"Synowa każe mojemu synowi sprzątać i gotować. Biedaczek, kiedy odpocznie?"

"Synowa każe mojemu synowi sprzątać i gotować. Biedaczek, kiedy odpocznie?"

"Synowa każe mojemu synowi sprzątać i gotować. Biedaczek, kiedy odpocznie?"

canva.com

"Wiedziałam, że moja synowa to okropna osoba. Ostrzegałam Maćka, żeby zastanowił się pięć razy, zanim się z nią zwiąże. On jednak zrobił po swojemu i teraz proszę bardzo, doigrał się. Musi sprzątać i gotować, bo wielka pani jest zmęczona po pracy. A mój synuś? On to ma mieć siły na wszystko. Jestem tym zażenowana". 

Reklama

Publikujemy list naszej czytelniczki. Tekst został zredagowany przez Styl.fm. Masz historię do opowiedzenia? Prześlij ją na: [email protected]. Wybrane teksty opublikujemy. Zastrzegamy sobie prawo do redakcji tekstu.

Synuś musi sprzątać i gotować

Maciek nie ma łatwego życia. Na co dzień pracuje w dużej firmie, to wykształcony człowiek, więc ma całkiem dobre stanowisko. Sporo zarabia i zawsze miał duże ambicje, ale żeby realizować swoje cele, powinien chyba mieć na to czas? A nie będzie to możliwe, kiedy nie umożliwi mu tego żona.

Moja synowa nie jest dobrą żoną. Też pracuje, ale to chyba normalne, że dziś trzeba zarabiać na życie, kto ma ją utrzymać? Oprócz tego powinna też zajmować się domem i dziećmi. A co ona robi? Zrzuca obowiązki na mojego synka! To on gotuje i sprząta, kiedy ona zajmuje się synami. Normalna kobieta byłaby w stanie to wszystko ogarnąć sama.

mezczyzna myje scierka blat w kuchni canva.com

Wiedziałam, że synowa o niego nie zadba

Wiedziałam, że moja synowa nie zadba właściwie o mojego synka. Liczyłam się z tym, bo ona nie wygląda na taką, która wie, jak zająć się domowym ogniskiem. To przykre, ale prawdziwe. Dlatego od początku ostrzegałam mojego syna. Tłumaczyłam mu, że powinien zainteresować się innymi kobietami, bo Natalka nie da mu tego, czego on potrzebuje. Oczywiście nic do niego nie docierało.

Nie słuchał mnie, a teraz się doigrał. Nie może realizować się zawodowo, bo przeszkadzają mu w tym obowiązki zawodowe. Jego żonka jest szczęśliwa i wypoczęta, ostatnio dostała kolejny awans, a mój synuś stoi w miejscu.

Chciałabym go wyręczyć

Proponowałam synowi, że mu pomogę i ugotuję obiad na kilka dni, skoro jego żona nie może się tego podjąć. On jednak nie chce o tym słyszeć. Powiedział, że doskonale sobie radzi z żoną, a ja mam się w to wszystko nie wtrącać. Nie mogę uwierzyć w to, jak bardzo jest zmanipulowany przez swoją ukochaną. Kiedyś w końcu przejrzy na oczy i będzie żałował swojej decyzji.

Zmartwiona Matka 

Paulina Rzeźniczak odkryła ciążowy brzuszek, a Jakub oniemiał: "Tylko człowiek wyjdzie, a tu takie rzeczy". Zobacz zdjęcia!
Źródło: instagram.com/paulina_rzezniczak
Reklama
Reklama