• Magol odsłony: 7852

    Drożdżyca jamy ustnej- skuteczne sposoby na pozbycie się

    Już od dłuższego czasu nie mogę się uporać z drożdżycą jamy ustnej.Laryngolog przepisał mi leki, które zażywałam przez sześć tygodni. Trochę pomogły, ale na dłużej nic nie dostałam, bo jak stwierdził, totalnie zniszczę sobie wątrobę, a drożdżyca nie została do końca wyleczona, więc w efekcie grzybki czują się bardzo dobrze w moich ustach. Muszę wybrać się znów do lekarza, ale pójdę już do innego. Jednak mimo to zapytam, czy może któraś z Was zna jakieś sposoby na pozbycie sie tego świństwa.

    Odpowiedzi (7)
    Ostatnia odpowiedź: 2013-01-17, 14:07:55
Odpowiedz na pytanie
Zamknij Dodaj odpowiedź
Shady 2013-01-17 o godz. 14:07
0

Ech dziewczyny, dziewczyny
Drożdżyca to straszliwe cholerstwo, a w Polsce choroba ta jest potwornie ignorowana!

Zaglądnijcie na forum http://mikstura.kei.pl/forum/
Kopalnia wiedzy na ten temat. Napewno odradzają tam leczenie antybiotykami, aczkolwiek sam dr. Janus w swojej książce nt. drożdżycy pisze ze niektore zakażenia musza być leczone antybiotykami. Sama też leczyłam się 1,5 miesiaca kilkoma roznymi lekami + dieta.
Znajdziecie tam kopalnie wiedzy nt. diety, mikstur oczyszczających i tego jak z tym walczyć. Jest to dłuuuga droga, czasem trudna, ale skuteczna.
Innego sposobu na skuteczne wyleczenie drożdżycy jak odpowiednia dieta, zrozumienie własnego organizmu i generalnie zmiana sposobu odżywiania - nie widzę. Wiem bo sama to przeszłam i w sumie nadal trzymam tą diete.
A w niedługim czasie zamierzam pić tez miksturę MO.
Poczytajcie, polecam.

Odpowiedz
Magol 2013-01-15 o godz. 04:13
0

Bardzo dziękuję za wszystkie odpowiedzi i rady oczywiście. Miałam do smarowania nystatynę. Nie pamiętam już, co łykałam.
Spróbuję z dietą, choć zapewne będzie to dla mnie ogromnym wyrzeczeniem, takie pyszne owoce teraz, ale cóż robić. Jeżeli farmakologia zawodzi, albo sama nie daje sobie rady, to cóż innego mi pozostało.

Odpowiedz
Gość 2013-01-13 o godz. 13:34
0

Witaj Magol, ja też jestem na to chora. Ale mam inne objawy, bardziej dermatologiczne... zaczęło się od swędzenia skóry, potem zapalenie spojówek, łuszczenie się skóry nad ustami i w efekcie pełno obrzęków i obrzydliwych ran. Jestem chora od 3 lat. Błąkałam się tak od jednego dermatologa do drugiego.... nikt nie potrafił powiedzieć co mi jest. Dopiero pół roku później trafiłam do prywatnego specjalisty. Wyglądałam tragicznie... Miałam okropnie opuchnięte usta i wyglądałam jak "murzyński trębacz". Po odpowiednim wywiadzie i badaniach okazało się że to drożdżyca. Dostałam Fluconazole na 14-dniową kurację i robione maści na rany. Wszystko zaczęło pięknie znikać, ale po roku zaszłam w ciążę i musiałam odstawić maści. Choroba się jeszcze bardziej wzmocniła, bo ciąża jej służyła. Wyglądałam jak potwór. Na porodówce wszyscy lekarze mnie oglądali i pytali co mi jest, że tak wyglądam. Miałam rany na całej twarzy... Po porodzie musiałam mieć dietę płynną... To niemożliwe ale w kilka dni rany z twarzy zeszły. Więc tu masz droga Magol potwierdzenie, że jedynie dieta Cię jeszcze może poratować. Ja potem wróciłam do normalnego jedzenia bo karmiłam dziecko i nie mogłam sobie pozwolić na dietę. No i nadal borykam się z tą chorobą bo tak do końca mi nie zanikła. Zauważyłam, że jak zjem coś ostrego to rany swędzą i sie odnawiają. Poczytaj sobie o tych dietach.. pełno tego w internecie. Wiem też, że aloes działa wspomagająco.. jakieś nalewki się z niego robi, ale sama nie próbowałam. Życzę powodzenia w leczeniu, bo nikomu bym tej choroby nie życzyła... A choroby by nie było gdyby lekarz mi powiedział że przepisuje ostry antybiotyk i trzeba brać coś osłonowego!

Odpowiedz
AgaJa 2013-01-13 o godz. 13:31
0

Czy dostałaś też coś do płukania jamy ustnej? Najbardziej popularna jest mieszanka aphtinu z nystatyną i witaminami z grupy B. Proponuję też spróbować płukać usta eludrilem lub innym płynem z chlorcheksydyną - często pomaga. Ewentualnie jest jeszcze daktarin do stosowania w jamie ustnej - ale to już na receptę. Z homeopatii natomiast można spróbować preparatów firmy sanum tu link: http://www.sanum.com.pl/literatura/leczenie-chorob-przewodu-pokarmowego-z-zastosowaniem-lekow-sanum.
Plus oczywiście odpowiednia dieta.
Powodzenia :yawinkle:

Odpowiedz
Shady 2013-01-12 o godz. 15:17
0

poczytaj sobie o dietach przeciw kandydozie. Sa bardzo restrykcyjne ale skuteczne. Napewno zapomnij o cukrach w jakiejkolwiek postaci, nawet o fruktozie i skrobii.
Polecam forum bioslone. Niektorzy są tam lekko pojechani pod wzgledem restrykcji diety ;) ale generalnie mądrze pisza :)

Odpowiedz
Reklama
Magol 2013-01-11 o godz. 13:43
0

Oczywiście, że o diecie nie było mowy. Dzięki za odpowiedź.

Odpowiedz
Shady 2013-01-11 o godz. 04:45
0

Prawdopodnie masz w jamie ustniej candide tak? Co brałaś? W lecxzeniu grzybicy BARDZO wazna jest dieta. Jeśli brałaś antybiotyki przeciwgrzybiczne a do tego nie stosowałaś diety przeciwgrzybicznej to nic z leczenia. Lekarz powinien ci o tym powiedziec, ale lekarze w Polsce to mają nikłe pojęcie o leczeniu grzybic.

Odpowiedz
Odpowiedz na pytanie