W poniedziałkowym finałowym odcinku "Ślubu od pierwszego wejrzenia" aż 2 pary oświadczyły, że zostają w małżeństwie: Krzysztof i Paulina oraz Marcin i Agnieszka. Tymczasem wiele wskazuje na to, że Marcin i Agnieszka już się rozstali! Na ich profilach na Facebooku próżno szukać wspólnych fotek. 

Za nami wielki finał 2. edycji programu "Ślub od pierwszego wejrzenia". Jedyną parą, która zdecydowała się na rozwód była Ania i Grzegorz. Pamiętacie, kto  postanowił rozstać się w 1 edycji show? 

W poniedziałek TVN pokazał ostatni odcinek drugiego sezonu "Ślubu od pierwszego wejrzenia". Największym zaskoczeniem byli Krzysztof i Paulina, którzy zdecydowali się być ze sobą. Dodatkowo Paulina wcześniej bardzo krytyczna nie szczędziła Krzysiowi komplementów i nie ukrywała, że jest wdzięczna ekspertom za taki wybór kandydata. Teraz mamy dobrą wiadomość dla fanów tej pary - kilka miesięcy po zakończeniu programu są ciągle razem! Na dowód tego na fanpage'u Krzysztofa opublikowano zdjęcia z najnowszej sesji ślubnej, jaką zrobiła sobie para. Internauci zwrócili uwagę na to, że Paulina wygląda zupełnie inaczej! 

Już dziś, w poniedziałek 27. listopada, TVN pokaże finałowy odcinek drugiego sezonu "Ślubu od pierwszego wejrzenia". Wśród 3 par, które poznały się dopiero w dniu ślubu są: Ania i Grzegorz, Paulina i Krzysztof oraz Agnieszka i Marcin.

Już dziś widzowie zobaczą finałowy odcinek  "Ślubu od pierwszego wejrzenia", w którym pary będą musiały zadecydować się, czy się rozstają, czy zostają ze sobą. Tymczasem na fanpage'u Ani ukazały się niepublikowane wcześniej zdjęcia z jej oraz Grześka pobytu w Krakowie. Wygląda na to, że relacja pokazana w programie została mocno okrojona.

Wielki finał programu "Ślub od pierwszego wejrzenia" już pojutrze! Młodzi małżonkowie podejmą wyczekiwaną przez wszystkich decyzję: wspólne życie lub rozwód. 

Agnieszka i Marcin to z pewnością najbardziej tajemnicza para w programie "Ślub od pierwszego wejrzenia".  Wydają się być idealnie dopasowani - oboje są wyważeni, dystyngowani, kontrolujący każdy gest i słowo.

Przed nami ostatni odcinek programu "Ślub od pierwszego wejrzenia". Już w poniedziałek dowiemy się, która z par zdecyduje się na wspólne życie lub... rozwód.

Drugi sezon "Ślubu od pierwszego wejrzenia" już wkrótce będzie mieć swój wielki finał! 3 pary, którego poznały się dopiero na ślubnym kobiercu, po miesiącu wspólnego życia będą musiały podjąć decyzje o tym, czy zostają w małżeństwie, czy biorą rozwód.

Drugi sezon "Ślubu od pierwszego wejrzenia" powoli dobiega już końca. Już w przyszły poniedziałek 3 pary będą musiały podjąć decyzję, czy zostaną małżeństwem, czy się rozwiodą. Tymczasem na fapage'u Ani ze "Ślubu" ukazał się film pokazujący pierwszą rozmowę zaraz po ślubie Ani i Grzegorza!

W ten poniedziałek TVN pokazał przedostatni odcinek "Ślubu od pierwszego wejrzenia". W jednej ze scen widzieliśmy, jak Krzysztof po kłótni z Pauliną złamał się i zamiast wyjeżdżać do Holandii, jak wcześniej groził, przyjechał jednak do żony. Początkowo Paulina nie chciała go nawet wpuścić do środka, jednak w końcu i ona ustąpiła, choć nie wyglądała na zadowoloną. W programie wyglądało na to, że sytuacja między nimi jest bardzo napięta.

Finał programu "Ślub od pierwszego wejrzenia" zbliża się wielkimi krokami. Uczestnicy mają tydzień na podjęcie ostatecznej decyzji: zostać razem lub wziąć szybki rozwód. 

W ostatnim 10. odcinku "Ślubu od pierwszego wejrzenia" Paulina i Krzysztof pokłócili się. W ramach łagodzenia sytuacji do Pauliny przyszła seksuolog, Monika Staruch i pokazała jej zdjęcia ze ślubu z Krzysztofem. Wszystko po to, by w Paulinie odżyły dobre wspomnienia. Teraz na fanpage'u Krzysztofa pojawiły się rzeczone zdjęcia ślubne!

"Ślub od pierwszego wejrzenia" nieodmiennie wzbudza ogromne emocje. W poniedziałkowym 10. odcinku programu antybohaterem stał się Grzesiek - mąż Ani. Chłopak chciał naprawić swoje błędy (przypomnijmy, że na dyskotece w Siedlcach całował się z inną!), dlatego przygotował dla Ani jej ulubioną sałatkę, a na karteczkach wypisał rzeczy, których dowiedział się o Ani i, które mu się w niej podobają. Ania nie ukrywała wzruszenia.