• Gość odsłony: 4197

    21.06-ślub i wesele Gieni - nowe zdjecia str. 4

    Świadoma obowiązku złożenie relacji oraz nakarmienia forumowego bractwa fotkami otwieram swój wątek o moim ślubie i weselu.

    Ponieważ 21.06 miał miejsce mój drugi ślub (ale z tym samym mężczyzną) muszę rozpocząć od początku.

    04.02 wzieliśmy (tzn. ja Gienia i mój Pan G.) ślub cywilny. Zmusiła nas do niego sytuacja, trochę poryw serca i trochę chęć postawienia na swoim...(raczej nie bedę tłumaczyć i wdawać się w szczegóły).
    Dzień ten był bardzo napięty, rano poszliśmy do notariusza spisać pełnomocnictwo (które jak się okazuje ma znacznie większa moc prawną niż małżeństwo), następnie pośpieszcznie udaliśmy się do księdza w mojej parafii aby spisać protokół przedmałżeński (który był potrzeby do naszego czerwcowego slubu).
    Na przygotowania do ślubu zostało nam niewiele ponad godzinkę, więc szybko machnęłam sobie twarz, młody się uczesał, ubraliśmy w zakupione zaledwie dzień wcześniej kreacjie i pojechaliśmy do Urzędy Stanu Cywilnego.
    Jak się okazało cała ceremonia nie była tylko suchym wyklepaniem regułek i złożeniem podpisów. Pan Naczelnik USC pwoiedział kilka miłych i ciepłych słów do nas, złożył nam naprawdę szczere życzenia, przytoczył kilka cytatów, aż zrobiło się naprawdę miło.
    Po uroczyśtości zawarcia małżeństwa udaliśmy się na obiad do restauracji wraz z rodzicami z obu stron, dziadkami i świadkami. Po obiedzie była kawka u moich rodziców w domu, która przeciągnęła sie do późnych godzin nocnych i z czasem nabrała procentów! lol lol lol

    Zaczynam więc od 3 fotek jeszcze ze ślubu cywilnego.

    http://imageshack.us
    http://g.imageshack.us/g.php?h=166&i=dsc04364ws0.jpg

    http://imageshack.us
    http://g.imageshack.us/g.php?h=178&i=dsc04383aq7.jpg

    http://imageshack.us
    http://g.imageshack.us/g.php?h=178&i=dsc04412ed7.jpg

    CDN...

    W tytule watku, dodalam informacje o nowych zdjeciach. Ewak

    Odpowiedzi (60)
    Ostatnia odpowiedź: 2010-01-22, 22:44:11
Odpowiedz na pytanie
Zamknij Dodaj odpowiedź
kasiacleo 2010-01-22 o godz. 22:44
0

masz rację, radość bieje z gości a przede wszystkim z Was, zabawa udała się Wam na pewno :), a fotki z sesji mimo, ze krótkiej b. ładne

Odpowiedz
Gość 2010-01-22 o godz. 13:27
0

A teraz na koniec kilka zdjęć z sesju (która trwała może 20min-zerwaliśmy się z imprezy).

http://imageshack.us
http://g.imageshack.us/g.php?h=183&i=img3916gk9.jpg

http://imageshack.us
http://g.imageshack.us/g.php?h=183&i=img3943ps7.jpg

http://imageshack.us
http://g.imageshack.us/g.php?h=183&i=img3966xm4.jpg

http://imageshack.us
http://g.imageshack.us/g.php?h=183&i=wed6su6.jpg

http://imageshack.us
http://g.imageshack.us/g.php?h=183&i=wed11ur1.jpg

Odpowiedz
Gość 2010-01-22 o godz. 13:18
0

A tu już zabawa.

http://imageshack.us
http://g.imageshack.us/g.php?h=178&i=img3776et0.jpg

http://imageshack.us
http://g.imageshack.us/g.php?h=178&i=img3822ma1.jpg

http://imageshack.us
http://g.imageshack.us/g.php?h=178&i=img4396tz7.jpg

http://imageshack.us
http://g.imageshack.us/g.php?h=178&i=img4242ju0.jpg

http://imageshack.us
http://g.imageshack.us/g.php?h=178&i=img4568ge1.jpg

http://imageshack.us
http://g.imageshack.us/g.php?h=178&i=img4917ly4.jpg

http://imageshack.us
http://g.imageshack.us/g.php?h=178&i=img5007wp8.jpg

Odpowiedz
Gość 2010-01-22 o godz. 13:01
0

Tak jak obiecałam kończę relacje.
Wszystko co było do opisania już opisałam.
Później była już tylko szalona zabawa do samego rana.
To jak bardzo dobrze wszyscy się bawili chyba zobaczycie po zdjęciach, ekspresja, radość i nieograniczone szczęście z nich bije (przynakmniej mnie sie tak wydaje).

