"Prosiłam teściową, żeby nie kupowała córce takich prezentów. A ona się uparła i młoda dostanie to na komunię"

"Prosiłam teściową, żeby nie kupowała córce takich prezentów. A ona się uparła i młoda dostanie to na komunię"

"Prosiłam teściową, żeby nie kupowała córce takich prezentów. A ona się uparła i młoda dostanie to na komunię"

canva.com

"Moja teściowa przechodzi samą siebie. Jest natarczywa i nic do niej nie dociera. Ostatnio wymyśliła sobie, że kupi mojej córce laptopa na komunię. Powiedziałam jej, że nie życzymy sobie takich prezentów, bo Marysia nie jest jeszcze gotowa na to, żeby posiadać własny komputer. Wystarczy ten, z którego korzysta obecnie, pod naszym nadzorem. Do teściowej nic nie dociera. Uparła się i chce zrobić po swojemu". 

Reklama

Publikujemy list naszego czytelnika. Tekst został zredagowany przez Styl.fm. Masz historię do opowiedzenia? Prześlij ją na: [email protected]. Wybrane teksty opublikujemy. Zastrzegamy sobie prawo do redakcji tekstu.

Teściowa jest uparta

Moja teściowa jak coś sobie wymyśli, to tak robi. Jestem tym bardzo zmęczona, bo po prostu odbija się to na naszym codziennym życiu. Uważa, że wszystko się jej należy. Ma pieniądze i nie widzi nic złego w tym, że kupuje wnukom kosztowne prezenty. To miło, że się stara, ale powinna przy tym zadbać też o nasze zdanie. Musi je wziąć pod uwagę, ponieważ mowa o naszych dzieciach.

Teraz zbliża się komunia córki, a teściowa oznajmiła, że wręczy wnusi nowego laptopa. Moim zdaniem to jest nie do przyjęcia. Staramy się wychowywać córkę bez elektroniki, ma nawet wydzielany czas przed telewizorem. Własny laptop utrudni nam sprawę.

uśmiechnięta dziewczynka ze słuchawkami canva.com

Nie może kupić jej takiego prezentu

Poza tym uważam, że w komunii nie chodzi o prezenty. Córka powinna wiedzieć, że nie to jest najważniejsze. Ma przyjąć sakrament. Jesteśmy bardzo wierzący i staramy się przekazać dziecku takie wartości, a te wszystkie kosztowne prezenty nam to bardzo utrudniają. Obecnie córka korzysta z naszego laptopa tylko w celach edukacyjnych. To jest moim zdaniem w pełni wystarczające. Teściowa uważa, że my nie pozwalamy dziecku bym dzieckiem i wtrąca się w nasze decyzje. W końcu nie respektuje naszego zdania, a ostatnio oznajmiła, że niezależnie od naszej opinii i tak kupi swojej wnuczce laptopa.

Jak się zachować?

Jest mi z tym bardzo trudno, bo mąż zaczął powoli ustępować teściowej. Ja myślę, że jeżeli teraz na to przystaniemy, to później wejdzie nam całkiem na głowę. Jak to wszystko wyjaśnić, żeby babcia się nie obraziła? Nie wiem, czy mam w sobie tylko asertywności, żeby sobie z tym wszystkim poradzić. Jednocześnie czuję, że nie powinnam odpuszczać. Nie wiem, jak wyjść z tej sytuacji z klasą? Co zrobić, kiedy teściowa rzeczywiście wręczy mojemu dziecku laptopa? Uważam, że powinnam mieć przygotowaną odpowiedź i sposób działania na taką okoliczność.

Wkurzona Synowa

Alex z "Chłopaków do wzięcia" będzie pracować w TVP? Już złożyła papiery, to ma być przepustka... Zobacz zdjęcia!
Źródło: instagram.com/alexandra_natalie_boykow
Reklama
Reklama