Karolina Ferenstein - Kraśko nie może narzekać na nudę w domu. Jako mama aż trójki pociech zawsze ma co robić. Najstarszy jest jej synek o imieniu Konstanty, który skończył już 13 lat. Dwa lata po nim urodził się Aleksander, a wisienką na torcie stała się młodsza od Olka o 6 lat Lara. Zawsze, kiedy dumna mama chwali się nią w internecie, fani są nią zachwyceni. Tym razem zaprezentowała ich wspólne zdjęcie (mama i córka).
Karolina Ferenstein - Kraśko: Rodzina to siła
Obecnie wiele kobiet rezygnuje z zakładania rodziny na rzecz kariery zawodowej. Karolina postanowiła jednak, że nie chce tracić czasu i jest mamą trójki dzieci.
Jej życiowy partner i ojciec ich wspólnych pociech miał chwile zwątpienia. Jak wiadomo, sam nie zaznał ojcowskiej troski i miłości, a mężczyzna wychowany bez ojca ma prawo zastanawiać się, czy podoła swojej roli. Ale najwyraźniej podołał. o swoich dzieciach mówi z dumą, ale nie ocenia siebie, jako ojca. Mówi, że tylko jego dzieci mogą to robić.
3 lata temu, w magazynie Viva pojawiła się rodzinna sesja Karoliny, w której to opowiedziała ona o tym, jak to jej synowie są aktywni. Że kochają gdy coś się dzieje i uwielbiają konie - jak widać więc to rodzinna miłość.
Córka Karoliny Ferenstein - Kraśko
Widać, że córeczka Karoliny to jej oczko w głowie. Wiąże się z nią zaskakująca historia. Otóż rodzice ochrzcili córkę imieniem Laura, jednak gdy okazało się, że reaguje raczej na imię Lara, to postanowili je zmienić.
Dziewczynka również kocha konie i kto wie.. może w przyszłości będzie to jej największa pasja?
Fani twierdzą, że to wręcz odbicie lustrzane mamy i zachwycają się jej oczami - podobno w jej spojrzeniu można się utopić.
No cóż.. trzeba przyznać, że to urocza dziewczynka. Jej zdjęcia znajdziesz w galerii.