Mówi się, że ślub to najważniejsze wydarzenie w życiu każdego człowieka. Iza i Robert z Torunia też tak uważali do czasu, gdy policzyli, ile zebrali na weselu. Są rozgoryczeni i wręcz mówią, że czują się oszukani przez gości, których zaprosili. O co chodzi?
"Lepiej mogli nie przychodzić!" - powiedziała Iza
26-latka jest zawiedziona bardziej od swojego męża, ponieważ z jej strony przyszło na wesele 80 osób. Od strony Roberta pojawiło się zaledwie 25 osób. Dlatego kobieta uważa, że to jej rodzina i przyjaciele są "odpowiedzialni" za to, że wesele się nie zwróciło.
Jest mi wstyd za nich i jestem wściekła! Prezenty od gości weselnych nas rozczarowały. Nie po to zapraszaliśmy tyle osób, żeby dokładać do wesela! Przecież to przyjęcie było tak naprawdę dla nich, a nie dla nas. Gdybyśmy chcieli uczcić naszą miłość, to byśmy sobie wyjechali na zagraniczną wycieczkę i tyle, a tutaj takie kwiatki... Niektóre koperty były puste!!! Przecież to jest wstyd!
zdjęcie ilustrujące/canva
"Odpłacę się na następnym weselu w rodzinie" -zapewnia kobieta
Iza do tego stopnia jest wściekła na swoich bliskich, że zapowiedziała, jak zachowa się na następnym weselu, na które jest zresztą zaproszona. Za kilka tygodni wychodzi za mąż jej kuzynka, która także bawiła się na jej weselu.
Wiem, ile ona dała nam na weselu w kopercie i zamierzam dać jej tyle samo, a może nawet mniej. Źle im się nie powodzi, a zrobili nam coś takiego. To na komunię się więcej daje! Jestem pamiętliwa i na pewno to komuś w przyszłości wypomnę!
Kto z Was robił wesele? Czy komuś zwróciły się koszty przyjęcia? :)
![Iga Światek znów wygrała i przytuliła kilka dużych baniek. Się gra, się ma! [Memy]](https://img.styl.fm/resize/c285x170/newsy/wp-content/uploads/2024/05/iga-swiatek-znow-wygrala.jpg)
