Osobiście zdecydowałam się jedynie na zdjęcia, ale wykonywane przez kogoś kto ma oko i ciekawe spojrzenie na reportaż ślubny, oglądając własne zdjęcia sprzed xx lat utwierdziłam się w przekonaniu że prawdziwą wartość zdjęć docenimy po latach.., fajnym dodatkiem do zdjęć jest prezentacja, naoglądałam się tego trochę wśród znajomych i na stronach http://www..., i są takie banalne ciurki zdjęć z muzyczką ale i takie z genialnie dopasowaną muzyką i sposobem wyświetlania zdjęć - i w moim odczuciu jest to świetny substytut filmu, taki krótkometrażowy fotograficzny wyciskacz łez :)
Odpowiedz
mi_ napisał(a):
kaoo napisał(a):
u nas bedzie tylko fotograf ...
kamere pozyczamy od znajomych i kto bedzie mial wolna chwile bedzie krecil amatorsko szczegolnie te najwazniejsze momenty
i prawidłowo
wiem z doświadczenia, że tego sie póżniej nie ogląda :D
no dokladnie dlatego .. moja sis kiedys ogladala w kazda rocznice ale ze maja na kasecie nie na dvd a magnetowidu nei maja juz kilka lat to lezy i sie kurzy tak samo siostra P nie wie kiedy to widziala ostatnio...
jak sie bedzie chcialo poogladac to taki krociutki amatorski film najwazniejszych momentow starczy moim zdaniem w 100% bo jak ogladalismy ostatnio film od siorki to i tak 3/4 tasmy sie przewijalo bo po co cala msze w kosciele albo ciagle jak tancza lol
my będziemy mieli i film i zdjęcia.. nie mogliśmy się zdecydować
OdpowiedzJak dla mnie - film ! Zdjęcia będą robić znajomi . My postanowiliśmy żeby moi dwaj bracia nakręcili całą imprezę i nie wiem czy to zasługa alkoholu czy ich talentu , ale wyszło mega śmiesznie , takiego materiału nikt nie ma ;) Przy okazji - Panowie - polecam wam te http://www.siudek.com.pl , jeżeli nie udało wam się trafić w walentynki , najwyższy czas zrobić to teraz !
Odpowiedzmaciekk to forum umarło - nie spodziewaj się tłumu odpowiedzi :) :&
Odpowiedzstawiam na zdjecia. Filmow nikt nie oglada (przynajmniej sposrod moich znajomych i rodzin) - moze czasem te krotkie 'teledyski' do 10-15 min z najwazniejszymi momentami ze slubu i wesela. Wszyscy moi slubujacy w ostatnim roku, zapytani co by teraz zmienili, zgodnie mowia, ze zrezygnowali by z kamery.
OdpowiedzPodobne tematy