http://imageshack.us
http://g.imageshack.us/g.php?h=165&i=img3330bs4.jpg

http://imageshack.us
http://g.imageshack.us/g.php?h=165&i=img3327cw2.jpg

Pierwszy pocałunek w rytmie skandowania "gorzko, gorzko, gorzko"
...lub jak mówi/pisze nasz przyjaciel-norweg (zupełnie nie wiemy dlaczego) "gorka, gorka, gorka"

http://imageshack.us
http://g.imageshack.us/g.php?h=165&i=img3366im9.jpg

życzenia, sto lat, gorzko i inne takie tradycje na statku

http://imageshack.us
http://g.imageshack.us/g.php?h=165&i=img3373pu4.jpg

http://imageshack.us
http://g.imageshack.us/g.php?h=165&i=img3446sb3.jpg

CDN...

Odpowiedz
Gość 2010-01-22 o godz. 11:56
0

Gratuluję gienia! Fantastyczna relacja i piękne zdjęcia :D
Dużo szczęścia dla Was :)

Odpowiedz
Reklama
mise 2010-01-22 o godz. 06:54
0

Gienia, gratulacje!
Fantastyczny pomysł na ślub, a wykonanie :lizak:

Czekam na więcej zdjęć :)

Odpowiedz
kasiacleo 2010-01-19 o godz. 03:09
0

śliczna z Ciebie dziewczyna, piękne fotki i fantastyczny pomysł z tym rejsem, bardzo ładne zdjęcia, ta z Kościoła jest piękna, a niezła jest jak goście z autobusu zaglądają przez okno :)

Odpowiedz
Gość 2010-01-19 o godz. 02:43
0

Dziewczyny dzięki za bardzo miłe słowa.
Ale to nie tylko nasza pomysłowość lecz przede wszystkim sprzyjające warunki pozwoliły nam zorganizować niezapomniany (przynajmniej dla nas) ślub. Kościół i restauracja były nad samą Wisłą, a statek pływa dokładnie na tej trasie, więc trudno było się oprzeć takiej pokusie.
Co do makijażu i układania kwiatów...cóż to włąściwie mój wyuczony i wykonywany zawód, więc nic dziwnego, że sama sie za to zabrałam.
Jeszcze raz dziękuję za całe ciepło które tu na mnie lejecie.
Obiecuję dokończyć relacje zaraz po powrocie z wypadu weekendowego.

Odpowiedz
Gość 2010-01-19 o godz. 01:57
0

Nie będę oryginalna i powtórzę zachwyty przedmówczyń: przepiękny pomysł na ślub!!! :brawo: Każda relacja tu jest niepowtarzalna, każda wyraża ogrom emocji... ja sama jestem bardzo szczęśliwą niedawną Panną Młodą i wspomnienia mojego ślubu są cudowne... ale jak to czytałam to przez ułamek sekundy zrobiło mi się szkoda, że czegoś takiego nie przeżyłam ;) Pomysł ze statkiem... no po prostu :lizak:

Serdeczne gratulacje i najlepsze życzenia! Niech równie ciekawe pomysły ubarwiają Wasze wspólne życie!

Odpowiedz
Gość 2010-01-19 o godz. 00:33
0

gienia napisał(a):
Chyba musze dać sobie na wstrzymanie, bo Was zanudze tymi fotkami. Toż to ekshibicjonizm w czystej postaci. ale ja jestem taka szczęśliwa, że chciałabym dzielić się tym z całym swiatem... eeehhh wybaczcie.
No nie! Więcej zdjęć z kościoła i z powrotu statkiem, i z sypania ryzem! A ty nas zostawiłaś w przedsionku!

Odpowiedz
Reklama
Gość 2010-01-19 o godz. 00:11
0

Gieniu! Absolutnie nie mamy dość! Pieknych zdjęć, pięknej młodej pary i fantastycznej relacji.
Więcej! Więcej! Więcej! :D

Wasz pomysł na dzień ślubu był rewelacyjny. Jestem zachwycona Twoimi talentami, kwiatami, tym, ze sama sie nalowałaś i czesałaś. Pomysł rejsu statkiem jest niesamowity, a jeszcze bardziej niesamowite jest to, że postanowiliscie spełnić swoje marzenie :D

gienia napisał(a):Tylu komplementów nie usłyszałam w całym moim życiu.
fajne uczucie, prawda? ;)

gienia napisał(a):Posłusznie rzuciliśmy się do biegu, aż tu trzask, podarłam suknie. Tak moje drogie, jeszcze przed ceremonią udało mi sie podrzeć moją piękną, muślinową sukienkę... i to na samym przodzie!
lol ja sie ubrudziłam wysiadając z samochodu przed kosciołem. na udzie. oczywiście nikt poza mną tego nie zauważył.

