"Wczoraj obchodziłam 72 urodziny. Nikt nie złożył mi życzeń"

"Wczoraj obchodziłam 72 urodziny. Nikt nie złożył mi życzeń"

"Wczoraj obchodziłam 72 urodziny. Nikt nie złożył mi życzeń"

Canva

"Już w tamtym roku syn zapomniał o moim święcie, choć ja zawsze pamiętam, kiedy wypadają jego urodziny. Miałam nadzieję, że tym razem córka mu przypomni i wróci z pracy do domu z kwiatami i życzeniami. Niestety, córka nawet nie zadzwoniła, mimo że w tamtym roku mnie odwiedziła, a syn, z którym mieszkam, znowu nie złożył mi życzeń. Nie liczyłam na prezenty, tylko na ich czas i pamięć o mnie. Nie chce im o tym przypominać, ale jest mi przykro, że moje dzieci się mną nie interesują".

Reklama

Publikujemy list naszej czytelniczki. Tekst został zredagowany przez Styl.fm. Masz historię do opowiedzenia? Prześlij ją na: [email protected]. Wybrane teksty opublikujemy. Zastrzegamy sobie prawo do redakcji tekstu.

Moje dzieci o mnie zapomniały

Mam wrażenie, że moje dzieci już o mnie zapomniały. Niby mieszkam z synem, starym kawalerem, więc miałam nadzieję, że będzie o mnie dbał, gdyż oprócz mnie i jego siostry on już sam nie ma żadnej innej rodziny. Niestety, myliłam się. Wczoraj obchodziłam 72 urodziny. Nikt nie złożył mi życzeń. Z tej okazji nawet kupiłam ciasto w pobliskiej cukierni, bo już nie mam siły piec. Jednak jabłecznik był dobry i przypominał ten, co ja robiłam jeszcze nie tak dawno temu.

W zeszłym roku córka przyjechała do mnie z wnukami, złożyli mi życzenia, a nawet otrzymałam prezent. Nie liczyłam na to ostatnie, bo niewiele potrzebuję, ale bardzo ucieszyłam się z ich obecności, mimo że mogli przyjechać tylko na krótki czas. Z racji, że w tym roku rocznica moich narodzin przypadała w weekend, miałam nadzieję, że spędzimy razem chociaż popołudnie, ale tak się nie stało.

Od rana czekałam na wnuki i dzieci, niestety na daremno. Pokroiłam ciasto, miałam nawet ulubione cukierki wnuków, gdyby te miały na nie ochotę. Niestety, moja pierworodna nie przyjechała, ani nie miałam z nią żadnego kontaktu. Nawet sobie pomyślałam, że zadzwonię do niej i zapytam, co u niej słychać, ale zrezygnowałam z tego pomysłu. Nie chciałam wyjść na desperatkę.
prezent w beżowym papierze i różowej kokardzie zdjęcie ilustracyjne/unsplash

Syn mnie zignorował

Czekałam więc na syna, który miał wrócić z pracy wczesnym wieczorem. Tak też się stało, ale zamiast życzeń i kwiatów, dostałam tylko oschłe przywitanie i gary do mycia po zjedzonym przez niego obiedzie. Nawet nie zapytał, jak minął mi dzień. Kiedy zdałam sobie sprawę z tego, że moje dzieci nie pamiętają o moich urodzinach, to zrobiło mi się strasznie przykro.

Wiedziałam, że córka ma męża, dzieci, dom i pracę na głowie. Jednak do nocy liczyłam, że sobie przypomni i chociaż zadzwoni. Z kolei syn mimo posiadania mniejszej ilości obowiązków, nie pamiętał o mnie. Zastanawiam się, czy to taka nowa moda, zwłaszcza że dzieci w kolejnych dniach zachowywały się, jak gdyby nigdy nic.

Ludmiła

Paznokcie dla kobiet dojrzałych. Propozycje i triki, odmładzające dłoń!
Źródło: Instagram.com/napaznokciach
Reklama
Reklama