"Mąż sam nie zrobi sobie nawet herbaty. Będzie siedział spragniony i głodny, aż wrócę z pracy"

"Mąż sam nie zrobi sobie nawet herbaty. Będzie siedział spragniony i głodny, aż wrócę z pracy"

"Mąż sam nie zrobi sobie nawet herbaty. Będzie siedział spragniony i głodny, aż wrócę z pracy"

canva.com

"Mój mąż został skrzywdzony przez swoją mamusię. Nie mogę uwierzyć w to, że jest tak bardzo nieporadny. Ja na początku chciałam o niego zadbać, więc ciągle robiłam dla niego śniadanka i obiadki, podawałam herbatkę, po prostu mu usługiwałam. Widzę, że ma dwie lewe ręce i to musi się skończyć. Pracuje krócej i mniej ode mnie, a nic nie robi wokół siebie". 

Reklama

Publikujemy list naszej czytelniczki. Tekst został zredagowany przez Styl.fm. Masz historię do opowiedzenia? Prześlij ją na: [email protected]. Wybrane teksty opublikujemy. Zastrzegamy sobie prawo do redakcji tekstu.

Mąż ma dwie lewe ręce

Jestem dość stanowczą osobą i nigdy nie spodziewałam się, że dam się aż tak bardzo zmanipulować. Marcel to mężczyzna idealny. Początkowo myślałam, że nic lepsze w życiu nie mogło mnie spotkać. On jest bardzo przystojny oraz inteligentny, a ja to taka szara myszka, która niczym się nie wyróżnia.

Początkowo chciałam się mu przypodobać, więc mu gotowałam, sprzątałam, podawałam posiłki do stołu. Dziś wiem, że to był ogromny błąd. Gdybym od samego początku oczekiwała od niego zaangażowania w domowe obowiązki, to wiedziałabym, że został ogromnie skrzywdzony przez mamę. On nie potrafi nic zrobić wokół siebie! Cały czas wysługiwał się mamą, a teraz wysługuje się mną.

uśmiechnięty mężczyzna na kanapie canva.com

Nic nie robi w domu

Marcel nic nie robi w domu. Nie jest w stanie nawet odnieść po siebie brudnej szklanki do zlewu. Pracuje mniej ode mnie i szybciej kończy pracę. Mimo wszystko czeka na mnie, aż wrócę do domu i podam mu herbatę oraz obiad. Sam nie jest w stanie nawet nalać sobie zupy do miski! Jestem tym zażenowana, bo czuję się tak, jakbym miała w domu dziecko. A jeżeli kiedyś naprawdę zdecyduję się na zajście w ciążę? Wszystko będzie na mojej głowie. Nie jestem w stanie sobie tego wszystkiego wyobrazić. To ponad moje siły.

Ja też muszę pracować

Prawda jest taka, że mam bardzo ciężką pracę, a mój mąż pracuje przy biurku, więc się nie narobi. Jestem zmęczona i kiedy wracam do domu, to chciałabym po prostu położyć się na kanapie i odpocząć. Relaks nie jest jednak możliwy, bo zaczynam maraton sprzątania i gotowania. Muszę przygotować obiad, śniadanie, drugie śniadanie do pracy dla męża, a czasami sobie zażyczy jakiś deser. Czuję się jak gosposia, a nie jak żona i nie potrafię się sprzeciwić.

Zmęczona Żona 

Anna Bardowska z "Rolnik szuka żony" pokazała drugą łazienkę. Jest luksusowo! Zobacz zdjęcia!
Źródło: instagram.com/ania.bardowska
Reklama
Reklama