W czasie upałów nasze menu różni się od tego, po jakie sięgamy w trakcie sezonu zimowego. Lekka dieta w tym czasie będzie zatem jak najbardziej wskazana.

Systematyczny spadek wagi ma gwarantować częstotliwość spożywanych posiłków oraz baczne kontrolowanie spożywanych węglowodanów oraz białek.  Niewielkie porcje mają za zadanie przyspieszyć metabolizm. Jest ich więc 6, a stałe pory ich spożywania zapobiegają uczuciu głodu. Tym sposobem dieta turbo to także skuteczna broń przeciw pojawiającemu się po skończonej kuracji efektowi jojo. Bardzo ważne jest, aby między posiłkami wypijać dużo niegazowanej wody mineralnej, która zapobiega gromadzeniu się szkodliwych toksyn.

To metoda odchudzania wykorzystująca przede wszystkim naturalne właściwości przypraw, które pomagają w zrzuceniu zbędnych kilogramów.

Dieta grejpfrutowa – jak wiadomo cytrusy są sprzymierzeńcami szczupłej sylwetki przyczyniając się do eliminacji toksyn utrudniających odchudzanie. Jedzenie tego owocu z chudym mięsem i warzywami na obiad i lunch ma w ciągu 2 tygodni pomóc zrzucić kilka kilogramów.

Dieta paleolityczna polega na takim sposobie odżywiania, który bazuje na jedzeniu tylko tych produktów, które daje „matka ziemia”. W menu powinny więc królować produkty wysokobiałkowe jak mięso i ryby, warzywa i owoce oraz orzechy, nasiona czy przyprawy. Do tego należy pić dużo niegazowanej diety. Można więc powiedzieć, że taki jadłospis nie jest zbyt restrykcyjny, więc zamiast dietą można by go nazwać pewnym stylem życia.

Najprościej mówiąc zasada jej działania i zarazem skuteczności jest jedna: pokarmy należy dobierać do grupy krwi w celu lepszego ich przyswajania i trawienia.  Nie chodzi więc tutaj o dzielenie porcji czy liczenie kalorii. Wystarczy się trzymać listy produktów, które można i nie można jeść, a na efekty nie trzeba będzie długo czekać. .

Ponoć jest świetną receptą na pozbycie się  szkodliwych toksyn. Taka metoda odchudzania ma więc za zadanie gruntowne oczyszczenie organizmu i wzmocnienie jego odporności. Na czym polega sekret jej działania?

Dieta ta opiera się na spożywaniu przetworów ze sfermentowanego mleka, które są niskokaloryczne, a do tego dostarczają organizmowi pełnowartościowego białka, a także cenny fosfor i wapń. Kupując kefiry czy jogurty warto zwrócić uwagę czy zawierają żywe kultury bakterii, które znacznie przyspieszają trawienie, a więc czynią odchudzanie znacznie bardziej efektywnym. Oprócz tego w czasie stosowania tej diety można jeść także pieczywo oraz warzywa i owoce.

Ten sposób na osiągnięcie wymarzonej sylwetki polega na takim zestawianiu spożywanych pokarmów, aby w menu nie dochodziło do zestawiania węglowodanów z białkami. Do tego bezwzględnie zakazane jest picie alkoholu oraz napoi zawierających kofeinę.

Taka kuracja została wymyślona z myślą o osobach cierpiącym na wysokie ciśnienie i choroby serca.

Jej inna nazwa to dieta księżycowa. Pora więc dowiedzieć się na czym polega ta tajemniczo brzmiąca z nazwy metoda odchudzania.

Podstawę stanowi zupa kapuściana, która spożywa się dość często, więc warto zawczasu przygotować jej nieco więcej. Potrzebne składniki to: główka kapusty, 3 cebule, 8 pomidorów (świeżych bądź tych z puszki), 2 papryki, seler naciowy oraz przyprawy takie jak: pietruszka, czosnek, pieprz czy koperek. Zupy nie solimy!

Do najbardziej znanych sposobów należy głodówka. Ta metoda nadal cieszy się sporym powodzeniem i szybko przynosi pożądane efekty. Wystarczą 3 dni, aby organizm pozbył się zalegających w nim toksyn, a dzięki temu procesowi pozbył się także zbędnych kilogramów. Jeśli kogoś ten sposób na odchudzanie nie przekonuje dobrym pomysłem jest wykorzystanie diety owocowo-warzywnej czy kuracji ziołowej. Obie metody wymiatając z organizmu skumulowane toksyny i wspomagają pracę układu trawiennego.

Żywność dzieli się  w zależności od jej wpływu na organizm. Pokarmy mogą więc pełnić funkcje rozgrzewające lub chłodzące, wzmacniające lub osłabiające, dodające bądź odbierającą energię. By dieta była skuteczna muszą być one więc dobierane w zależności od pór roku. Można je zatem podzielić na pięć grup. Żywiołom są bowiem przypisane konkretne smaki.