Odpowiedz
Gość 2010-01-18 o godz. 15:39
0

Nie krepuj się absolutnie!
Wytrzymamy z zapartym tchem pewnie nie jedną dziesiątkę twoich przepięknych zdjęć. Fotka z kościoła jest rewelacyjna a te ze statku (jak dla mnie) bardzo klimatyczne i mam wrażenie, że panująca tam atmosfera wręcz przenika przez skórę 8)

Odpowiedz
poleczka 2010-01-18 o godz. 15:38
0

jestem zachwycona :love:

i proszę bez żadnych banialuk o zanudzaniu i ekshibicjonizmie ;)

Odpowiedz
Moniqueee 2010-01-18 o godz. 15:20
0

Ale super relacja! Fotkami nas nie zanudzisz, nie martw się lol

Wszystkiego dobrego i niech to szczęście nigdy Cie (tzn Was ;) nie opuszcza :usciski:

Odpowiedz
loophole 2010-01-18 o godz. 14:20
0

a fotka z Kościoła rzeczywiście piękna...żeby nie powiedzieć przepiękna!

Odpowiedz
loophole 2010-01-18 o godz. 14:19
0

dziel się, dziel się...fotek i emocji nigdy dość, a my jesteśmy szczęśliwe razem z Tobą :D

Odpowiedz
Gość 2010-01-18 o godz. 14:17
0

...i jeszcze tylko szycie sukni ;)

http://imageshack.us
http://g.imageshack.us/g.php?h=110&i=img0026ve2.jpg

i jedno lecz najpiękniejsze zdjęcie z kościoła.

http://imageshack.us
http://g.imageshack.us/g.php?h=110&i=wed10at3.jpg

Chyba musze dać sobie na wstrzymanie, bo Was zanudze tymi fotkami. Toż to ekshibicjonizm w czystej postaci. ale ja jestem taka szczęśliwa, że chciałabym dzielić się tym z całym swiatem... eeehhh wybaczcie.

Odpowiedz
Gość 2010-01-18 o godz. 14:10
0

Teraz dalej.
Wchodzimy na statek.

http://imageshack.us
http://g.imageshack.us/g.php?h=74&i=dsc0145zw1.jpg

http://imageshack.us
http://g.imageshack.us/g.php?h=74&i=img2691qe1.jpg

a to już podczas rejsu...

http://imageshack.us
http://g.imageshack.us/g.php?h=74&i=img2769lt1.jpg

http://imageshack.us
http://g.imageshack.us/g.php?h=110&i=img2788nq5.jpg

http://imageshack.us
http://g.imageshack.us/g.php?h=74&i=img2759pm6.jpg

Odpowiedz
Nulka_ 2010-01-18 o godz. 13:37
0

śliczne zdjęcia :)

Odpowiedz
Gość 2010-01-18 o godz. 13:29
0

Dalej lece z fotkami.

http://imageshack.us
http://g.imageshack.us/g.php?h=129&i=img2202xb5.jpg

http://imageshack.us
http://g.imageshack.us/g.php?h=129&i=img2614se9.jpg

Odpowiedz
Gość 2010-01-18 o godz. 13:11
0

Gienia, fantastycznie!
Wzruszyłam się czytając relacje. To chyba najciekawszy ślub o jakim kiedykolwiek słyszałam i w jakim miałam okazję uczestniczyć. Bez zadęcia, pompy na wyrost a na pewno pozostający w pamięci.
Gratuluję pomysłu i przede wszystkim spełnienia marzenia ;)

Odpowiedz
Gość 2010-01-18 o godz. 13:05
0

A teraz fotki.
Zaczynam od przygotowań.

http://imageshack.us
http://g.imageshack.us/g.php?h=301&i=wed1tj6.jpg

http://imageshack.us
http://g.imageshack.us/g.php?h=384&i=wed2zi1.jpg

http://imageshack.us
http://g.imageshack.us/g.php?h=384&i=wed7pw2.jpg

http://imageshack.us
http://g.imageshack.us/g.php?h=384&i=wed8uk1.jpg

Odpowiedz
Gość 2010-01-18 o godz. 12:04
0

...no to zabieram się do dokończenia relacji .
To wspaniałe uczucie opisywać Wam to wszystko, czuje jakbym przeżywała to raz jeszcze.

