Jesienny makijaż

Przejdź do galerii

Środa, 10 sierpnia 2011

Niestety, jesień zbliża się nieuchronnie. Nowa pora roku to także nowe trendy w makijażu.

Zapytałyśmy Andrzeja Sawickiego – makijażystę Amway, jak najlepiej malować się w nadchodzącym sezonie.

Odpowiedni podkład

Jeśli chodzi o podkład, trzeba dobrać odpowiedni odcień do cery. Idealny odcień wybierzemy z palety 12 kolorów podzielonych na kategorie: jasny, średni i głęboki. Okolice oczu i powieki można rozświetlić pudrowym korektorem w sztyfcie beautycycle, a całość utrwalić pudrem beautycycle. Dziewczyny, które mają problem z doborem odpowiedniego pudru dla siebie albo nie mają dużych kłopotów z cerą, powinny zdecydować się na puder transparentny, czyli przezroczysty.

Jaki kolor wybrać?

Na tak przygotowanej bazie można rozpocząć aplikacje kolorów. Jesienno – zimowy makijaż marki beautycycle to propozycja połączenia zimnych, wydawać by się mogło nawet, że oszronionych, kolorów szlachetnego nefrytu (odcienie zielone i szare), soczystej passiflory (odcienie różowe i fioletowe), intensywnej barwy wina i szarości.

Na początek oko

Makijaż oka należy rozpocząć od jasnego, zielonkawego odcienia z podwójnego zestawu cieni beautycycle o nazwie Jade. Tym właśnie cieniem zaznaczamy wewnętrzny kącik oka, następnie używamy ciemniejszej zieleni do umalowania środkowej i zewnętrznej części powieki.

Aby kolory sprawiały wrażenie płynnego przechodzenia, rozcieramy ich linię kolejnym cieniem w kolorze cynamonu. Zewnętrzny kącik oka malujemy cieniem beautycycle Cinnamon uzyskując w ten sposób efekt optycznego powiększenia oka.

Nie bój się kredki

Dolną linię rzęs zaznaczamy szarym ołówkiem beautycycle Slate i dokładnie rozcieramy, a rzęsy można potraktować pogrubiającym czarnym tuszem beautycycle. Kości policzkowe warto podkreślić różem beautycycle w odcieniu Passion Plum.