Czy macie jakieś sprawdzone sposoby na to, jak radzić sobie z suchą skórą?

U mnie się sprawdziło osocze bogatopłytkowe. Długo o tym myślałam, ale trochę zwlekałam, bo oglądałam zdjęcia w necie z tego zabiegu i przeraziłam się, ale potem koleżanka mnie przekonała, że to tylko tak wygląda. Umówiłam się na wizytę do jej lekarza w Aestetic Clinic w Poznaniu, gdzie mieszkam, no i finalnie stwierdził, że faktycznie w moim przypadku może to się super spisać. Z efektów jestem baaardzo zadowolona, skóra jest zdrowsza, zregenerowana.

martasek napisał(a):Też znam neutrogenę czasem kupuję balsamy jednak cenowo i wydajnie słabo. Aktualnie skusiłam się na nawilżający balsam z Floslek hypoalergiczny, b. przyjemnie nawilża. A masła do ciała? Które najchętniej kupujecie?
O tym balsamie mialam wspomniec wlasnie ;) Zadowolona jestes? Ja mialam ich maslo beeco z aloesem. Absolutny hit maslowy :)

Znakomity jest Olejek Busajna, naturalny. Nawilża i ujędrnia. Pomaga na cellulit, rozstępy, dla mnie kosmetyczny hit

Bardzo lubię ten żel , fajnie się pieni i dobrze oczyszcza. Nie wysusza skóry i dobrze oddziałuje na moja skórę z AZS. Pozdrawiam

ja proponuję połączyć odpowiednie balsamy z myciem dobrym produktem. nie używać mydła i żeli pod prysznic z drogerii.Poleca, jakieś emolienty, np. exomega ma fajny pieniący się żel. Bardzo delikatny, fajnie nawilża, nie ma substancji zapachowych.

Na suchą skórę mogę polecić idealne domowe i ekologiczne rozwiązanie-olej kokosowy. Odkąd się o nim dowiedziałam to wszystkie balsamy, kremy i tego typu specyfiki poszły w odstawkę. Minus taki, że jest troszkę tłusty, jak to olej i trzeba długo masować. Ale kto nie lubi masażu? Ja jak typowa baba uwielbiam masaże i domowe SPA. Ostatnio kupiłam sobie matę masującą Medivon Cosy Vibra. Moje domowe SPA nabrało nowego znaczenia. Jestem zachwycona i też ja serdecznie polecam :)

Ja stosuje na twarz i dekolt Serum 7 Olejów zamiennik kremu i nie mam problemów z sucha skórą. Jest po tym odzywiona, elastyczna i jędrna. Oleje mają niezastąpiony niczym wpływ na skore, sa najlepsze, żadne sztuczne kremy czy inne kosmetyki nie pomagają tak jak naturalne olejki

Moja mama ma bardzo suchą skórę, ale w jej przypadku jest to spowodowane AZS. Stosuje emolienty z exomega control. Bardzo dobrze działa balsam, który nawilża i łagodzi podrażnienia. Mama miała na ciele właśnie takie chropowate suche miejsca i przy stosowaniu balsamu one systematycznie zmniejszały się.
Może warto spróbować?

nawodnienie i odpowiednia pielegnacja, ja stawiam na naturalne produkty i uwielbiam balsamy w kostce od Orientany, maja swietny sklad i super dzialanie!

dobry peeling i krem najlepiej natluszczajaco-nawilzajacy. ja peeling robie z kawy + zel pod prysznic + cukier/sol. po peelingu krem natluszczajaco - nawilzajacy od novaclear z serii atopis i juz od dlugiego czasu ciesze sie gladka, miekka i nawilzona skora :)

mega fajna rzeczą sa np zabiegi rewitalizujące skórę, jak np zabiegi z kwasem Restylane Skinboosters. Bardzo dobre regeneruje i nawilża skórę ;)

Polecam konsultację ze specjalistką i serię kilku zabiegów, które gruntownie odżywią skórę, na przykład zabieg z wykorzystaniem mleka i liczi http://krakow.bonarka.yasumi.pl/winne-ukojenie - polecam ten zabieg Yasumi. Potem dobre kosmetyki, jakie pozwolą utrzymać nawodnienie skóry. Nie wolno tez oczywiście zapominać o odpowiednim odżywianiu (dużo owoców) i piciu płynów. Z tego, co słyszałam, to najlepsze są soki, bo woda nie wchłania się tak dobrze.

