Marcin Prokop ujawnił kulisy współpracy w "Mam Talent" z Julią Wieniawą. "Duży kredyt zaufania"

Marcin Prokop opowiedział o współpracy z Wieniawą

Podczas rozmowy z dziennikarzem „Faktu”, Marcin Prokop został zapytany o to, jak dogaduje się z Julią Wieniawą.

AKPA

Odpowiadając z lekkim przymrużeniem oka, prezenter stwierdził, że „ona ma chłopaka” i z ironią odniósł się do domysłów na temat ich relacji. Juror wyznał, że zawsze stara się podchodzić do ludzi bez uprzedzeń i z dużym kredytem zaufania.

Zawsze staram się myśleć o ludziach dobrze i staram się dawać im na początku duży kredyt zaufania. Zakładając przy tym, że są fajni, uczciwi i pracowici. Do Julki podchodziłem bez żadnych uprzedzeń.

Prokop bronił również Julii Wieniawy przed krytykami "Mam talent", twierdząc, że jest przeuroczą, fajną dziewczyną, która ciężko pracuje na swój sukces. Wobec ataków skierowanych w stronę aktorki, stwierdził, że warto iść własną drogą i nie zwracać uwagi na negatywne komentarze.

instagram.com/juliawieniawa

Julia Wieniawa zaliczyła niedawno swój wielki debiut w programie i dała niezłe show. 

Debiut Julii Wieniawy w "Mam talent" spotkał się z krytyką

Od pierwszej chwili, gdy ogłoszono nową jurorkę w ulubionym, rozrywkowym formacie Polaków w sieci rozlało się mnóstwo negatywnych komentarzy.

W serwisie X czytamy:

W zagranicznych wersjach tego typu programów są ludzie którzy faktycznie coś sobą reprezentują, u nas biorą byle kogo...

Prokop git, ale nie wiem co tam robi Wieniawa w sumie. Niby pewnie ma być od młodego pokolenia, ale ona nie ma jakiegoś fanbase’u. Lepiej w celu przyciągnięcia młodych było wziąć jakiegoś Smolastego czy innego takiego, on by poszedł w to na pewno, a i ludzie go raczej lubią.

Wszystko jestem w stanie zrozumieć, ale dlaczego Wieniawa.

W pierwszych odcinkach nowa jurorka dała się poznać jako ciepła i pełna empatii osoba. Jesteśmy ciekawi, czy uda jej się przekonać do siebie w szczególności młodych widzów.

Dajcie znać, co o tym sądzicie!