"Syn nie odwiedzał Jadwigi od lat. W końcu wrócił i nieźle się zdziwił, kiedy zobaczył, kto z nią mieszka"

"Syn nie odwiedzał Jadwigi od lat. W końcu wrócił i nieźle się zdziwił, kiedy zobaczył, kto z nią mieszka"

"Syn nie odwiedzał Jadwigi od lat. W końcu wrócił i nieźle się zdziwił, kiedy zobaczył, kto z nią mieszka"

canva.com

"Jadwiga z żalem zawsze mówiła o tym, że jej jedyny syn wyjechał do Warszawy i nie ma czasu jej odwiedzać. Nawet na święta nie przyjeżdżał. Tam pracował, robił karierę. Dzwonili do siebie od czasu do czasu, ale na tym się kończyło. W końcu odwiedził rodzinne strony. Nieźle się zdziwił, kiedy zobaczył, kto mieszka z naszą kochaną Jadzią. Myślał, że będzie siedziała w samotności? To przebojowa kobieta po sześćdziesiątce. Było wiadome, że w końcu znajdzie sobie partnera".

Reklama

Publikujemy list naszej czytelniczki. Tekst został zredagowany przez Styl.fm. Masz historię do opowiedzenia? Prześlij ją na: [email protected]. Wybrane teksty opublikujemy. Zastrzegamy sobie prawo do redakcji tekstu.

Jadwiga była samotna

Jadwiga to moja kochana, oddana przyjaciółka. Znamy się od lat. Mieszkamy blisko siebie, więc spotykamy się niemal codziennie. To dlatego byłam na bieżąco z tym, co się u niej dzieje. A działo się naprawdę sporo!

Jadzia ma piękny, duży dom. Na wszystko zarobiła razem z mężem, który zmarł lata temu. Mieli jednego syna. Rozpieszczony jedynak, który miał wszystko, czego dusza zapragnie. Wykształcili go, wysłali na studia do Warszawy i za wszystko płacili. Oczywiście Rafałek został w stolicy. Niestety, nie miał czasu dla samotnej matki. Kiedy zmarł jego ojciec, rzadko ją odwiedzał, a Jadwiga została sama ze sobą.

zbliżenie na twarz zdziwionego męzczyzny canva.com

W końcu znalazła ukojenie w ramionach Radka

Jadwiga jest zadbaną kobietą, więc nawet po sześćdziesiątce świetnie wygląda. Nic w tym dziwnego, że w końcu znalazła ukojenie w ramionach Radka. To sporo młodszy mężczyzna. Jest po czterdziestce, a więc mógłby być kolegą jej syna. Co z tego? Miłość nie pyta o wiek, a ta para świetnie się ze sobą dogaduje.

Nie uwierzycie, jaką Rafałek zrobił minę, kiedy w końcu odwiedził matkę. Był w szoku, bo ona oczywiście mu nic nie mówiła o swoim nowym partnerze. On też nie pytał o to, co u niej. Opowiadał tylko o sobie.

Syn boi się o majątek

Rafał boi się, że Radek czyha na majątek Jadwigi. Jak on może tak mówić? Kobieta w końcu zaczęła sobie jakoś układać życie, a jej syn widzi wszystko w czarnych barwach. To okropnie smutne, że ma do niej takie podejście. Na pewno zasłużyła na coś więcej i mam nadzieję, że będzie tworzyć z Radosławem świetną parę przez długie lata.

Przyjaciółka Jadwigi 

KULT odwołał koncerty! Kazik Staszewski trafił do szpitala. Zobacz zdjęcia!
Źródło: AKPA/Baranowski
Reklama
Reklama