"Zerwałam z chłopakiem, bo brzydko pachniał potem. Cebulowe zapaszki uniemożliwiają miłosne igraszki"

"Zerwałam z chłopakiem, bo brzydko pachniał potem. Cebulowe zapaszki uniemożliwiają miłosne igraszki"

"Zerwałam z chłopakiem, bo brzydko pachniał potem. Cebulowe zapaszki uniemożliwiają miłosne igraszki"

Canva

"Z Karolem byłam tylko rok. Wszystko ekstra i super, ale jak Karol miał się brać do łóżkowej roboty, to chyba emocje go przerastały. Tylko poczułam ten zapach i już nie dawałem rady. Ten okropny zapach natychmiast mnie odtrącał. No gdzie ja do takiego chłopaka, który nie radzi sobie w takich sytuacjach. Może być ideałem pod każdym, ale jak TAM jest kiepski, to nie zdobędzie mojego serca".

Reklama

Publikujemy list naszej czytelniczki. Tekst został zredagowany przez Styl.fm. Masz historię do opowiedzenia? Prześlij ją na: [email protected]. Wybrane teksty opublikujemy. Zastrzegamy sobie prawo do redakcji tekstu.

Karol był prawie idealnym mężczyzną

Karol to bez dwóch zdań jeden z najfajniejszych mężczyzn, spośród tych, których w życiu spotkałam. Karola poznałam na studiach i nie ukrywam, że był zupełnie inny niż mężczyźni, z którymi się wcześniej spotykałam.

Z reguły gustowałam w pewnych siebie, wysokich, silnych mężczyznach, a mój nowy chłopak taki nie był. Karol to nie był ten typ mężczyzny. Nie dość, że znacznie niższy i średnio ładny, to jeszcze bardzo nieśmiały. Bardziej przypominał mi takiego przeciętniaka, a nie jakiegoś księcia na białym koniu.

Karol pomimo tych wszystkich wad, miał jednak kilka znaczących zalet. Przede wszystkim to niesamowicie grzeczny chłopak, który słuchał się mnie we wszystkim, co tylko nie powiem. Na dodatek, jeszcze ze mną chodził na zakupy, kupuje mi wszystko, co ma i gotuje obiadki.

Mogłam też na niego zawsze liczyć. Bolały mnie plecy, Karol wszystko rzucał i mnie masował. Bolały mnie stopy, Karol już je masował. Chciałam gdzieś pojechać — Karol odpalał auto i jechaliśmy. No prawdziwy ideał pod każdym kątem. Która dziewczyna nie chciałaby takiego chłopaka?

Pierwsze pół roku było cudowne i nie miałam żadnych wątpliwości. Niestety później chciałam, żeby nasz związek wszedł na wyższy poziom i dopiero się zaczęło.

Spocony mężczyzna z mokrą koszulą Canva

Karol brzydko pachnie, jak się stresuje

Już bardzo szybko chciałam pójść z Karolem do łóżka, aby sprawdzić, jak sobie radzi. On jednak raczej mi odmawiał, mówiąc, że jeszcze tego nie robił i trochę się obawia. No cóż... Nie, to nie.

Przez pierwsze miesiące jakoś więc sobie radziłam. Potem jednak już postawiłam sprawę jasno — albo lecimy na całość, albo niech nie zawraca mi głowy. Wtedy od razu się zgodził.

Przygotował romantyczną kolację i zrobił wszystko idealnie. Było naprawdę fajnie i widziałam, że naprawdę się stara. Nie sądziłam jednak, że potem stanie się COŚ takiego.

Karol, gdy przyszło co do czego, strasznie zaczął się stresować i poczuć. Ale naprawdę tak okropnie, że to coś nieprawdopodobnego. W całym domu czuć było cebulą. Bardzo szybko mnie odtrąciło. Okej, już wcześniej miał problemy z nadpotliwością, jak się stresował, ale nie było to na taką skalę. A jak coś brzydko zaczynał pachnieć, od razu leciał pod prysznic. Teraz natomiast do niczego nie doszło, a mieszkanie wietrzyłam chyba z pół godziny.

Niestety, sytuacja powtórzyła się jeszcze kilka razy, więc postanowiłam z nim zerwać. Przecież nie będę z chłopakiem, który na myśl o tym, że będzie coś ten teges z dziewczyną, poci się jak kot. No przykro mi, ale na takie coś to ja się nie zgodzę. Jak Karol poradzi sobie z nadpotliwością i coś z tym zrobi oraz będzie już gotowy, żeby stać się mężczyzną, zawsze może do mnie zadzwonić.

Jola

Gwyneth Paltrow eksperymentuje, a otoczenie cierpi! W 2013 roku podczas imprezy Met gala aktorka dosłownie śmierdziała...
Reklama
Reklama