Jest partnerką kuzyna Jarka. Zamiast pracować, wolała leniuchować. Teraz musi oddać 241 701 złotych

Jest partnerką kuzyna Jarka. Zamiast pracować, wolała leniuchować. Teraz musi oddać 241 701 złotych

Jest partnerką kuzyna Jarka. Zamiast pracować, wolała leniuchować. Teraz musi oddać 241 701 złotych

Instagram.com/beatafido/

Beata Fido dostała pracę w TVP dzięki znajomościom. Jest wybranką kuzyna Jarosława Kaczyńskiego, dzięki czemu nie tylko zagrała w filmie i dwóch serialach, ale także stała się dziennikarką TVP. W trakcie swojej pracy dla stacji otrzymała pensję z rzędu 332 tysięcy złotych w ciągu roku, a 241 701 złotych musi teraz oddać. Wszystko dlatego że nie wywiązała się ze swych obowiązków.

Reklama

Beata Fido musi oddać 241 701 złotych

Beata Fido, to partnerka Jana Tomaszewskiego, który z kolei jest kuzynem Jarosława Kaczyńskiego. Nic więc dziwnego, że kobieta rozpoczęła karierę aktorską i dziennikarską, za czasów rządów PiS. Najpierw zagrała w filmie "Smoleńsk", gdzie wcieliła się w dziennikarkę, wyjaśniającą przyczyny katastrofy lotniczej, a później zaczęła grać w serialach TVP.

Przyjęła rolę w "Komisarzu Aleksie", a także "Leśniczówce". Jednak było jej mało, więc otrzymała także etat redaktor prowadzącej telewizji TVP World, gdzie w języku angielskim można było zapoznać się z informacjami. Łącznie w tej pracy spędziła 32 godziny, a w redakcji była 20 razy. To wszystko od czasu jej zatrudnienia, aż do listopada 2023 roku.

Za tę "pracę" otrzymała sowite wynagrodzenie w wysokości 332 tysiące złotych. Teraz jednak będzie musiała oddać znaczną część tych pieniędzy.

beata-fido siedzi na krześle Instagram.com/beatafido/

Beata Fido ma kłopoty

Czarne chmury nad leniwą dziennikarką wzmogły się, kiedy nadeszła zmiana władzy w Polsce i Prawo i Sprawiedliwość musiało uznać wyższość innych partii. Wtedy Beata Fido zwolniła się z pracy. Jednak teraz okazało się, że musi zwrócić "zarobione" 241 701 złotych, gdyż tak naprawdę otrzymała te pieniądze za nic.

Na zwrot ma tydzień.

W galerii znajdziesz wiele zdjęć aktorki. Warto!

Beata Fido musi oddać 250 tysięcy, które zarobiła, choć nie powinna. Zobacz galerię!
Źródło: Instagram.com/beatafido
Reklama
Reklama