Katarzyna Glinka to piękna i szczupła aktorka, która chętnie udziela się w mediach społecznościowych. Ostatnio pokazała swoje zdjęcia sprzed lat, kiedy to miała 24 lata i mieszkała w San Diego. Okazuje się, że jej wygląd był zgoła inny, ponieważ aktorka miała kilkanaście kilogramów więcej, spalone słońcem ciało, a także brwi, które ją oszpeciły, zamiast podkreślić urodę. Zobacz w naszej galerii tematyczne zdjęcia.
Katarzyna Glinka na zdjęciu sprzed lat
Gwiazdy lubią od czasu do czasu opublikować swoje zdjęcia sprzed lat. Najczęściej pokazują te z czasów dzieciństwa, w Dniu Dziecka, lecz niektórzy publikują w sieci inne foki, także te z niedawnych czasów. Tak samo zrobiła 45-letnia Katarzyna Glinka, która postanowiła podzielić się swoim wizerunkiem, z czasów, kiedy miała 24 lata.
Okazuje się, że gwiazda mieszkała wtedy w San Diego, a tamtejsza kuchnia bardzo przypadła jej do gustu. To skutkowało kilkunastoma kilogramami na plusie, a także podwójnym podbródkiem. Ponadto aktorka nadmiernie cieszyła się lokalnym słońcem, gdyż na fotografii widać bardzo mocną opaleniznę. To jednak nie wszytko...
Uwagę zwracają głównie jej brwi, gdyż są bardzo wyskubane i dodatkowo pomalowane czarną kredką. Łuki brwi są nienaturalne i lekko karykaturalne. Aktorka postanowiła odnieść się do swojego wyglądu...
Katarzyna Glinka komentuje swój wygląd sprzed lat
Jednak sama zainteresowana o sobie pisze na Instagramie tak:
Znalazłam te zdjęcia w starych albumach!
Miałam wtedy 24 lata, mieszkałam w San Diego i najwyraźniej ominął mnie kalifornijski kult bycia slimSan Diego jest położone w południowej Kalifornii na granicy z Meksykiem.
Na każdym rogu można tam kupić burrito Quesadille i guacamole
Co widać na załączonych zdjęciachW sumie oprócz kulinarnych podbojów KTÓRE ABSOLUTNIE KOCHAŁAM mam tez mnóstwo innych cudownych wspomnień z tamtego okresu
Wiecie co,
w sumie wygląd nie ma znaczenia, najważniejsze jest szczęście na twarzy ❤️
A Ty, co sądzisz?
W galerii znajdziesz tematyczne zdjęcia. Warto!