Ewa Chodakowska wdała się w ostrą dyskusję na Instagramie! Trenerka opublikowała post, w którym zdradziła tajniki budowania marki osobistej. Wpis nie spodobał się niektórym obserwującym. Kobiety zarzuciły Chodakowskiej, że – wbrew temu, co twierdzi słynna instruktorka fitness – jej sytuacja na początku kariery wcale nie była taka zła. Trenerka postanowiła raz na zawsze wyjaśnić, jak wyglądały jej biznesowe początki. Zdradziła wiele szczegółów!
Ewa Chodakowska dzieli się wiedzą i dostaje po nosie!
Ewa Chodakowska bez wątpienia odniosła ogromny sukces. Ulubiona trenerka Polek chwali się, że przyczyniła się do fitnessowej metamorfozy miliona osób! Oczywiście jej misja przywrócenia sprawności fizycznej kobietom jest też jej sposobem zarabiania na życie – dziś Chodakowska może pochwalić się naprawdę pokaźnym majątkiem.
Trenerka postanowiła podzielić się z fankami swoimi sposobami na budowanie marki osobistej. W długim wpisie na Instagramie krok po kroku omówiła kluczowe elementy takiej strategii biznesowej. Zamieściła też nagranie, na którym opowiada o swojej drodze do sukcesu. Jednak dyskusja pod postem poszła w innym kierunku, niż mogła zakładać Chodakowska.
instagram.com/chodakowskaewa
Jednej z obserwujących nie spodobał się fragment przekazu Ewy Chodakowskiej, w którym trenerka wyjaśnia, że zaczynała od zera, mając jedynie 5 tysięcy euro kapitału na start.
"5 tys. euro" i tyle w temacie. Nie urodziłaś się w biednej dysfunkcyjnej rodzinie, nie spędziłaś 20 lat z ojcem alkoholikiem, tylko jak sama napisałaś, miałaś kochających cię bezwarunkowo rodziców. Więc proszę Cię, nie mów, że zaczynałaś z niczym, bo obrażasz wiele tych dzieciaków, które walczą o przetrwanie.
Ewa Chodakowska stanowczo reaguje! Wszystko zawdzięcza sobie
Ewa Chodakowska zareagowała i w obszernym komentarzu opisała, jak wyglądały jej początki:
(...) pierwsze pieniędzy zarobiłam na stacji benzynowej, myjąc szyby. Mając 16 lat. 5 tysięcy euro odłożyłam, pracując w Grecji :) Zaczęłam od zera. Nie ukradłam. Nikt mi nic nie dał. To że dostałam MIŁOŚĆ OD RODZINY i poczucie bezpieczeństwa, to moja największa wygrana na loterii. Ale nie dostałam nawet jednej złotówki na start. Zatem? Szmata w Londynie i mycie toalet... stanie za barem i lanie piwa... serwowanie fish and chips...
instagram.com/chodakowskaewa
Trenerka podkreśliła, że za jej sukcesem nikt nie stoi:
Nie jestem z bogatego domu, nie mam znanego nazwiska, nie miałam żadnych znajomości, nic mi z nieba nie spadło. Sama! I bardzo z tego DUMNA. Kropka :)
![Tak gwiazdy komentują zmiany w Polsce. Lipińska płacze, ale grafika Kuby Wojewódzkiego to hit sieci! [FOTO]](https://img.styl.fm/resize/c285x170/newsy/wp-content/uploads/2023/10/lipinska-zawadzka.jpg)
