Gosia Andrzejewicz zjawiła się na urodzinach "K Mag-a" z nowym mężczyzną u boku! To przystojny brunet z brodą i niezłe ciacho! Wiemy, kim jest! Pasują do siebie?
Gosia Andrzejewicz na urodzinach "K Mag-a" z nowym mężczyzną u boku! Ale ciacho! Wiemy, kim jest!
Gosia Andrzejewicz była jedną z gwiazd, które zjawiły się na czwartkowej imprezie - 13. urodzinach "K Mag-a". 38-latka zaprezentowała się w różowym komplecie złożonym z marynarki z podwiniętymi rękawami i spódnicy mini, która odsłoniła jej zgrabne nogi. Pod marynarkę założyła białą bluzkę ze sporym dekoltem.
Do stylizacji dobrała białą pikowaną torebkę na złotym łańcuszki i złote sandałki. Włosy do ramion uczesała w delikatne fale. O jej makijaż zadbała makijażystka Klaudia Jóźwiak. Wokalistka miała smokey eyes z perłowych cieni i różową szminkę pasującą do ubioru. W tej stylizacji wyglądała elegancko i seksownie zarazem.
U jej boku zjawił się jednak tajemniczy i bardzo przystojny mężczyzna - śniady brunet z brodą! Towarzysz Gosi Andrzejewicz postawił na sportową elegancję. Miał na sobie granatową koszulę, granatową marynarkę i jeansy oraz sportowe białe buty.
Para pozowała razem do zdjęć na ściance obejmując się. Widać, że świetnie czuli się w swoim towarzystwie.
Kim jest mężczyzna u boku Gosi Andrzejewicz?
Gosia Andrzejewicz zdradziła na Instagramie, kim jest ten bardzo przystojny mężczyzna u jego boku. To jej nauczyciel... języka angielskiego, a konkretniej języka amerykańskiego z Kanady! A poza tym jej fan od 10 lat.
Brunet z brodą wystąpił razem z Gosią na jej relacji na Instagramie.
Właśnie jesteśmy na przepięknej imprezie K Mag-a i to jest mój nauczyciel amerykańskiego. Przywitaj się z moimi fanami (zwróciła się do niego) To jest mój fan z Kanady. Jest moim fanem od 10 lat i przyjechał do Warszawy
- mówiła Gosia.
Brunet jej wtórował.
Przyjechałem do Warszawy, żeby zobaczyć się z Gosią i cieszę się, że to jestem.
Na te słowa 38-latka wybuchnęła serdecznym śmiechem.
Gosia Andrzejewicz do tej pory była związana z producentem muzycznym Arturem "St0ne" Kamińskim, z którym ma 7-letniego syna, Mateusza. Jednak bardzo rzadko pojawiali się razem na ściankach, bo po prostu jej partner tego nie lubił i jest bardzo nieśmiały.
Wokalistka nocowała w Warszawie w hotelu Marriot i razem ze swoim towarzyszem zjadła późne śniadanie - on zamówiła pieczonego kurczaka, ona ośmiornicę, co relacjonowała na Instagramie. Nauczyciel angielskiego wokalistki ze znawstwem pił czerwone wino.
Myślicie, że jest coś między nimi na rzeczy?