Kremy i balsamy to nie wszystko, ważna jest odpowiednia dieta ZDROWA przede wszystkim, do tego odpowiednia ilość wody w ciągu dnia, szczególnie teraz latem powinniśmy o to zadbać. A dopiero potem szukać kremów i balsamów. Ja ze swojej strony mogę polecić mleczko pod prysznic Luksja, zawiera składniki balsami i skóra jest bardzo fajna i dość dobrze nawilżona. Oczywiście jeżeli ktoś ma większe problemy z nawilżaniem to może potem dodatkowo użyć balsamu, ale mi już po kąpieli nic nie potrzeba.

Ja polecam pielęgnację kosmetykami CND - świetnie nawilżają i cudownieeeeee pachną - nie są specjalistyczne, ale dobrze pielęgnują skórę i jej nie wysuszają:)

Pozdrawiam.

mnie pomaga oliwa, jaką smaruję ciało po kąpieli i przed kilka dni mam juz spokój, a zimą miałam teraz bardzo przesuszoną skórę, wręcz swędzącą.

A nie myślałyście, żeby nawodnić organizm od środka? kosmetyki pomogą tylko doraźnie. A po pierwsze picie dużej ilości wody, a po drugie zabiegi na bazie kwasu hialuronowego powinny wiele zdziałać. Mi dr Marek Wasiluk z Triclinium mówił, że kwas hialuronowy wiąże cząsteczki wody w skórze dlatego jest lepszy niż jakieś kremy.

Domowe sposoby to smarowanie się olejami ( ja sezamowym) łącznie z włosami (na 10min i biorę kąpiel). Innym sposobem jest miód na twarz jako maseczka lub peeling z cukrem na twarz i ciało.

Nawilżenie skóry jest również uzależnione od ilości wypijanej wody oraz od rodzaju stosowanej wody ( a na to nie do końca mamy wpływ..). Dlatego u mnie nie da razy bez codziennej pielęgnacji skóry pod kątem nawilżenia. Pomagają mi w tym między innymi kosmetyki z oriflame mam pod prysznic scrub który jednocześnie pozostawia skórę nieco natłuszczoną, następnie olejek i można zakończyć pielęgnację. Chociaż u mnie wtedy zaczynają się dopiero kolejne etapy nawilżenia twarzy ( krem iwostin z wit C), rąk, stóp - na ręce i nogi robię maskę nawilżającą.

polecam wam na nogi ramiona masła Bielendy, po jednokrotnym nałozeniu powoduja że skóra naprawdę ładnie wygląda. Poza tym zauwazyłam ze jak nie nosze zimą pod spodnie zadnych rajstop (jestem zmarźluchem) tylko skarpetki mimo że zamarzam to skóra na udach i łydkach nie jest przesuszona. Kiedys po kazdym prysznicu musiałam się smarowac olejkami balsamami a teraz mi wystarczy raz na kilka dni, no ale przez dwa miesiące uzywałam ostro maseł Bielendy (ten z avocado)

Powiem Ci, że warto też od czasu do czasu przejść się również na zabieg, bo kremy nie są do końca takie skuteczne. Jednym z lepszych jest Hydra Intense. Można go zrobić w Primavera SPA. Jest to na pewno o wiele skuteczniejszy sposób niż wszelakie kremy czy balsamy.

Mmmm ciekawa propozycja.

Polecam - http://hbkosmetik.pl/index.php/krem-kwiatowy-nawilzajacy.html Krem kwiatowy nawilżający. Skóra miękka, gładka, poprawia cerę i ma dobrą cenę. Testowany przeze mnie osobiście ;)

ok 30 za 500ml

hit maslowy powiadasz, a jaka cena?

Ja lubię owocowe latem. Taką truskawę bym chętnie teraz przygarnęła.

Też znam neutrogenę czasem kupuję balsamy jednak cenowo i wydajnie słabo. Aktualnie skusiłam się na nawilżający balsam z Floslek hypoalergiczny, b. przyjemnie nawilża. A masła do ciała? Które najchętniej kupujecie?

Znam norweską Neutrogenę i niemiecki Purnatur. Oba się różnią składem ale oba są dobre. Neutrogena fajnie nawilża, Purnatur doprowadza bardzo suchą skórę do ładu, to też jest b.dobry krem.