Godzina 11:00- wyruszyliśmy z restauracji Srebrna Góra do przystani na Wawelu. Przed nami jechał cały autobus naszych gości, którzy za wszelką cenę chcieli z okien autobusu zobaczyć Młodą Parę. Zgubiliśmy ich dopiero na światłach... ;)
Gdy wysiedliśmy z auta na przystani czekał już tłum naszych gości i ...oczywiście gapiów, co mnie troszkę zdekoncentrowało, ale nic sobie z tego nie robiąc uśmiechaliśmy się pięknie do wszystkich i ruszyliśmy powolutku bulwarem na statek.
O godz. 11:45 wypłynęliśmy w nasza podróż marzeń (ten rejs był naszym największym marzeniem ślubnym). Na promie staraliśmy sie przywitać wszystkich naszych gości, z każdym zamienic dwa słowa i przedstawić wzajemnie przynajmniej część obecnych osób. W tym czasie na stołach podawane były małe kanapeczki w rozmaitości kolorów, kształtów i smaków oraz babeczki słodkie z serem, makiem i kokosem. Niestety nie zjadłam ani jednej, za to wypiłam chyba z 1,5 litra wody. Przyjemny lekki wiaterek i chłód wody łagodził upał i gorące słońce. Na szczęście nic nie było w stanie ostudzić niezwykle miłej, ciepłej i serdecznej atmosfery jaka panowała na statku. Gdy podchodziliśmy do ludzi wszyscy zachwycali się nami i mówili jak pięknie wyglądamy i że nam gratulują i zazdroszczą. Tylu komplementów nie usłyszałam w całym moim życiu. Było cudownie, a 2 godziny zleciały szybciej niż nam się to wydawało.
Ze statku zeszliśmy już w Tyńcy i ruszyliśmy pięknym weselnym orszakiem pod Kościół. My prowadziliśmy, za nami szli goście, a wyprzedzali nas tylko fotograf i kamerzysta. W pewnym momencie fotograf rzucił hasło abyśmy kawałek pobiegli, bo bedą fajne zdjęcia. Posłusznie rzuciliśmy się do biegu, aż tu trzask, podarłam suknie. Tak moje drogie, jeszcze przed ceremonią udało mi sie podrzeć moją piękną, muślinową sukienkę... i to na samym przodzie!
Jednak jak juz pisałam wzieliśmy to za dobry znak, a mama wyposażona w podręczny zestaw "mamy pani młodej", szybko podszyła zerwany kawałek. Nie było prawie nic widać (albo tak mi się tyko wydawało, bo chiałam, żeby nie było śladu).
O godzinie 14:00 rozpoczeła się ceremonia. Odpiełyśmy z mamą tern i ruszyłam w asyście taty przed ołtarz. Czułam na sobie spojrzenia wszystkich, jednak ja wypatrywałam tylko mojego G., który juz czekał przy ołtarzu. Ślub był bardzo ładny. Ksiądz powiedział proste ale mądre kazanie. W wielu momentach mszy mój wujek- trębacz ubogacał ceremonie dostojną muzyką. Na koniec dostaliśmy od księdza Pismo Święte i szczere życzenia. Przy dźwiękach marszu mendelsona opuściliśmy kościół.
Przed kościołem obsypano nas ryżem i monetami, które pomagały nam zbierać przypadkowe dzieciaki. Później było zdjęcie zbiorowe i powrót na statek. Przed statkiem raz jeszcze obsypano nas ryżem (z tego momentu mamy chyba najładniejsze zdjecie). Na pokładzie obsługa przywitała nas szampanem (choć nie było wcześniej o tym mowy) a cały rejs powrotny wykorzystaliśmy na składanie życzeń. Tu znowu nasłuchaliśmy się serdeczności, jednak mnie najbardziej wzruszyły życzenia dwóch osób (obie panie są mężatkami ponad 20 lat), które życzyły nam abyśmy byli ze sobą tak szczęśliwi jak one są w swoich związkach. Takie słowa dają nadzieję i wiarę...

