Reklama

Koty - Strona 28

"Jestem matką chrzestną, ale to nie oznacza, że mam szykować wypasioną kopertę"
"Jestem matką chrzestną, ale to nie oznacza, że mam szykować wypasioną kopertę"

"Okres komunijny trwa w najlepsze, więc postanowiłam podzielić się swoimi przemyśleniami na ten temat i nie tylko. Warto wspomnieć też o rodzicach chrzestnych, którzy chyba zapomnieli, czym tak naprawdę jest ta funkcja i biorą udział w jakimś chorym wyścigu pod tytułem kto, da więcej. Sama jestem matką chrzestną, ale to nie oznacza, że mam szykować wypasioną kopertę, czy podjeżdżać pod kościół na kładzie obwiązanym kokardą. Dla mnie to jest istny cyrk".

Z życia

Śr. 15 maja