłumów turystów.
Tym akcentem zakończyliśmy naszą wycieczkę i wróciliśmy do Londynu. Ale ja tu jeszcze wrócę na pewno :) Jak tylko kolejna kuzynka będzie się za mąż wyprawiać ;)
Newquay:
Po trzech dniach dotarliśmy do Newquay, które było naszą bazą wypadową w Kornwalii. W samym mieście nie ma właściwie nic ciekawego, ale za to ma ono piękną 12 kilometrową plażę, która w czasie przypływu dzieli się na 7 mniejszych, umieszczonych w skalistych zatoczkach. Miasto słynie tez jako mekka surfingowców, z uwagi na silne wiatry.
http://imageshack.us
http://imageshack.us
http://imageshack.us
Marcel w Mei Taiu Zulam ;)
St. Agnes Beacon:
Malownicze wysokie na 200 m urwisko znajdujące się na południe od Newquay.
http://imageshack.us
http://imageshack.us
Bedruthan Steps:
Według legendy olbrzym imieniem Bedruthan używał tych nadmorskich skał jako schodów:
http://imageshack.us
http://imageshack.us
Titangel Castle:
Położone na malowniczym cyplu legendarne ruiny zamku, w którym Igriana urodziła króla Artura. W jaskini pod zamkiem rezydował ponoć czarownik Merlin.
http://imageshack.us
http://imageshack.us
http://imageshack.us
http://imageshack.us
http://imageshack.us
Eden Project:
Wielki ogród botaniczny stworzony przez wizjonera Tima , w głębokim na 50 m kraterze pozostałym po kopalni glinki. Pod olbrzymimi kopułami, nazywanymi biomami, zgromadzono roślinność ze wszystkich sfer klimatycznych Ziemi. Coś dla fanek wszelkiej maści kwiatuszków i ekologii. Jak dla mnie średnio ciekawe i wstęp aż 20 funtów… wolałabym jakiś zamek w tym czasie zaliczyć ;)
http://imageshack.us
http://imageshack.us
http://imageshack.us
http://imageshack.us
http://imageshack.us
http://imageshack.us
http://imageshack.us
Byłam, zobaczyłam, wróciłam, więc zdaję obiecaną relację :) Anglia jest boska i bardzo, bardzo różna od Londynu. Ilością zabytków wartych obejrzenia niczym nie ustępuje takiej Francji, czy Włochom, aż szkoda, że tak mało tam polskich turystów…
Dziś część pierwsza, czyli to co obejrzeliśmy po drodze do Kornwalii:
Oksford:
Całe miasto to jedno wielkie miasteczko uniwersyteckie. Przy wąskich uliczkach w centrum swoje siedziby ma 35 kolegiów, wiele z nich zbudowanych jeszcze w średniowieczu. Wśród absolwentów są takie sławy, jak Adam Smith, Graham Greene, Aldous Haxley (Baliol College), J.R.R. Tolkien (Exeter College), Bill Clinton (University College), czy Albert Einstein (Christ Church College).
http://imageshack.us
http://imageshack.us
Radcliffe Camera, zbudowana jako siedziba biblioteki, uważana jest za najbardziej imponujący gmach w mieście:
http://imageshack.us
White Horse Hill, koło Uffington:
Prehistoryczny ryt naskalny został wykonany w pierwszym wieku p.n.e. Zarys białego konia został wykonany poprzez usuniecie ze stoku wzgórza zielonej darni i wierzchniej warstwy gleby, tak aby białe podłoże skalne utworzyło figurę konia. Na wzgórzu obok, Św. Jerzy walczył podobno ze smokiem, którego cielsko zostało pogrzebane pod kurhanem.