Odpowiedz
poleczka 2010-01-18 o godz. 02:31
0

Poleczka a Ty to niby talentu nie masz???
A Tobie to kto zaproszenia i wizytówki robił?
Ja to się Twoimi zaproszeniami bardzo zachwycałam!
szczerze mówiąc wyszły lepsze niż się spodziewałam ;) ale traktowaliśmy to jako zabawę, na zasadzie że jak się nie uda to i tak będzie fajnie, bo się staraliśmy, ale już kwiatów, makijażu i fryzury bym się nie podjęła i dlatego rozpływam się w zachwytach nad Twoimi :D

PS. Jak widać butonierka nie jest elementem koniecznym w organizacji ślubu i wesela.
My wszystkie wpadki braliśmy za dobrą wróżbę i wciąż mówiliśmy "to na szczęście".
dokładnie! dla ścisłości-u nas butonierka była przypięta na ślubie i weselu, a jakże
tylko że pod fularem, gdzie umieściła ją krawcowa, coby się nie zgubiła w przygotowaniach i potem nikt już jej nie zauważał lol
odkryliśmy jej cichą obecność po oczepinach, kiedy Marcin chciał zmienić sobie koszulę ;)

Odpowiedz
Gość 2010-01-18 o godz. 01:58
0

Poleczka a Ty to niby talentu nie masz???
A Tobie to kto zaproszenia i wizytówki robił?
Ja to się Twoimi zaproszeniami bardzo zachwycałam!
PS. Jak widać butonierka nie jest elementem koniecznym w organizacji ślubu i wesela.
My wszystkie wpadki braliśmy za dobrą wróżbę i wciąż mówiliśmy "to na szczęście".

Odpowiedz
poleczka 2010-01-18 o godz. 01:37
0

świetna relacja!

Dzwi między pokojami hotelowymi wciąż otwierały się i zamykały. wciąż ktoś wybiegał z okrzykiem; "gdzie szczotka,....gdzie suszarka,...kto ma odżywkę do włosów,...gdzie są moje buty..." Było troszke niespokojnie ale przede wszystkicm wesoło.
lol

Ostatecznie zapomnieliśmy wpiąć mu butonierki, ale i bez tego wesele się odbyło.
to tak jak u nas! :)

generalnie to podziwiam jak wiele rzeczy zrobiłaś sama! ale już po zaproszeniach widać było, że masz zmysł artystyczny i "to coś" w rękach, więc wszystko wyszło pięknie

a suknia śliczna!

Odpowiedz
Jo76 2010-01-18 o godz. 01:37
0

Pieknie :) I fotki

Odpowiedz
wiśnia_wisienka 2010-01-18 o godz. 01:27
0

Serdeczne gratulacje :D
Pięknie, pięknie :lizak: , ale prosimy o więcej fotek ;)

Odpowiedz
Gość 2010-01-17 o godz. 13:55
0

Teraz należy Wam się jakaś fotka, więc macie:
http://imageshack.us
http://g.imageshack.us/g.php?h=53&i=lubagatyigrzeka095ch2.jpg

