Tyle kosztuje godne życie według Szpaka. Nie poniosło go przypadkiem?

Tyle kosztuje godne życie według Szpaka. Nie poniosło go przypadkiem?

Tyle kosztuje godne życie według Szpaka. Nie poniosło go przypadkiem?

AKPA

Życie singla może być niebywale trudne, zwłaszcza gdy nie zamierzasz spać na ławce w parku. Na szczęście Michał Szpak ostatecznie rozwiązał nasze wątpliwości dotyczące godnych zarobków dla singla. Pytanie brzmi: czy przypadkiem go nie poniosło?!

Reklama

Tyle kosztuje godne życie według Szpaka

Lepiej złapcie się kurczowo za swoje portfele, bo Michał Szpak właśnie ujawnił, ile kasy powinno się w nich znaleźć, by móc pochwalić się życiem na godnym poziomie.

To nie pomyłka! Ten sam Michał Szpak, który poza swoimi szokującymi kreacjami scenicznymi, postanowił zaskoczyć nas swoją nową rolą, rozświetlając światło finansowej niewiedzy.

Zobacz: Michał Szpak zapomniał spodni? To nadal moda, czy już wpadka?

Michał Szpak w dwóch warkoczykach i dużym dekoldzie Kurnikowski/AKPA

Jesteście gotowi, by poznać głos ekonomicznego rozsądku? Otóż zdaniem Michała Szpaka kwota 10 tysięcy powinna okazać się wystarczająca na przeżycie miesiąca. Od razu wyprowadzimy was z błędu, bo nie jest to kasa dla całej rodziny, tylko dla singla.

10 tysięcy to jest takie bardzo ok. Nie możemy sobie na coś bardzo, bardzo wystawnego pozwolić, ale możemy sobie pozwolić na dobre życie, jeśli jesteśmy singlami.

- zdradził piosenkarz w rozmowie z dziennikarką Jastrząb Post. Mamy nadzieję, że miał na myśli złotówki, bo powoli czujemy się coraz słabiej...

Michał Szpak w okularach przeciwsłonecznych, oversize'owej marynarce i krzyżu AKPA

Skromne początki wyhodowały finansowego guru

Przypomnimy tylko, że początek historii Michała Szpaka nie przypominał luksusowych pałaców ze złotymi kranami. Dwupokojowe mieszkanie na obrzeżach Jasła, kuchnia w długim korytarzu, prodiże... W wywiadzie dla Twojego Stylu wspominał przed laty:

To nie był dom przytulaśny, jesteśmy z surowego chowu, ale szczery, prawdziwy, dobry. Mieszkaliśmy w dwupokojowym służbowym mieszkaniu na obrzeżach Jasła. Dwa pierwsze piętra budynku zajmował hotel, wyżej były mieszkania. Pamiętam wspólną kuchnię na długim korytarzu, elektryczne palniki i prodiże.

Takie klimaty, że aż łezka się w oku kręci, że nie ma już programu „MTV Cribs”, bo Szpak z przeszłości z pewnością okazałby się jednym z najciekawszych gości. Kto by pomyślał, że skromne początki wyhodują finansowego guru.

No cóż, dzięki Michałowi Szpakowi wiemy już, że nasze marzenia o godnym życiu singla mogą być na wyciągnięcie ręki. O ile ręka jest wystarczająco długa...

Michał Szpak zostanie Michaliną? "Mam totalną potrzebę eksploracji" Zobacz galerię!
Źródło: AKPA
Reklama
Reklama