Niestety konia najlepiej widac z powietrza – to najlpeszy widok całosci jaki nam sie udało uchwycic - konia (białego) z rzedem temu, kto coś tu wypatrzy ;)
http://imageshack.us
Za to można po nim pochodzić:
http://imageshack.us
Bath
To taki ichni Ciechocinek, tylko piętnascie razy ładniejszy. Pierwsze łażnie, wykorzystujące bijące tu źródełka z gorącą wodą zbudowali już Rzymianie dwa tysiące lat temu. Zachowały się one w bardzo dobrym stanie, ale obecnie można jedynie je zwiedzac, a kapac już trzeba w nowoczesnym budynku obok. ;)
http://imageshack.us
http://imageshack.us
http://imageshack.us
http://imageshack.us
Wells
Małe miasteczko znane głównie ze wspaniałej gotyckiej katedry, największej w całej Anglii (130 m długości).
Pałac Biskupi:
http://imageshack.us
Katedra:
http://imageshack.us
W cieniu katedry mieści się Vicars’ Close, czyli uliczka z kanoniami z XIV wieku. Urocze domki, zamieszkane są przez księży z rodzinami. Całe miejsce klimatem przypomina trochę praską Złota Uliczkę
http://imageshack.us
http://imageshack.us
http://imageshack.us
Glastonbury (czyli mityczny Avalon :) )
Z miejscem tym związanych jest wiele legend: miał tu przebywać sam Jezus , w czasie swojej młodości, jako towarzysz Józefa z Arymatei, który był właścicielem lokalnej kopalni cyny. W studni znajdującej się w ogrodach Chalice ten sam Józef z Arymatei zatopił Świętego Graala ( stąd krwawo zabarwiona woda, która z niej się wydostaje). I wreszcie wzgórze z więżą to mityczna wyspa Avalon – miejsce kultu pogańskiego kultu Bogini, występująca w wielu legendach arturiańskich. Siostra króla Artura – Morgiana była tu kapłanką. Sam król Artur wraz królową Ginewrą mieli zostać pochowani w opactwie w Glastonbury.
Ruiny opactwa z 5 wieku n.e :
http://imageshack.us
http://imageshack.us
Z całego opactwa najlepiej zachowała się widoczna na zdjęciu kuchnia, w której nadal praca wre ;) :
http://imageshack.us
http://imageshack.us
Marcel depcze grób Artura i Ginewry:
http://imageshack.us
Na ulicach Glastobury dominują sklepy z ezoteryką i innym New Agem :
http://imageshack.us
Ogrody Chalice (przpiękne miejsce) w których znajduje się studnia ze Świętym Grallem:
http://imageshack.us
http://imageshack.us
http://imageshack.us
http://imageshack.us
http://imageshack.us
Lady_of_Avalon w Avalonie ;) :
http://imageshack.us
I nawet mityczne mgły się pojawiły, jak na zawołanie :D :
http://imageshack.us
C.D.N.
jak English Heritage, to i National Trust. :)
http://www.nationaltrust.org.uk/main/w-global/w-localtoyou/w-devoncornwall.htm
K2 - dzięki na namiary na stronkę- jest super :D
A konika zaraz sobie na google earth obczaję, gdzie się dokładnie znajduje ;)
Jeszcze koło Salisbury jest zdaje sie coś takiego tylko o wiele mnie przyzwoitego lol
lady_of_avalon jak bedziecie w okolicach Oxfordu, to sie skuscie na White Horse of Uffington.
w samej Kornwalii Eden Project jest podobno wart zobaczenia.
polecam zajrzenie na stronke English Herirtage, maja tam mape z czescia zaznaczonych atrakcji. http://www.english-heritage.org.uk/server/show/nav.11388
kassandra a gdzie dokladnie bylas na Lake District, ze Cie tak urzeklo?
W takim razie zycze bardzo udanej wyprawy! :) Oby pogoda Wam dopisala, bo tutaj to roznie z nia...