Odpowiedz
Gość 2010-01-17 o godz. 13:35
0

...przyszedł czas na dalszą cześć relacji.
Teraz bedzie już o sobocie czyli naszym najwazniejszym dniu.
Noc spedziliśmy w hotelu, w którym spali również moi rodzice, siostra z chłopakiem i kuzynka. Jeszcze wieczoram były pomysły aby rozdzielić towarzystwo na "damskie" i "męskie". Jednakże mój G. wyraził głośny sprzeciw, mówiąc, że "sypia tylko z żoną a na żone mam papiery".
Budziki mieliśmy ustawione na 8:00, jednak ja obudziłam się już o 7:00, przez pół godziny wierciłam sie w łóżku, w końcu o 7:30 postanowiłam wstać i zabrać się za pakowanie wizytówek na stowły w koperty i rozrysowywanie strategii ich ułożenia dla kelnerów. Później było jakieś pół godziny zamieszania o pastę do zębów, jak się okazało mieliśmy tylko jedna tubkę na 7 osób.
O godzinie 8:30 zaczełam łapać nerwa, bo zaplanowałam, że o8:00 zejdziemy na śniadanie, a ja wciąż byłam daleko w lesie z moimi kopertami. Na domiar złego (jak wtedy twierdziłam) nagle zjawiła się fotograf, który miał przecież przyjechać dopiero 0 10:00. Byłam zła, nieumyte włosy, brak makijażu, i stary podkoszulek na plecach...a tu niby zaczynamy zdjęcia ślubne. Jednak Bartek (nasz fotograf) okazał się być bardzo dyskretny, był prawie niezauważalny w całym pośpiechu lecz cały czas dokumentował przygotowania. O 9:00 zeszliśmy na śniadanie, przywitaliśmy naszych zagranicznych gości (którzy noca przybyli do hotelu) i zaczęły sie prawdziwe przygotwoania. Dzwi między pokojami hotelowymi wciąż otwierały się i zamykały. wciąż ktoś wybiegał z okrzykiem; "gdzie szczotka,....gdzie suszarka,...kto ma odżywkę do włosów,...gdzie są moje buty..." Było troszke niespokojnie ale przede wszystkicm wesoło.
Wziełam prysznic, ubrałam bieliznę i zabrałam sie do robienia makijażu. Powoli, spokojnie, bez nerwów nakładałam kolejne warstwy podkładów, pudru i cieni. Mieszałam kolory, otrzepywałam pedzle, przyklejałam kępki rzęs. Zrobiłam sobie z tego makijażu mały rytułał, w końcu ćwiczyłam to wiele razy. W tym czasie mój Młody ubierał się gdzieś w biegu między pokojami a wydawaniem poleceń kto, jak, gdzie i dlaczego. Ostatecznie zapomnieliśmy wpiąć mu butonierki, ale i bez tego wesele się odbyło.
Następnie razem z mamą zabrałyśmy sie do upinanaia mojego koczka, poszło nam sprawnie i szybko. Teraz trzeba było założyć już tylko suknię. Młody dostał w rękę mój bukiet i został przegoniony, zeby już więcej nie podglądał (bo to ego momentu wszystko robilismy razem).
zakładanie sukni spowolnił trochę Bartek, który chciał uchwycić jak najwięcjej szczegółó tego momentu. Gdy już stanęłam w pełnej krasie, nagle do mnie dotarło "zaczęło się, to już teraz". Poczułam przypływ sił i dostojnie zeszłam przywitać mojego G, który już czekał z kwiatami przy schodach. Razem udaliśmy się do auta, które zawiozło nas na przystań pod Wawelem, gdzie czekali na nas już wszscy goście.

CDN...

Odpowiedz
jasiuniek 2010-01-17 o godz. 11:18
0

Piękna Para Młoda, gratuluję! :D

Odpowiedz
OneGirlWho 2010-01-17 o godz. 10:43
0

gienia, wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia :stokrotka:.

Odpowiedz
ajda 2010-01-17 o godz. 03:05
0

Piękna Panna Młoda, piękne kwiaty, czekam na reszte zdjęć gratulacje.

Odpowiedz
Jo76 2010-01-17 o godz. 01:37
0

Serdeczne gratulacje - jestem rowniez pod wrazeniem pracowitosci :)
Czekam na dalszy ciag :D

Odpowiedz
kasiacleo 2010-01-17 o godz. 00:32
0

Wyglądałaś pięknie :) czekam na dalsze fotki :)

Odpowiedz
wirtualna24 2010-01-17 o godz. 00:15
0

gienia ale ty śliczna jesteś! Cudnie wyglądacie! Piękna suknia i bukiecik ;) :love:

Odpowiedz
Wanderer 2010-01-16 o godz. 23:59
0

wielkie gratulacje
jestem pod wrażeniem bukietów :) ślicznie wyglądałaś :) czekam na ciąg dalszy relacji.

Odpowiedz
Gość 2010-01-16 o godz. 23:28
0

serdecznie gratulacje!
pięknie wyglądaliście; dużo pracy włożyliście w przygotowania, ale się opłacało - bukiety przepiękne, pomysł super
czekam na dalszą relację, bo super się ja czyta :)

Odpowiedz
Gość 2010-01-16 o godz. 15:42
0

Tak jak obiecałam wrzucam fotkę, niestety tylko jedną gdyż reszta wymaga poprzedzenia ich komentarzem, a ten z kolei wymaga chwilki czasu i skupienia na co brak mi już dzisiaj sił.

http://imageshack.us
http://g.imageshack.us/g.php?h=300&i=lubagatyigrzeka006qp9.jpg

Odpowiedz
baskent 2010-01-16 o godz. 13:03
0

Serdeczne gratulacje!!
Wszystkiego najlepszego :D

Odpowiedz
kkarutek 2010-01-16 o godz. 11:55
0

Gienia wszystkiego NAJ na nowszej drodze życia :stokrotka: nie powiem, zdolniachy z Was nie lada i dekoracje kwiatowe wyszły super :) a Twoja wiązanka śliczna. Nie mogę się doczekać końcówki relacji i reszty zdjęć :)

