Takich obrazków w programie "Sanatorium miłości" absolutnie nikt się nie spodziewał. Dwójka seniorów już na pierwszej wspólnej randce wyraźnie zaszalała. Nie zabrakło miłosnych obrazków. Widzowie są oburzeni.
Zaskakujące sceny w "Sanatorium miłości"
"Sanatorium miłości" to bez wątpienia ten program, który wzbudza bardzo wiele kontrowersji i nic dziwnego. Nietrudno bowiem zauważyć, że w programie biorą udział bardzo odważni seniorzy, którzy absolutnie niczego się nie boją i bez dwóch zdań szukają miłości. Miłosne sceny w "Sanatorium miłości". "Przytulała się tak, że mnie to..."
Nie inaczej było także w tym przypadku. Małgorzata początkowa zainteresowana była Andrzejem. Ten jednak ją odrzucił. Mało kto więc spodziewał się tego, że Stanisław pójdzie z seniorką na randkę, to dojdzie aż do takich scen.
Para wybrała się na przejażdżkę bryczką, a podczas podróży nie zabrakło licznych pocałunków i uścisków.
Małgorzata była zachwycona Stasiem.
Stasiu, a ja ciebie tak nie doceniałam.
Seniorka nie spodziewała się tego, że Stanisław jest "aż taki całuśny".
Korzystajmy z tego, że możemy się przytulać. Taki całuśny jest, że ja pitolę. Cały czas chciał się całować. Mówił: powtórka, powtórka..
W rozmowie z seniorem nie kryła zachwytu.
Jakie ty masz mięciutkie usteczka. Tylko do całowania.
Widzowie są oburzeni
Widzowie programu są w szoku i wytykają Małgorzacie zmienność uczuć.
Żenujące zachowania Małgorzaty, nie wyobrażam sobie, że można tak obcałowywać faceta tylko dlatego, że go sobie upatrzyła. Jest natarczywa i bywa nieprzyjemna. Gosi to już obojętnie który.
A wy co o tym sądzicie?
W naszej galerii zobaczysz zdjęcia wszystkich uczestników i uczestniczek nowego sezonu programu.