Michelle Obama zawsze podczas wystąpień publicznych nosiła wyprostowane włosy. Podczas swoich 58. urodzin pokazała się bez w naturalnej odsłonie! Powinna częściej pokazywać się w naturalnych włosach?
Michelle Obama obchodziła 58. urodziny!
Michelle Obama w poniedziałek 17. stycznia obchodziła 58. urodziny! Z tej okazji zamieściła na Instagramie krótkie wideo, na którym podryguje w rytm słynnej amerykańskiej piosenki "Happy Birthday" Stevie Wondera nachylona nad tortem urodzinowym.
Była amerykańska pierwsza dama tym samym po raz kolejny już udowodniła, że ma niesamowity dystans do siebie! Pod filmem podziękowała za wszystkie otrzymane życzenia.
Oto słodka 58.! Dziękuję wam bardzo za waszą miłość. Niezależnie od tego, czy wysyłaliście SMS-y, e-maile, czy publikowaliście w mediach społecznościowych, każda wiadomość urodzinowa, którą otrzymałam dzisiaj, wiele dla mnie znaczyła. Jestem bardzo wdzięczna, że tak wielu ludzi mnie dopinguje. Nie mogę się doczekać, aby zobaczyć, co przyniesie nadchodzący rok.
Michelle Obama pokazała się bez wyprostowanych włosów!
Ale to nie wszystko! Michelle Obama zazwyczaj na wszelkich publicznych wystąpieniach miała wyprostowane włosy. 58-latka nosiła mocno wystylizowaną fryzurę i włosy do ramion z końcówkami wywijającymi się na zewnątrz.
Kamil Krzaczynski / AFP/ East News
Tym razem jednak pokazała się w naturalnych włosach czyli charakterystycznych loczkach.
W takiej naturalnej odsłonie wyglądała zupełnie inaczej, jak typowa "dziewczyna z sąsiedztwa".
Dobrze jej w naturalnej odsłonie?
Fani w komentarzach na Instagramie byli zachwyceni zarówno jej naturalną odsłoną jak i samym zachowaniem i dystansem do siebie.
Szczęśliwych urodzin piękna bogini!
Dzień dobry pani Obama! Rządzisz!
Och, jesteś taka słodka. Wszystkiego najlepszego Pani Obama!
Królowa!
Jak ci się podoba Michelle Obama w naturalnych włosach? Powinna je prostować, czy częściej chodzić w loczkach?
