Zofia Zborowska obchodzi Boże Narodzenie, choć nie jest wierząca: "więcej w tym marketingu i ściemy, niż faktów"

Zofia Zborowska o świętach i religii

Aktorka deklaruje, że jest ateistką i sprzeciwia się przyjmowaniu sakramentów świętych przez dzieci, ponieważ według niej zazwyczaj osoby niepełnoletnie nie są świadome tej decyzji. Teraz wypowiedziała się na temat obchodzenia świąt Bożego Narodzenia. Na pytanie, dlaczego je obchodzi skoro nie wierzy w Boga odpowiedziała, że powodów jest wiele. Podobno wielu członków jej rodziny to chrześcijanie, a ona podchodzi sentymentalnie do świąt:

Z wielu powodów, np. wiele osób w naszej rodzinie to osoby wierzące. Ja natomiast mam do tego stosunek sentymentalny

W dalszej części swojej wypowiedzi kobieta zagłębiła się w szczegóły daty przyjścia na świat Jezusa Chrystusa. Napisała, że obecna data jest umowna i ma skłaniać do nawrócenia religijnego:

Wiecie, dlaczego święta Bożego Narodzenia są obchodzone akurat w grudniu, w tym czasie? Bo nie ma to nic wspólnego z urodzinami Jezusa. Urodził się albo na wiosnę albo na jesieni. Natomiast chodziło o to, aby poganie mieli łatwe przejście na »właściwą« wiarę. Słowianie 24 grudnia obchodzili święto słońca. Poczytajcie sobie o tym.

Czym dla Zborowskiej są święta Bożego Narodzenia?

Zofia Zborowska-Wrona przyrównała Boże Narodzenie do święta Halloween. Uważa, że więcej w tym marketingu i kłamstw, niż prawdy. Jednak zaznacza, że oba święta lubi i szanuje:

Także dla mnie Boże Narodzenie to trochę taka sama bajka jak Halloween. W sensie taki mam do tego stosunek. Lubię, szanuję, ale więcej w tym marketingu i ściemy, niż faktów

Co sądzicie o jej słowach?