Odpowiedz
Gość 2010-01-16 o godz. 09:59
0

Dzięki, dzięki, dzięki!
Te kwiaty to były luźne kompozycje, które powstawały pod hasłem; "zrób swój bukiet niech on wyraża ciebie", tak więc bukiety układali wszyscy oprócz mojego taty i mojego G., którzy w tym czasie zajmowali sie transportowaniem alkoholi z auta to restauracji.
Cieszę się, że wam się podoba.
Poleczko tak ten bukiet, który układam z kuzynką to mój bukiet ślubny.
MarMaja owszem skrywałam się przed wątkiem budowlanym w PM, ale już wracam do remontu!!!
Obiecuje jeszcze dziś podrzucić kilka amatorskich fotek z wesela a reszta bedzie w czwartek, bo wtedy odbieram zdjęcia od fotografa.

Odpowiedz
Gość 2010-01-16 o godz. 09:56
0

Genia gratulacje!!! :)

Czekam na zdjecia ze slubu ;)

Odpowiedz
Gość 2010-01-16 o godz. 09:01
0

Wow, jestem pod wrażeniem! Co za pracowitość! Życzę Ci, żeby ten wysiłek który włożyłaś w przygotowanie ślubu był dobrą wróżbą i każdego dnia zwracał Wam się z nawiązką. A cudowne dekoracje kwiatowe niech przełożą się na to, byście zawsze umieli dostrzegać w sobie nawzajem piękno! :stokrotka:

Czekam na zdjęcia ślubu i imprezy :)

Odpowiedz
kasiacleo 2010-01-16 o godz. 05:46
0

Wszystkiego dobrego, fajnie się zaczyna relacja, śliczne dekoracje kwiatowe i bukiet

Odpowiedz
Gość 2010-01-16 o godz. 03:33
0

Wielkie gratulacje!!! :stokrotka:
Bardzo ładna z Ciebie babeczka 8)
Śliczne bukiety, stroiki...
Oczywiście również czekam z niecierpliwością na dalszy ciąg opowieści.

Haha... Już teraz wiem, gdzie ukryłaś się przed wątkiem remontowym ;)

Odpowiedz
Katia_2007 2010-01-16 o godz. 02:58
0

Czekamy na ciag dalszy :)
Wszystkiego najlepszego :)

Odpowiedz
Gość 2010-01-16 o godz. 02:57
0

Gratulacje!

Kwiaty sa przepiekne :love:. Ty zdolniacho!

Odpowiedz
Marcia24 2010-01-16 o godz. 02:34
0

gienia - wszystkiego najlepszego!

Kwiaty super - czekamy na dalsza relacje, bo całość musiała się prezentować :lizak:

Odpowiedz
deda38 2010-01-16 o godz. 02:24
0

Najlepsze życzenia i gratulacje!!! :)

Piękne kwiaty!!! :)

Odpowiedz
Gość 2010-01-16 o godz. 02:17
0

gienia wszystkiego najlepszego :stokrotka:

i oczywiście już nie mogę się doczekać dalszej części relacji lol

Odpowiedz
wirtualna24 2010-01-16 o godz. 00:30
0

gienia piękne te kwiatki :love: no ty to masz zmysł plastyczny! :D
Już nie mogę się doczekać reszty!!! Mam nadzieję, że długo nie będziemy musieli czekać ;)
SERDECZNE GRATULACJE PIĘKNEJ PARZE!!

Odpowiedz
Perła 2010-01-16 o godz. 00:24
0

Jesteeem... POD WRAŻENIEM! Kwiaty - wszystkie - cudo!

Gieniu - szczęścia, miłości i radości z codziennego przebywania ze sobą, dzielenia się wszystkim we dwoje.

Odpowiedz
poleczka 2010-01-16 o godz. 00:01
0

aaaa Gieniaaaa!! tak się właśnie zastanawiałam, kiedy się tu pajawisz! :D
a widzę, że zapowiada się to co tygryski lubią najbardziej-porządna relacja :D

ślicznie kochana, rewelacyjne dekoracje, a bukiecik ślubny to ten który trzymacie na zdjęciu z kuzynką, czy to jakiś inny dla zmyły?? ;) bo jeśli ten to... :lizak:

no i przede wszystkim-serdeczne gratulacje!! dużo miłości, szacunku i radości w waszym wspólnym, nowym życiu :usciski:

już przebieram nogami na dalszą część... :D

Odpowiedz
Gość 2010-01-15 o godz. 14:40
0

Nasz ślub cywilny był tylko wstępem do całości, teraz zaczynam od przygotowań.
Dekorację kwiatową sali wykonywałam sama razem z moją rodzinką. To było naszym głównym zadaniem na dzień przed weselem.

