Księżna Kate dziś jest inspiracją modową dla wielu kobiet na całym świecie. Jej stylizacje są szeroko komentowane, zwłaszcza przez to, że w jej garderobie można spotkać nie tylko kreacje od projektantów. Tak było i tym razem, gdy na spotkanie na Uniwersytecie Kopenhaskim wybrała marynarkę z sieciówki. Ile kosztowała?
Księżna Kate w marynarce z sieciówki
Nie da się ukryć, że zawsze jest to niemałym zaskoczeniem, gdy znana osoba, która może sobie pozwolić na wszystko, sięga po rzeczy z niższej półki, które są w zasięgu "zwykłego" człowieka. Księżna Kate wielokrotnie mówiła o tym, że lubi robić zakupy w Zarze, skąd pochodzi czerwona marynarka, w której pojawiła się w Danii.
Żakiet jest w sprzedaży na stronie i można go kupić za 249 złotych. Księżna dobrała do niego białą koszulę z delikatnym żabotem, czarne, luźniejsze spodnie i buty na słupku. Do tego dobrała malutką, czarną torebkę marki Aspinal of London i całość wyglądała... po królewsko, a przecież wiemy, że budżet był naprawdę niski.
Roześmiana Kate Middleton
Nietypowe było także zachowanie księżnej, która pozwoliła sobie na odrobinę szaleństwa. Zjechała ze zjeżdżalni w stylizacji, o której pisaliśmy wyżej. Uśmiech nie znikał jej z twarzy i widać było, że czerpie z tego nieskrywaną radość. Też to widzicie?
Zerknijcie do naszej galerii, aby sprawdzić luźniejszą stylizację Kate. Spodziewaliście się, że założy coś z sieciówki?