Oriini Kaipara to kobieta wywodząca się z Mayorysów, którzy są rdzennymi Polinezyjczykami, zamieszkałymi Nową Zelandię. Kobiety wywodzące się z tej kultury, noszą na twarzach tatuaże, które są bardzo podobne względem siebie i mają za zadanie pokazać ich dumę etniczną. Na taki sam krok zdecydowała się 41-letnia dziennikarka. Niestety, internauci nie rozumieją jej decyzji i domagają się zwolnienia jej z mediów.
Zrobiła sobie tatuaż kultury, z której się wywodzi
Na świecie wciąż istnieją różne grupy etniczne i kulturowe, gdzie mają miejsce rytuały związane z przynależnością. Tak jest w grupie Mayorysów, których kobiety, należące do tej grupy, wykonują tatuaże na brodzie i ustach. Mają one symbol rodzinnego przywiązania kobiety, przywództwo w jej społeczności, ale też dzięki temu tatuażowi możliwości, status, a także pochodzenie są honorowane.
Wiele osób zna ten zwyczaj i sobie go bardzo chwali. Niestety, nie wszyscy. Niektórzy internauci nie są w stanie zaakceptować tatuażu kobiety. Poniżej zdjęcie 41-letniej dziennikarki.
instagram.com/oriinz
Oriini Kaipara codziennie w internecie spotyka hejt ze względu na jej tatuaż
Internauta o imieniu David nie jest tolerancyjny względem jej tatuażu. Uważa, że kobieta nie powinna pracować w telewizji, ponieważ jej malunek jest agresywny i obraźliwie wygląda. Poza tym napisał, że dziennikarka mówi w swoim rodzimym języku, którego inni nie rozumieją. Poza tym błędnie użył pisowni.
Sama zainteresowana postanowiła wreszcie odpowiedzieć na te ataki. Jak kontynuowała na Instagramie:
Nie wyrządzamy w ten sposób żadnej krzywdy, ani nie mamy złych intencji. Nie zasługujemy też na takie lekceważenie. Proszę, powstrzymaj się od dalszego krytykowania w swoim dalszym życiu. Zaniechaj swojej kulturowej ignorancji i uprzedzeń, które sięgają XVIII wieku
Dobrze zrobiła?
W galerii znajdziesz zdjęcia Oriini Kaipary. Warto!
