Edyta Herbuś w środę zjawiła się na imprezie marki modowej. Fani zauważyli zmianę w jej wyglądzie i zastanawiali się, czy nie poprawiła swojej urody. Porównujemy zdjęcia "przed" i "po".
Edyta Herbuś majstrowała coś przy twarzy?
Edyta Herbuś w środę była gościem eventu marki modowej Marella. Celebrytka tego wieczora postawiła na elegancką czerń — miała na sobie stylową czarną satynową sukienkę z gorsetową górą. Kreacja odsłaniała jej gołe ramiona. Do sukienki dobrała oryginalne czarne rajstopy w kropki, czarną torebkę, czarne buty i czarne bolerko. 41-latka najczęściej nosi rozpuszczone włosy.
AKPA
Tym razem jednak gładko je zaczesała, co wyeksponowało jej twarz. Taka fryzura sprawiła, że internauci zaczęli zastanawiać się, czy celebrytka "majstrowała coś przy twarzy". W każdym razie zauważyli zmianę w jej wyglądzie!
Internauci twierdzą jednak, że nawet jeśli aktorka zaczęła wspomagać się medycyną estetyczną, to robi to z umiarem, bo efekt robi wrażenie!
Herbuś się chyba ostrzyknęła trochę
Widać wiek już, więc używa medycyny, co w tym dziwnego. Z umiarem jest wskazana
I dobrze, bo wygląda przepięknie
No właśnie podobało mi się to, że przez długi czas sprawiała wrażenie, że naturalne koleje upływu czasu widoczne na skórze są przez nią w pełni akceptowane, ale widać jednak, że już nie. Ale niech każdy robi, jak uważa
- komentowali na Pudelek.pl.
Jak zmieniała się Edyta Herbuś?
Porównaliśmy stare i nowe zdjęcia Edyty Herbuś. Jeszcze do niedawna, bo w marcu tego roku, gwiazda miała widoczne zmarszczki pod oczami i delikatne zmarszczki na czole.
Obecnie faktycznie 41-latka wygląda wyjątkowo świeżo i promienie — zmarszczki pod jej oczami są prawie niewidoczne, z kolei minimalne zmarszczki na czole praktycznie zniknęły!
Jedno jest pewne — Edyta Herbuś to piękna kobieta i choć przekroczyła już magiczną 40-stkę, to naszym zdaniem wygląda na 30-latkę. Co o tym sądzisz? Sprawdź w galerii, jak obecnie wygląda!
