"Niedawno poznałam idealnego mężczyznę. Do tej pory układało się między nami wspaniale i pasowaliśmy do siebie pod każdym względem. Niestety jest jeden haczyk — jego była dziewczyna. Byli razem aż przez 6 lat, niestety ona bardzo go zraniła i się rozstali. Rafał zapewniał mnie, że ten temat jest definitywnie zamknięty i za żadne skarby do niej nie wróci. Niestety po tym, co znalazłam w jego łóżku, przestałam mu wierzyć. Gdy to znalazłam, aż się wzdrygnęłam. Nie wiem, co dalej robić. Czy przyznać się mu do tego znaleziska?"
Publikujemy list naszej czytelniczki. Tekst został zredagowany przez Styl.fm. Masz historię do opowiedzenia? Prześlij ją na: [email protected]. Wybrane teksty opublikujemy. Zastrzegamy sobie prawo do redakcji tekstu.
Znalazłam idealnego chłopaka. Jest jeden haczyk
Długo szukałam idealnego mężczyzny. Mam na myśli chłopaka, który spełni moje najważniejsze potrzeby i wymagania. Takiego, który będzie mi się podobać fizycznie, będzie mieć podobne do mnie abstrakcyjne poczucie humoru, podobne jak ja poglądy na życie i podobne zainteresowania, żebyśmy mieli, jak ze sobą spędzać czas.
Rafała poznałam 3 miesiące temu i od razu między nami kliknęło! Między nami wybuchła ogromna chemia — Rafał to wysoki brunet lekko przyprószony siwizną na skroniach, czyli dokładnie mój typ. Jednak przede wszystkim świetnie się ze sobą dogadywaliśmy i bawiliśmy! Rafał rozumie moje żarty, okazuje mi czułość i empatię, ale kiedy trzeba, potrafi też być zdecydowany, co niesamowicie na mnie działa. Mogę śmiało powiedzieć, że Rafał to mój ideał!
Niestety jest jeden haczyk. Rafał to tzw. mężczyzna po przejściach. Niedawno zakończył 6-letni poważny związek. Oni mieszkali razem i z tego, co wiem, planowali nawet ślub. Rafał zapewniał mnie, że ten związek jest już definitywnie zakończony i na pewno nie wróci do swojej ex. Do tej pory mu wierzyłam, jednak moje ostatnie "znalezisko" poważnie zachwiało moją pewnością.
W łóżku mojego chłopaka znalazłam dziwne zawiniątko
W ten weekend nocowałam u mojego chłopaka. Świetnie się razem bawiliśmy, jeśli wiecie, co mam na myśli, no po prostu cieszyliśmy się sobą. Nazajutrz mój chłopak zaproponował, że zrobi dla nas jajecznicę, a że robi najlepszą jajecznicę na świecie, oczywiście się zgodziłam. Zaproponowałam, że w takim razie ja pościelę łóżko.
Canva.com
Jak postanowiłam, tak też zrobiłam. Jednak ścieląc jego łóżko, znalazłam pod pościelą dziwne zawiniątko. Na początku aż się wzdrygnęłam i trochę przestraszyłam, bo nie wiedziałam, co to jest!
Okazało się, że to było małe pudełeczko wielkości 10X10 cm zawinięte w przezroczystą folię. Tutaj przyznaję się, nie jestem z siebie dumna, ale ciekawość we mnie zwyciężyła. Niewiele myśląc, rozwinęłam to zawiniątko i otworzyłam pudełeczko. Oniemiałam, gdy zobaczyłam, co jest w środku!
W środku pudełka znajdowały się pamiątki po jego byłym związku... Zdjęcia z jego byłą dziewczyną, na których czule się obejmowali i całowali — z wycieczki do Rzymu i do Paryża. Były tam też liściki miłosne, na których on nazywał ją "jego największym skarbem", a ona jego "swoim misiem" i coś, co najbardziej mną wstrząsnęło... Pukiel jej włosów przewiązany wstążką!
Nie mam pojęcia, co dalej robić
Szczerze mówiąc, jestem kompletnie skołowana tym znaleziskiem. Nie przyznałam się Rafałowi do tego, że znalazłam to pudełko, bo nie chciałam psuć nastroju, a jestem pewna, że gdybym poruszyła ten temat, wybuchłaby między nami awantura.
Jednak tę jego pyszną jajecznicę zjedliśmy niemal w milczeniu, a nastrój między nami wyraźnie siadł. Choć się starałam, nie umiałam zachowywać się już jak dawniej.
Nie mam pojęcia, co robić. Wielokrotnie rozmawiałam z Rafałem o jego byłej dziewczynie. Mówił mi, że był w niej zakochany, ale ona go zraniła i teraz nie ma wątpliwości, że ten temat jest definitywnie zamknięty.
Niestety po tym, co znalazłam w jego łóżku, przestałam mu wierzyć. Pomóżcie, co zrobić. Czy przyznać się mu do tego, co znalazłam?
Zakochana w Rafale
