Marina Łuczenko-Szczęsna w plastikowych koturnach. Auć! To musiało boleć...

Marina Łuczenko-Szczęsna w plastikowych koturnach. Auć! To musiało boleć...

Marina Łuczenko-Szczęsna w plastikowych koturnach. Auć! To musiało boleć...

AKPA

W poniedziałek wieczorem odbyła się premiera najnowszego teledysku Mariny Łuczenko-Szczęsnej. Utwór "W blasku" błyskawicznie podbił serca fanów piosenkarki. Na oficjalnej premierze Marina pojawiła się w cekinowej sukni podkreślającej jej całkowicie płaski brzuch. Do fantastycznej kreacji dobrała niebotyczne przezroczyste koturny, jednak w sztywnym plastiku trudno o wygodę. Ojjjj! Sami zobaczcie, co działo się z jej stopami.

Reklama

Marina Łuczenko-Szczęsna zaprezentowała nowy teledysk

12 czerwca br. Marina Łuczenko-Szczęsna zaprosiła licznych gości na oficjalną premierę swojego najnowszego teledysku. Utwór nosi tytuł "W blasku" i w musicalowo-glamourowym klimacie opowiada o spełnionej miłości. Błyskawicznie zjednał sobie sympatię fanów, którzy na instagramowym profilu Mariny dzielą się swoimi odczuciami:

Cudowna piosenka. Teledysk jak z bajki.. Ty jak księżniczka

Trzeba nadmienić, że w teledysku Marina zaprezentowała ciekawy pomysł na paznokcie — ozdobione długimi łańcuszkami.

Marina Łuczenko-Szczęsna w krótkim topie i z dłońmi nad głową, paznokcie ozdobione łańcuszkami instagram.com/marina_official

Marina Łuczenko-Szczęsna w blasku cekinów i na niebotycznych koturnach

Także podczas imprezy Marina Łuczenko-Szczęsna postawiła na blask, błysk i pudrowe, jasne barwy.

Wystąpiła w przepięknej jasnoróżowej sukni w całości ozdobionej w drobnymi cekinami. Dopasowany fason podkreślał jej nienaganną sylwetkę, przede wszystkim idealnie płaski brzuszek. Nieprawdopodobne, jak ona to robi!

Góra sukni z fantazyjnym wycięciem i wiązaniem dyskretnie podkreślała biust Mariny Łuczenko-Szczęsnej. Piosenkarka wyglądała jak prawdziwa księżniczka.

Uwagę zwracały jednak niebotyczne koturny z transparentnego plastiku. Dodawały jej ładnych parę centymetrów wzrostu, choć Wojtek Szczęsny i tak musiał schylić głowę, by dać buziaka żonie.

Niestety, sztywne tworzywo, z którego wykonane były buty, narzucało swój kształt, aż stopy piosenkarki wołały o ratunek... Sami zobaczcie zdjęcia w naszej galerii. Oj... To musiało uwierać.

Jednak czego się nie robi w imię piękna... Stylizacja w całości prezentowała się obłędnie! Ponadto fantastycznie wpisywała w klimat teledysku Mariny.

Marina Łuczenko-Szczęsna w plastikowych koturnach. Auć! To musiało boleć... Zobacz galerię
Źródło: AKPA
Reklama
Reklama