"Kocham mojego synka, ale synowa też jest dla mnie ważna. W końcu to ona urodziła moje ukochane wnuczęta. Nie wyobrażam sobie, żeby miało jej nie być w naszym życiu. A Maciek chyba do tego dąży. Teraz zdradził mi sekret, którego wolałam nie znać. Co ja mam teraz zrobić? Jak się zachować wobec jego żony? To dla mnie zbyt wiele".
Publikujemy list naszej czytelniczki. Tekst został zredagowany przez Styl.fm. Masz historię do opowiedzenia? Prześlij ją na: [email protected]. Wybrane teksty opublikujemy. Zastrzegamy sobie prawo do redakcji tekstu.
Syn zdradził mi okrutny sekret
Mój syn jest dla mnie bardzo ważny. To jedynak, dla którego zrobiłabym wszystko. Bardzo zależy mi na jego szczęściu. Cieszyłam się, kiedy przyprowadził do domu Karolinę. To taka miła, grzeczna i piękna dziewczyna. A kiedy się zaręczyli i planowali ślub, byłam wniebowzięta. Chciałam im pomóc, a przy tym się nie wtrącać. To dlatego udało mi się utrzymać świetne relacje z synową, która jest dla mnie jak córka.
A kiedy urodziła mi wnuki... To dopiero się działo! Ona jest dla mnie naprawdę jedną z najważniejszych osób w rodzinie. Jestem jej bardzo wdzięczna, bo niezwykle poświęca się dla swoich dzieci, to wprost niesamowite. A syn ostatnio zdradził mi okrutny sekret. Nie wiem, jak ja teraz spojrzę w oczy jego żonie.
canva.com
Jak ja teraz spojrzę w oczy synowej?
Ostatnio był u nas syn. Wypiliśmy kilka drinków i język mu się rozplątał. Nie spodziewałam się jednak tego, co od niego usłyszę. Opowiedział mi o swoich zdradach. Okazuje się, że ma kilka kochanek, bo jest zmęczony życiem rodzinnym. Przyznał, że nie chce mu się zajmować dziećmi, a w domu jest tyle obowiązków, że woli znaleźć bezpieczną przystań w łóżkach innych kobiet. Co za drań! Jak on w ogóle może robić coś takiego matce swoich dzieci?
To ponad moje siły
Nie mogę uwierzyć w to, co mi powiedział. Myślałam, że wychowałam go na porządnego człowieka, a okazało się, że nie różni się niczym od innych mężczyzn, których pełno na tym świecie. Jest mi przykro, że tak wygląda życie mojej synowej i sama nie wiem, co powinnam teraz zrobić. Jeżeli jej o wszystkim opowiem to ja wyjdę na tą najgorszą. Tego najbardziej się boję. Stracę wtedy syna i wnuki.
Załamana Matka i Teściowa
