Eliza Trybała, żona Trybsona, naprawdę hucznie świętowała wejście w nowy rok. Echo tego dnia nie ucichło do dziś. Dlaczego? Celebrytka miała wywołać awanturę, przez którą DJ postanowił zrezygnować z puszczania muzyki podczas zabawy. Portal "Pudelek" doniósł o aferze sylwestrowej, dzięki czemu dziś możemy zapoznać się z wyjaśnieniami Elizy. "Wraca czasem stara Eliza imprezowiczka" - oznajmiła. A Wy jak świętowaliście?
Afera sylwestrowa Elizy i Trybsona. O co chodzi?
Portal "Pudelek" doniósł o tym, jak w Sylwestra bawiła się Eliza Trybała. Niestety o zabawie zrobiło się głośno ze względu na aferę, którą rzekomo miała wywołać celebrytka. Co wiadomo o sprawie? Portal informuje, że Eliza miała sporo się awanturować i krzyczeć na DJ-a, aby zmienił muzykę. Ktoś z innych obecnych gości miał zwrócić jej uwagę, co przerodziło się w jeszcze większy skandal...
Poinformowano, że Eliza i Trybson mieli jako jedyni tańczyć na krzesłach, a potem celebrytka miała przejąć konsolę od DJ-a. Poskutkowało to całkowitym wyłączeniem muzyki. Wyobrażacie sobie takie świętowanie wejścia w nowy rok?
nstagram.com/elizka_trybala
Eliza Trybała tłumaczy się z awantury sylwestrowej: "wraca czasem stara Eliza imprezowiczka"
Eliza odniosła się do oskarżeń, które zostały wyciągnięte wobec niej. Wyjaśniła, że jej pobyt w tym miejscu to współpraca. Czy to naprawdę zwalnia ją z odpowiedzialności?
Ludzie zaczęli krzyczeć "DJ Eliza, DJ Eliza", to z pewnością byli na mnie źli, tak jak jest to napisane, i z pewnością bardzo im nie pasowała jego muzyka - ironizuje. [...] DJ potrafił zagrać trzy razy z rzędu "Białe jerozy". No błagam, kto by to wytrzymał?
Bawię się tak, jak mi się podoba, czy komuś tym krzywdę robię? Nie! A to, że niektórzy mają kija w du*ie, to nie mój problem [...]. Jak jestem na imprezie, to jest albo grubo, albo wcale. Wraca czasem stara Eliza imprezowiczka.
Zobaczcie w naszej galerii, kogo jeszcze Eliza Trybała nazywa "drugą połówką". Nie chodzi o Trybsona! Domyślacie, o kim mówi celebrytka znana z "Warsaw Shore"?
