Emil Stępień oficjalnie przeprosił Dodę na Instagramie! Wierzysz w jego przeprosiny? Wiemy, co dalej z ich filmem "Dziewczyny z Dubaju"!
Doda wydała oświadczenie! Co dalej z filmem "Dziewczyny z Dubaju"?
Perypetie Dody i jej wciąż obecnego męża, Emila Stępnia, same nadają się na film. Tymczasem para wyprodukowała razem film "Dziewczyny z Dubaju", którego premiera długo stała pod znakiem zapytania. Wokół obrazu narosły już ogromne kontrowersje.
Afera wybuchła na początku października, gdy Doda - producentka kreatywna filmu - wyznała, że Emil Stępień nie wpuścił jej oraz reżyserki filmu, Marii Sadowskiej do montażowni na ostateczne skrócenie filmu. Później para zaczęła obrzucać się wzajemnymi oskarżeniami. Doda wyznała, że nie bierze odpowiedzialności już za ten film, a przy okazji zdradziła szczegóły z ich prywatnego życia - pokazała SMS-y, w których Stępień groził jej napalmem, a w trakcie kręcenia filmu mówił jej straszne słowa do ucha.
Na szczęście w poniedziałek sprawa znalazła swój szczęśliwy finał! Doda opublikowała na Instagramie oświadczenie, w którym wyznała, że (w obecności prawnika) dokończyła film "Dziewczyny z Dubaju"!
OŚWIADCZENIE: Prawdziwe poświęcenie i walka dla sztuki zwyciężyły i z radością chcielibyśmy ogłosić , że producentka kreatywna filmu "Dziewczyny z Dubaju", Dorota Rabczewska dzięki Kino Świat, na dosłownie parę chwil przed premierą, z reżyserką Marią Sadowską mogły dokończyć film. Przypieczętowano tym wizję artystyczną ostatecznym montażem dzieła w obecności prawnika. „Kochani, po miesiącu wyniszczającej dla mnie walki udało się wprowadzić moje i @mariasadowska artystyczne poprawki do filmu. Dziękuję Wam za Wasze wsparcie, doping i motywacje. Dziękuje wszystkim osobom zaangażowanym przy tym projekcie, za ich profesjonalizm i absolutny artyzm. FILM JEST GOTOWY DOPIERO TERAZ ( poza kilkoma detalami ;)).
Instagram.com/dodaqueen
Doda teraz może podpisać się pod filmem, jednak podtrzymała, że nie pojawi się na premierze, bo nie podpisuje się i nie akceptuje innych spraw, które towarzyszyły filmowi.
Mogę podpisać się pod tym obrazem i moją pracą. Podtrzymuje jednak iż nie będę na premierze, gdyż Absolutnie NIE podpisuję się pod czymś innym tj: •obrażaniem mnie i reżyserki. •dyskredytowaniem mojej pracy. •utrudnianiem mi jej. •nieuregulowaniem zapłaty dla ekipy. • jak się ostatnio okazało za muzykę do filmu(!!!), •mnożącymi się konsekwencjami prawnymi, w które jestem intencjonalnie angażowana na oczach całej opinii publicznej. Mimo to ufam, że Zarówno Wy jak i media będziecie mogli skoncentrować się tylko i wyłącznie na warstwie artystycznej tego filmu.na wspaniałych aktorach, reżyserce i całej ekipie, która tak jak ja włożyła w niego całe serce. Tym docenicie moją 2 letnią prace nad "Dziewczynami z Dubaju", którą dniem dzisiejszym JAKO PRODUCENT KREATYWNY wykonałam i ZAKOŃCZYŁAM. To było wspaniałe doświadczenie ,dzięki któremu odkryłam w sobie zupełnie nowe oblicze artystki. Dziękuję za to.
Doda potwierdziła, że premiera filmu "Dziewczyny z Dubaju" odbędzie się 26 listopada!
Mam nadzieje, że poczujecie to w każdej sekundzie na ekranie już od 26 listopada. TRAKTUJĘ TEN FILM JAK MOJE DZIECKO. Jest mi cholernie przykro ,ze mnie tam z Wami nie będzie ale mimo to życzę wspaniałej premiery! Ekipo! Bądźcie z siebie dumni #girlstobuy #dziewczynyzdubaju #womanpower.
Instagram.com/dodaqueen
Emil Stępień przeprasza Dodę na Instagramie!
W poniedziałek po południu nieoczekiwanie wobec całej tej sytuacji głos zabrał Emil Stępień! Wciąż obecny mąż Dody do tej pory ją atakował lub odpierał ataki. Tym razem jednak na jego Instagramie pojawiły się oficjalne przeprosiny Doroty Rabczewskiej!
Emil Stępień oficjalnie bije się w pierś.
Droga Doroto,
Chciałby ci serdecznie podziękować za wspólnie spędzone lata, a Twoją miłość, ciepło i kobiecość. Byliśmy rodziną i pozostaniesz dla mnie ważną Osobą w moim życiu. Zawsze możesz bezinteresownie na mnie liczyć. Życzę ci dużo szczęścia i takiej miłości, na którą ciągle czekasz. Zasługujesz na nią. Zawsze będę bronił twojego dobrego imienia. Wszystkiego dobrego na nowej drodze życia. Proszę wybacz mi moje błędy. Przepraszam. Ściskam cię, Emil.
Instagram.com/emilstepien_official
Wierzysz w jego przeprosiny? Zobacz w galerii, jak zmienił się przez lata mąż Dody - od chuderlaka do... ciacha?
