Conan Kaźmierski płaci wysoką cenę za swoją popularność. A szczególnie dlatego, że stał się rozpoznawalny dzięki swojej mamie. Internauci od początku mają go za rozpieszczonego maminsynka, który sam niczego w życiu nie osiągnął i pewnie nie osiągnie. On jednak dzielnie walczy z tymi oskarżeniami, choć ostatnio znów stanął w ogniu krytyki. Czy dobrze sobie z tym poradził? Zobacz!
Conan Kaźmierski - Królowe Życia
Nie da się ukryć, że Conan Kaźmierski stał się rozpoznawalny dzięki programowi "Królowe życia" i tak naprawdę, to za sprawą jego mamy - Dagmary Kaźmierskiej.
Teraz jednak już sam pracuje na własne nazwisko, a wokół jego osoby zebrało się pokaźne grono fanów. Na Instagramie śledzi go ponad 222 tysiące osób, które chętnie komentują jego posty, a szczególnie te, na których Conan pokazuje swoje życie w dobrobycie.
Conan przeszedł sporą metamorfozę na oczach widzów. Zamienił się z takiej szarej myszki w bardzo pewnego siebie chłopaka i choć wielokrotnie już pokazywał, że potrafi być odpowiedzialny i umie zadbać o siebie, to niestety internauci często stawiają go w ogniu krytyki.
Conan Kaźmierski zbesztany za swoje życie
Prawdziwi fani Conana wiedzą, że studiuje on medycynę i zamierza zostać lekarzem. Nauki ma sporo, to też dumna mama wciąż wpiera go finansowo, choć sam Conan również próbuje szczęścia w różnych biznesach.
Ostatnio pochwalił się wakacjami, a ktoś napisał:
Ciekawe skąd masz hajs na to i wolne w szpitalu? Weź coś wyślij i ja się napiję.
Conan odpowiedział oczywiście:
Nie interesuj się, bo kociej mordki dostaniesz drogi internauto, albo zainteresuj się jeszcze bardziej (na tyle, na ile pozwalam w internecie) to może i Ty podniesiesz standardy. Tymczasem przelewaj dalej frustracje, marnując swój, jak widać tani czas.
Myślisz, że utarł nosa temu hejterowi?