"Mam romans z matką mojej dziewczyny. Ukrywamy się przed światem nie tylko z powodu mojej dziewczyny"

"Mam romans z matką mojej dziewczyny. Ukrywamy się przed światem nie tylko z powodu mojej dziewczyny"

"Mam romans z matką mojej dziewczyny. Ukrywamy się przed światem nie tylko z powodu mojej dziewczyny"

Canva

"Miłość jest ślepa, o czym miałem się okazję wielokrotnie przekonać. Związałem się z Karoliną, bo pod każdym kątem była idealna - niebrzydka, miła i uczynna. Niestety była też zupełnym przeciwieństwem swojej matki Edyty. Z Edytą można było konie kraść. W pewnym momencie zbliżyłem się z Edytą. Zbliżyłem tak blisko jak tylko się dało".

Reklama

Publikujemy list naszego czytelnika. Tekst został zredagowany przez Styl.fm. Masz historię do opowiedzenia? Prześlij ją na: [email protected]. Wybrane teksty opublikujemy. Zastrzegamy sobie prawo do redakcji tekstu. 

Miłość z Karoliną z rozsądku

Ja i Karolina poznaliśmy się na studiach. Przez 5 długich lat byliśmy kolegami z jednej ławki i zawsze dobrze się dogadywaliśmy. Nigdy jednak nie myślałem o niej w kategoriach dziewczyny. Potem czas mijał, a ja i Karolina nadal byliśmy sami. Wreszcie przedstawiłem ją swoim rodzicom, a oni stwierdzili, że fajna laska z tej Karoliny, całkiem ładna, gospodarna i nadaje się na żonę. Wtedy też spojrzałem na Karolinę innym okiem i postanowiłem sprawdzić, poprzez pocałunek, czy ja jej się podobam.

Postawiona teza została zweryfikowana pozytywnie, a Karolina została moją dziewczyną. Na początku chodziliśmy tylko razem ze sobą i Karolina często przychodziła do mnie. Ja natomiast na razie jeszcze nie poznawałem jej rodziców, bo z tego co mówiła jej tata i mama mają jakiś konflikt - to znaczy są małżeństwem, ale nie bardzo im się układa.

Nie są się ukryć, że lubiłem Karolinę, ale to nie była wielka miłość, a bardziej związek z rozsądku. Uważałem, że nie ma wielkiej miłości, tylko to tak bardziej partnerstwo.

Mężczyzna i starsza kobieta razem się uśmiechają Canva

Zdradzam dziewczynę z jej matką

Nie da się ukryć, że wreszcie nastał ten moment i poznałem mamę mojej dziewczyny. Już gdy ją zobaczyłem, byłem bardzo zaskoczony. Edytą wygadała zupełnie inaczej niż jej córka i nie ulegało wątpliwości, że jest naprawdę piękną kobietą, mimo że miała jakieś 46 lat. Szybko złapaliśmy razem świetny kontakt i doskonale się dogadywaliśmy na bardzo różne tematy.

Okazało się, że nawet łączą nas wspólne zainteresowania. Wkrótce potem, gdy Karolina spostrzegła, że tak się świetnie dogadujemy, poprosiła mnie, żebym czasem jej mamę odwiedzał, bo jak ona jest w pracy i jej tata też, to mama smutna sama siedzi, a ja mam taki tryb pracy, że spokojnie mogę pracować u niej w domu i pogadać sobie i wypić sobie herbatę. Niestety, szybko zaczęliśmy pić whisky zamiast herbaty i robić coś jeszcze oprócz rozmowy.

Przykro mi, że zdradzam Karolinę, bo to Edytę tak naprawdę pokochałem. Nigdy wcześniej nie czułem czegoś takiego do żadnej kobiety. To naprawdę jest prawdziwa miłość...

Z drugiej strony, nie mogę zerwać z dziewczyną na razie, bo najpierw chcemy, żeby Edyta rozwiodła się z mężem (z wyłącznej winy męża, żeby mieć majątek) i do tego czasu musimy się ukrywać.

Maciej

85 lat Beaty Tyszkiewicz. Ujawniamy, jak spędziła urodziny i przypominamy jej płomienne romanse Zobacz galerię!
Źródło: AKPA
Reklama
Reklama