Sekret tkwi w naturze :) mi na suchą skórę pomaga jedynie zwykła oliwa z oliwek. Warto tu poczytać o jej właściwościach http://www.czytelnia.aptekavolfarm.pl/cudowna-oliwa-z-oliwek/ - pod koniec artykułu na temat jej kosmetycznych aspektów. Wbrew pozorom nie zostawia śladów i dobrze się wchłania.

Fakt, kostka dermatologiczna a-dermy to świetna sprawa. Balsam, o którym wcześniej wspomniałam powoli mi się kończy, więc z oszczędności używam go trochę rzadziej, jednak w zamian za to, aby nie przerywać pielęgnacji skóry codziennie myję się właśnie tym "mydełkiem" i bardzo mi to służy : ) No i cenowo tak nie obciąża portfela jak inne adermowe specyfiki

Nieodpowiednia woda niestety potrafi bardzo wysuszyć skórę, szczególnie taką, która ma skłonności do przesuszeń. Dodatkowo detergenty i mydło jeszcze bardziej pogarszają sprawę, jak w przypadku mojej córki. Warto właśnie dlatego w codziennej pielęgnacji wyłączyć zwykłe mydło a używać płynów do mycia i do kąpieli z emolientami. Można też sięgnąć po specjalne kostki dermokosmetyczne (np. A-Derma ma taką w swojej ofercie), które świetnie się sprawdzają przy myciu dłoni i twarzy.

Ja też mam strasznie suchą skórę, od kilku lat (przeprowadziłam sie i zmieniłam wodę) jest z nią coraz gorzej. Wszytskie balsamy i mleczka po prostu wchłaniają się w ciągu kilku sekund. Tutaj jest kilka porad jak dbać o suchą skórę http://scandiacosmetics.pl/blog/?p=44

Maglowałam temat suchej skóry już chyba na wszystkich dostępnych forach. Ja miałam suche całe ciało. Jak zdejmowałam czarne ciuchy, rajstopy czy bieliznę to dosłownie były białe. Skóra aż się sypała. Piłam tony wody, łykałam jakieś capivity, bellisy i inne podobno działające suplementy. Używałam kremów, maseł, balsamów. Okazało się,że problem tkwi w fatalnej wodzie. Obecnie używam balsamów Sylveco- są bardzo tłuste i mają właściwości regenerujące skórę. Pachną tak sobie ale nie oddam ich za żadne skarby bo to pierwszy kosmetyk po którym moja skóra wygląda normalnie.

Ja również walczę z sucha skórą, zwłaszcza na udach i łydkach i dłoniach. Od dłuższego już czasu używam zamiast balsamów, maseł do ciała. Obecnie jestem na etapie stosowania masła Flosleku z serii Natural Body i jestem bardzo zadowolona z efektów. Masło dobrze nawilża a na dodatek pięknie pachnie!

Też walczę od dawna z suchą skórą, próbowałam wielu rzeczy. Niestety mam wrażenie, że wszystkie kremy, balsamy, oliwki oferowane w drogeriach dają tylko chwilową ulgę, nie likwidując problemu na dłużej. Ktoś polecil mi spróbowac dermokosmetyków - są o "półkę wyżej" jeśli chodzi o działanie od drogeryjnych specyfików, ponieważ oprócz łagodzenia problemów skórnych dodatkowo je leczą. Wzięłam się za linię a-dermy "exomega", którą polecila mi koleżanka (tania nie jest, ale mialam juz tak dość swojej wiecznie szorstkiej skóry, że cena nie grała aż tak dużej roli) i w końcu odetchnęłam z ulgą... : ) Po kilku uzyciach (tu akurat balsam do ciała, posiada wyciąg z owsa) skóra nabrała aksamitnej gładkości, o której już dawno zapomniałam :) a, i jeszcze jedna ważna sprawa - nie ma mowy o reakcjach alergicznych! polecam każdemu

ja mam sucha skore tylko na lydkach - jak zapomne ich posmarowac rano to wieczorem sa cale biale, az boli mnie samo patrzenie na nie. do tej pory uzywalam neutrogeny, ale cos mi w niej nie odpowiadalo - nawilza dobrze, ale nie przypadla mi jej konsystencja do gustu. moje najnowsze odkrycie, to: http://www.nokaut.pl/szukaj/balsam-dermedic-hydrain.html - mozna go dostac w aptece, czy lepszych sklepach kosmetycznych/internetowych. na mojej skorze zdaje egzamin - polecam wszystkim!