Krzysztof Ibisz chwali trzymiesięcznego synka! Młodzi tatusiowie powinni brać przykład?

Krzysztof Ibisz chwali trzymiesięcznego synka! Młodzi tatusiowie powinni brać przykład?

Krzysztof Ibisz chwali trzymiesięcznego synka! Młodzi tatusiowie powinni brać przykład?

AKPA

Krzysztof Ibisz raczej nie prędko wybierze się na emeryturę zarówno zawodową, jak i ojcowską, co udowodnił kilka miesięcy temu, ogłaszając przyjście na świat swojego trzeciego potomka. Dumny tata chwali się synem, nie tylko zamieszczając zdjęcia, ale i również wypowiadając bardzo rozczulające słowa. Młodzi tatusiowie powinni się uczyć od tego dżentelmena.

Reklama

Krzysztof Ibisz chwali trzymiesięcznego synka

Bezlitosny czas pędzi niczym pociąg szybkich kolei japońskich, ale nie dla Krzysztofa Ibisza! Wiadomo nie od dziś, że jeden z najpopularniejszych prezenterów telewizyjnych przeżywa drugą młodość, czego najlepszym dowodem nie jest już, jak dotychczas jego młodzieńczy wygląd, a o prawie trzydzieści lat młodsza żona Joanna Ibisz, oraz trzymiesięczny syn Borys.

Chłopiec przyszedł na świat 18 września 2022 roku i jak zapewnia jego tata, jest naprawdę złotym dzieckiem. 57-latek w rozmowie z Damianem Glinką z serwisu „Pomponik” chwalił bez końca najmłodszego potomka rodu Ibiszów. Jeśli wierzyć słowom świeżo upieczonego ojca, to Borys z takim podejściem ma szansę na zrobienie niezłej kariery w branży rozrywkowej. Myślicie, że pójdzie w ślady Krzysztofa?

Jest cudowny, jest uśmiechnięty, jest po prostu słoneczkiem. Myślę, że takie dobre usposobienie ma po Asi i po mnie. Kocha świat, kocha ludzi i cały czas się uśmiecha i to jest coś, co rozpromienia moje serce. Jest cudowny!

Krzysztof i Joanna Ibisz w eleganckich strojach na tle niebieskiej ścianki AKPA

Syn Krzysztofa i Joanny Ibisz daje im mocno popalić?

Pierwsze miesiące z noworodkiem pod jednych dachem tak jak show-biznes rządzą się swoimi prawami. Najczęstszą przypadłością, która łączy te dwa światy, są oczywiście częste nieprzespane noce, co może mocno obniżać komfort funkcjonowania w ciągu dnia.

Czy Ibiszowie borykają się z tym problemem? Krzysztof w dalszej części rozmowy wyznaje, że niemowlak nie powoduje w ich przypadku aż tak dużych problemów ze snem, a jeśli nawet pojawia się zmęczenie, to jest natychmiast neutralizowane przez satysfakcję z bycia ojcem.

Jest OK! Karmimy w nocy, ale nie ma nic, co bardziej doładowuje energię człowieka, niż uśmiech dziecka. To jest czysta miłość, to jest fantastyczne i żadne zmęczenie przy tym nie ma znaczenia...

Dumny tata, co kompletnie nikogo nie dziwi! Zajrzyjcie do naszej galerii i oceńcie, czy Borys jest już podobny do swojego stale młodniejącego ojca.

Krzysztof Ibisz pozuje z synkiem. Fani: "To wnuczek czy wnuczka?". Nie wygląda na ojca? Zobacz.
Źródło: www.instagram.com/krzysztof_ibisz_official/
Reklama
Reklama