Madziulka, bardzo sie ciesze, ze wszystko u Was ok. :)
Tak z maluchem :D Ale my jedziemy samochodem z przyczepą ( ja z młodym sami lecimy samolotem do Londynu), a reszta się wlecze przez Europę ;) No ale dzięki temu znacznie oszczędzimy na spaniu, bo kempingi nie są specjalnie drogie :D I przemieszczac sie będzie łatwiej z dzieckiem niz innymi srodkami lokomocji, no i mam gdzie pół domu zapakować lol lol lol
Odpowiedz
No to juz postawnoione - wybór padł na KORNWALIĘ :D
Trase opracowałam taką:
1 dzień - Oksford (ja z młodym na Luton przylatuje, wiec niedaleko będzie)
2 dzień - Bath
3 dzień - Glatsonebury
4-8 dzień - Newquay, na takim wyczesanym campingu ;) :
http://www.hendra-holidays.com/index.php
No i oczywiście zwiedzanie Kornwalii w międzyczasie
9 dzień - Salisbury ( i Stonehenge po drodze)
10 dzień - powrót do Londynu
Obiecuje relację foto jak wrócę :D
BTW - była któraś w was w Eden Project może?? Warto na to kase wywalić? :|
agnieszka82 napisał(a):madziulka napisał(a):Ja polecam kraine jezior, wiele zakatkow Anglii zwiedzilam ale Lake District powalil mnie na kolana, widoki absolutnie fantastyczne :D
Stonehenge tez odwiedzilam i w sumie bylam zawiedziona bo spodziewalam sie czegos bardziej magicznego,jezeli bedziecie przejezdzac tamtedy to zobaczyc mozna ale zeby specjalnie jechac to nie warto.
Madziulka, jak Wam sie udal powrot do Polski? Mam nadzieje, ze wszystko ok. :) Pozdrawiam.
Jak na razie jest troche nierealnie, znaczy caly czas mi sie wydaje ze niedlugo jade spowrotem lol ze jestem tylko na urlopie lol Ale pozatym jest niezle, maz ma prace ja tez na lato sie zalapalam u mamy. Jestem dobrej mysli :D
madziulka napisał(a):Ja polecam kraine jezior, wiele zakatkow Anglii zwiedzilam ale Lake District powalil mnie na kolana, widoki absolutnie fantastyczne :D
Stonehenge tez odwiedzilam i w sumie bylam zawiedziona bo spodziewalam sie czegos bardziej magicznego,jezeli bedziecie przejezdzac tamtedy to zobaczyc mozna ale zeby specjalnie jechac to nie warto.
Madziulka, jak Wam sie udal powrot do Polski? Mam nadzieje, ze wszystko ok. :) Pozdrawiam.
madziulka napisał(a):Ja polecam kraine jezior, wiele zakatkow Anglii zwiedzilam ale Lake District powalil mnie na kolana, widoki absolutnie fantastyczne :D
Bajkowo :lizak: Też mnie urzekła... taka trochę nierealna!
Ja polecam kraine jezior, wiele zakatkow Anglii zwiedzilam ale Lake District powalil mnie na kolana, widoki absolutnie fantastyczne :D
Stonehenge tez odwiedzilam i w sumie bylam zawiedziona bo spodziewalam sie czegos bardziej magicznego,jezeli bedziecie przejezdzac tamtedy to zobaczyc mozna ale zeby specjalnie jechac to nie warto.
madziula 22 napisał(a):O Kornwalii słyszałam, że piękna...
Stonehange jest dużo mniejsze, niż sobie wyobrażałam.Nie chodzisz między kamieniami, jest tam ścieżka i można ganiać dookoła ;)
Ale atmosfera jest magiczna, polecam.
My Stonehange bylismy rozczarowani.... Ludzi cala masa, do kregu od sciezki daleko, i nie czulam rzadnej magii.
Ciesze sie, ze bylismy, jeden punkt z listy "must see" zaliczony.
O Kornwalii słyszałam, że piękna...
Stonehange jest dużo mniejsze, niż sobie wyobrażałam.Nie chodzisz między kamieniami, jest tam ścieżka i można ganiać dookoła ;)
Ale atmosfera jest magiczna, polecam.
Droga nad morze prowadzi oczywiscie przez urokliwa i zjawiskowa Walie, ktorej nie mozna ominac. ;) Ale tutaj to mozna by wymieniac i wymieniac... Daj znac, jesli bedziesz zainteresowana. :)
Odpowiedz
lady_of_avalon napisał(a):Carol - dzięki za foty z Kornwalii :D
A był ktoś może w Walii
Co do Stonehenge to nie wiem, ale mur Hadriana mnie rozczarował na zdjęciach Kassandry - takie "cuś" miało bronić Imperium???