Relacja z piątku 20.06.:
W piątek o 06:00 pojechałam z teściem na giełdę kwiatową, na której buszowałam 1,5h. Teść myślał chyba, że ja chce kupić kilka kwiatków na ozdobę, a ja co chwilę wysyłałam go do auta z całym naręczem kwiatów.
W sumie kupiłam 4 paczki frezji, 3 paczki goździków, 2 paczki eustomy, paczkę róż, paczkę storczyków, paczkę takich zielonych małych kwiatuszków, i całą miskę różnych zielonych badziewi do ozdoby! lol
Na giełdzie kwiatowej byłam naprawdę w swoim żywiole.
Później zjedliśmy śniadanie z teściami i narzeczonym, on pojechał po pierwszych norweskich gości na lotnisko, a mnie teść zawiózł do manicurzystki. Robiła mi paznokcie i opowiadała o najtragiczniejszych weselach na świecie...gdyby nie to, że to moja koleżanka pomyślałabym, że jest okrutna. O 13:00 ja i mój french byliśmy już gotowi. ;) ;)
O 14:00 zjedlismy obiad i pojechaliśmy do hotelu przy naszej restauracji gdzie zaczeliśmy przygotowania. Tam też przybyli moi rodzice i wspólnie udaliśmy się do kościoła w Tyńcu (tam gdzie braliśmy ślub) aby dopełnić ostatnich formalności (czytaj zlożyć "ofiarę" za mszę, na kwiaty i dla organisty).
Po tej części obowiązków spłyną na nas błogi spokój i postanowilismy udać się na piwko i kiełbaski do małej knajpki nad Wisłą. Gadaliśmy, żartowaliśmy i śmialiśmy się a mój G. pod kapslem z Tymbarka miał tekst "czy wyjdziesz za mnie" :o
Uznaliśmy to za dobrą wróżbę i nie spiesząc się wystawialiśmy mordki do słońca!
Oto jak sobie siedzimy zupełnie wyluzowani: ja, mój G., moja mama, tata, siostra a jej chłopak robił właśnie zdjęcie.
http://imageshack.us
http://g.imageshack.us/g.php?h=242&i=dscn4760ju8.jpg

Gdy już dotarliśmy do Srebrnej Góry (gdzie odbywało sie nasze wesele), chłopaki pojechali zapłacić za rejs statkiem (który to był jedną z atrakcji naszego wesela i równocześnie naszym transportem do Tyńca), a my zaczełyśmy układanie bukietów.
Oto jak nam szło:
http://imageshack.us
http://g.imageshack.us/g.php?h=296&i=dsc02064my0.jpg

http://imageshack.us
http://g.imageshack.us/g.php?h=296&i=dscn4767hg8.jpg

Tutaj układam z kuzynką mój bukiet ślubny. Aby odpocząć i rozluźnić się przed tym trudnym zadaniem znowu udaliśmy się na piwko oraz na wały wiślane aby podziwiać piekno okolicy! Potem przystąpilyśmy do układania bukietu Pani Młodej. Tego jednego najbardziej się bałam, że jak nam nie wyjdzie to będzie dramat. Na szczęście bukiet okazał sie naszą nawiekszą dumą i mało kto mógł uwierzyć, że nie wykonywał go profesjonalista.
http://imageshack.us
http://g.imageshack.us/g.php?h=411&i=dscn4771mr1.jpg

A tu dalszy etap przygotowywania dekoracji ślubenj, tym razem szykujemy swieczki!
http://imageshack.us
http://g.imageshack.us/g.php?h=295&i=dscn4784db6.jpg

CDN...

Odpowiedz
Marlenka_27 2010-01-15 o godz. 14:04
0

Ładna z Was para. GRATULACJE i dużo szczęścia :stokrotka:

Odpowiedz
jasiuniek 2010-01-15 o godz. 13:44
0

Gratuluję podwójnego ślubu i proszę o relację z 21.06. oraz o więcej zdjęć... 8)

Odpowiedz
Gość 2010-01-15 o godz. 13:27
0

gratulacje!!!

Odpowiedz
Nulka_ 2010-01-15 o godz. 13:12
0

Gienia gratulacje :)
więcej fotek prosimy ;)

Odpowiedz
kobietka 2010-01-15 o godz. 12:32
0

gienia gratulacje!!
wszytsko pięknie ładnie, ale.....
ja na relacjei foty z II slubu czekam ;)

Odpowiedz
Odpowiedz na pytanie