Oczywiście, że tak. Grunt jednak to wiedzieć, jakie produkty wybierać.

Trudno jest jednocześnie być piękną i… praktyczną. Szczególnie na wakacjach, kiedy brakuje miejsca w walizce. Mamy rozwiązanie. Marka Cztery Pory Roku oferuje kobietom kosmetyki mini, które zmieszczą się w każdej torbie. Mini balsam brązujący oraz balsam w piance, oba o pojemności 50 ml, pozwolą nam zadbać zarówno o pielęgnację jak i urodę.

Lato to doskonały czas na kolorowy, kobiecy manicure i pedicure. Macie ochotę na najmodniejsze odcienie lakierów od pastelowych błękitów, przez kawowe beże, pudrowe róże i rozbieloną mandarynkę, aż po szarości i wyraziste granaty? Mamy dla Was rozwiązanie - nowa linia kosmetyków od Delia Cosmetics.

Metoda ta wykorzystuje fale ultradźwiękowe, które oddziałując na wybrane partie ciała roztapiają tłuszcz i modelują sylwetkę usprawniając przepływ limfy i eliminując szkodliwe toksyny. Zabieg trwa zazwyczaj kilkadziesiąt minut (w zależności od obszaru jaki jest jemu poddany) i jest bezbolesny. Do tego powierzchnia skóry pozostaje nienaruszona, więc pacjent może od razu wrócić do normalnej aktywności.

Ważny jest przede wszystkim umiar i rozsądne dozowanie „kąpieli słonecznych”. Najbezpieczniejszy moment na opalanie to zaś do godziny 11 rano, a potem od 16 po południu. W pierwszych dniach plażowania skórę można wystawić na promieniowanie na 15-20 minut, a potem schronić się w zacienionym miejscu. Czas ten stopniowo należy wydłużać.

Marka Cztery Pory Roku wprowadza na rynek nowe balsamy Ecodermine, które pomogą nam przygotować ciało do lata. Z nimi pozbędziemy się dodatkowych centymetrów i zapewnimy skórze jędrność. Na takie efekty wpływa skład kosmetyków stworzonych w 95% z naturalnych składników całkowicie pozbawionych parabenów, silikonów, PEG-ów i sztucznych barwników.

Prezezntujemy La’Fresh Beutisa - nową linię specjalistycznych kremów i scrubów do pielęgnacji stóp o właściwościach antyperspiracyjnych i przeciwgrzybiczych. Przywracają skórze gładkość, miękkość, optymalnie ją chroniąc i nawilżając.

O siostrach Olsen było głośno już w latach 90-tych, kiedy to brały udział w familijnym serialu „Pełna chata”. Od tamtej pory bliźniaczki nie dały o sobie zapomnieć ani na chwilę. To robiło się o nich głośno z powodu miłości do awangardowych stylizacji, to z kolei mówiono o ich nadmiernym wychudzeniu i podejrzewając je o anoreksję. Ostatnio sensację wzbudził rzekomy romans Ashley z Johnnym Depp’em!

Ten rodzaj peelingu polega na usuwaniu nierówności przy pomocy głowić ścierających pokrytych kryształkami diamentów i pompy, która zasysa zrogowaciały naskórek. Zabieg nie jest bolesny i nie wiąże się z długim okresem rekonwalescencji. Do tego jest on całkowicie bezpieczny i można go wykonywać nawet na cerze naczynkowej. Można więc od razu wrócić do codziennych czynności.

Produkty probiotyczne stanowią nowy nurt w kosmetyce, choć ich dobroczynne właściwości znane są już od dawna.

Mówi się, że dłonie to wizytówka kobiety. Wypielęgnowane ręce wraz z pięknymi paznokciami dodają kobiecie uroku, natomiast zaniedbane i zniszczone mogą ująć blasku całej postaci. Pielęgnacja dłoni nie jest trudna ani czasochłonna, jednak aby przynosiła efekty, trzeba wykonywać ją regularnie.

Skóra w czasie upałów domaga się wody tak samo jak nasz organizm. Przyda się jej więc solidna dawka nawilżenia.

Oto kilka propozycji:

Inna nazwa tego zabiegu to „thermage” i polega on na wprowadzeniu w głębokie warstwy naskórka fal radiowych o wysokiej częstotliwości. Impulsy te powodują rozgrzanie wybranych partii twarzy powodując kurczenie włókien kolagenowych. Jest to jednak proces bezpieczny, bo nie dochodzi do poparzeń naskórka (wykorzystanie głowicy multipolarnej). Zabieg jest więc prawie bezbolesny i nie wymaga znieczulenia.