Ja mieszkam 15 min od granicy z Walia. Od siebie polecam Shropshire, kilka wielkich zamkow, duzo ruin, bardzo blisko do Walii i morza.
Samo Shropshire to m.in. piekne sredniowieczne miasteczko Shrewsbury (jeden dzien - zamek, piekne abbey, cudne ogrody, urocze i zabytkowe centrum, miasto urodzenia Charles'a Darwin'a), i okoliczne wioski z ruinami; niedaleko oddalone Bridgnorth i Ludlow; swietne muzeum Wiktorianskie; i wiele wiele innych. ;)
Po drodze nad morze - Powys Castle i koniecznie Aberystwyth i wybrzezem na polnoc do Barmouth, Llandudno i Conwy. 8)
Rozmarzylam sie...
Carol - dzięki za foty z Kornwalii :D
A był ktoś może w Walii
Co do Stonehenge to nie wiem, ale mur Hadriana mnie rozczarował na zdjęciach Kassandry - takie "cuś" miało bronić Imperium???
carol napisał(a):ponoc stonehenge jest przereklamowane.. no i nie mozna wejsc do srodka kregu tylko sie oglada to z jakis 5-10m... (dlatego my zrezygnowalismy).
a Anglia wszedzie piekna...
na pw masz linka
Zgadza sie, nie mozna wejsc do srodka,alewg mnie i takjest warte zobacznia przy ladnej slonecznej pogodzie :)
ponoc stonehenge jest przereklamowane.. no i nie mozna wejsc do srodka kregu tylko sie oglada to z jakis 5-10m... (dlatego my zrezygnowalismy).
a Anglia wszedzie piekna...
na pw masz linka
lady_of_avalon napisał(a):
BTW - Kassandra - masz śliczną rodzinkę ;)
Dzięki...
ladybird7 napisał(a):Kassandra po zdjeciach widze ze i moje miasto zwiedzilas :)
Tak, żałuję tylko, że byliśmy tam tak krótko, bo zajechaliśmy już dość późno, a następnego dnia już wyjeżdzaliśmy.
No własnie obejrzałam Kassandry foty - York i Whitby mnie najbardziej urzekły 8)
BTW - Kassandra - masz śliczną rodzinkę ;)
Stamtąd juz chyba nie daleko jest do jezior? Gdzie nad jeziorami warto się zatrzymac w celach bardziej rekreacyjnych?
Moja jedna angielska kuzynka poleca mi własnie kierunek północny - z tymże raczej Walie i wybrzeże walijskie a potem jeziora.
A druga z kolei mówi, że najlepiej do Kornwalii jechać.... Sama juz nie wiem :|
Z tego co czytałam to wszystkie Angole do Kornwalii na urlop jadą (oczywiście za wyjątkiem tych co smażą się na Costa del Sol lol ), więc to pewnie takie połączenie Łeby z Sopotem będzie... Ale z drugiej strony po drodze jest Stonehenge i Glastonbury, które zawsze chciałam zobaczyć (vide: nick lol )
My właśnie pod Szkocją byliśmy (sporo pod, to chyba Anglia) http://picasaweb.google.com/renata.sienkiewicz/Anglia2007
Odpowiedz
lady_of_avalon - świetne streszczenie wycieczek, super zdjęcia.
Nie miałam pojęcia, że tam tak pięknie :)
Rajuśku!
Podobne tematy
- Co z "Warto zobaczyć"????!!!! 2
- Co warto zobaczyć w Krakowie? 11
- Nasze Miasto - co warto w nim zobaczyć... 110
- KRAKÓW:co warto tam zobaczyć, gdzie tanio się zatrzymać? 36
- Zachodnio-centralna część Niemiec - co warto zobaczyć? 3
- Paryż - co warto zobaczyć, niekoniecznie poularne miejsca..? 2