Aleksandra Janczara nie żyje. Bokserka zmarła w wieku 26 lat i osierociła roczne dziecko

Nie żyje Aleksandra Janczara

BKS Radomiak Radom — polski klub bokserski poinformował na Facebooku o śmierci swojej byłej zawodniczki Aleksandry Janczary. Kobieta zmarła przedwcześnie w wieku 26 lat i osierociła roczne dziecko.

Z wielkim smutkiem i żalem informujemy, że nie żyje nasza była zawodniczka Aleksandra Janczara. Olę zapamiętamy jako zawsze uśmiechniętą i pogodną osobę. Pogrzeb odbędzie się w sobotę 25.02.2023 o godzinie 12.30 w kościele w Potworowie. Ola osierociła rocznego synka. Zdecydowanie za szybko, zdecydowanie

Kim była Aleksandra Janczara?

Aleksandra Janczara mieszkała i wychowała się w Potworowie w powiecie przysuskim. Kobieta przez wiele lat trenowała w klubie bokserskim BKS Radomiak Radom i miała przed sobą bardzo dobrze zapowiadającą się karierę.

Bokserka odniosła wiele istotnych sukcesów: Mistrzostwo Polski Kadetów czy Wicemistrzostwo Polski Juniorek. W bardzo pochlebnych słowach na temat kobiety wypowiedział się dla portalu echodnia.eu były trener Janczary — Sławomir Żeromiński.

Ona nigdy się nie poddawała. Walczyła nawet, gdy pojedynek w ringu wydawałby się dla niej przegrany. Trenerze, ja jestem nieustępliwa dziewczyna

Śmierć kobiety wywołała ogromne poruszenie. Wiele osób, które komentują odejście Aleksandry Janczary, twierdzi, że była bokserka popełniła samobójstwo.

Co się dzieje, że coraz młodsze osoby nagle umierają?! Szok! Serdeczne wyrazy współczucia dla najbliższych.

Całkiem niedawno zmarł też Emilian Kamiński. Zdjęcia z poruszającego pogrzebu zobaczysz w galerii.