Newsy - Strona 8

Ewa Minge ujawniła, ile trzeba zarabiać, żeby się nie martwić. Ta kwota szokuje
Ewa Minge ujawniła, ile trzeba zarabiać, żeby się nie martwić. Ta kwota szokuje

Ewa Minge, znana polska projektantka mody i postać show-biznesu, w ostatnim wywiadzie dla Plejada.pl poruszyła istotną kwestię finansową, która budzi wiele dyskusji. Minge otwarcie podzieliła się swoimi spostrzeżeniami na temat zarobków i kosztów życia, sugerując, że w Polsce potrzeba sporych dochodów, aby godnie przetrwać. Jaką kwotę wskazała?

Newsy - Strona 8

Śr. 1 maja

"Synowa chce pojechać na wakacje, ale jej nie stać. Przyszła do mnie po wsparcie"
"Synowa chce pojechać na wakacje, ale jej nie stać. Przyszła do mnie po wsparcie"

"Moja synowa przechodzi samą siebie. Jak ona może mieć takie podejście do życia? Wymyśliła sobie wakacje marzeń i teraz oczekuje, że ja je w części sfinansuję. Jej po prostu nie stać na takie dobrodziejstwa. Moim zdaniem powinna dłużej odkładać, ale ona chce popisać się przed przyjaciółmi, pokazać im, że też może sobie pozwolić na drogi wypoczynek. Coś mi tu nie pasuje". 

Newsy - Strona 8

Śr. 1 maja

Izabela Macudzińska ma 40 lat i figurę nastolatki. Jak żywi się "Królowa Życia?"
Izabela Macudzińska ma 40 lat i figurę nastolatki. Jak żywi się "Królowa Życia?"

Izabela Macudzińska to prawdziwa piękność. W styczniu  skończyła 40 lat, a trzeba przyznać, że wciąż ma figurę nastolatki. Jak sama mówi, jest wizytówką swojej marki, ale o wygląd dba też dla własnego samopoczucia. Co je "Królowa Życia" by wyglądać tak, jak wygląda? Ile już udało jej się schudnąć? Czytajcie dalej!

Newsy - Strona 8

Śr. 1 maja

"Koledze w pracy urodziło się dziecko. Znajomi zorganizowali zbiórkę dla dzieciątka"
"Koledze w pracy urodziło się dziecko. Znajomi zorganizowali zbiórkę dla dzieciątka"

"Dlaczego niby mam się dokładać do obcego dziecka?! W dodatku dziecka kogoś, kogo prawie nie znam i za nim szczególnie nie przepadam? Nie rozumiem, co to w ogóle za jakaś dziwna moda? Gdy grzecznie odmówiłam i powiedziałam, że nie składam się na takie rzeczy, zostałam wyklęta przez współpracowników. Moim zdaniem to już poszło za daleko. Niedługo dojdzie do tego, że będziemy dokładać się na dom spokojnej starości dla szefa. I co jeszcze?"

Newsy - Strona 8

Śr. 1 maja

"Na majówkę zamiast z dziewczyną jadę z mamusią. Lasek można mieć bez liku, matka jest tylko jedna..."
"Na majówkę zamiast z dziewczyną jadę z mamusią. Lasek można mieć bez liku, matka jest tylko jedna..."

"Zawsze miałem w życiu pewne priorytety i najważniejsza dla mnie była moja matka. Wychodziłem bowiem z założenia, że kobiet można mieć bez liku i tak też miałem. Raz jedna, a raz inna, ale i tak najważniejsza była dla mnie matka. To tylko ona się dla mnie liczyła i tyle. Nawet teraz, gdy miałem wybór - pojechać na majówkę z matką lub z dziewczyną, nie wahałem się. Wybór był bardzo prosty".

Newsy - Strona 8

Śr. 1 maja

"Wyznałam chłopakowi, że nie jestem gotowa, a on mnie zablokował. Jestem rozczarowana"
"Wyznałam chłopakowi, że nie jestem gotowa, a on mnie zablokował. Jestem rozczarowana"

"Po 3 miesiącach pisania i miłych rozmów, powiedziałam wczoraj jednemu chłopakowi wprost, szczerze, prawdę. Jego pierwsza reakcja pozytywnie mnie zaskoczyła. Pożegnaliśmy się jak zwykle, a wieczorem mnie zablokował! Jak on mógł... Nie rozumiem, czemu tak się zachował? Co tu się właściwie wydarzyło? Jestem rozczarowana..."

Newsy - Strona 8

Śr. 1 maja

Magdalena Stępień niechętnie wypowiada się na ten temat: "Potrafię to ukryć i zostawić dla siebie"
Magdalena Stępień niechętnie wypowiada się na ten temat: "Potrafię to ukryć i zostawić dla siebie"

Magdalena Stępień mimo wielu przeciwnościom losu oraz ogromnej tragedii stara się na nowo poukładać swoje życie, co jak wyznała w najnowszym wywiadzie, wychodzi jej nie najgorzej. Była partnerka Jakuba Rzeźniczaka nauczona przykrymi doświadczeniami zachowuje jednak powściągliwość w dzieleniu się z całym światem kulisami swojego życia prywatnego. Na pewien temat wypowiada się naprawdę niechętnie.

Newsy - Strona 8

Wt. 30 kwietnia

"Koleżanka z pracy po swoim ślubie nawet ciasta z wesela nie przyniosła. Ja bym się wstydziła"
"Koleżanka z pracy po swoim ślubie nawet ciasta z wesela nie przyniosła. Ja bym się wstydziła"

"Przecież nie pracuje w naszej firmie od niedawna, tylko od dwóch lat, więc powinna była się postawić i przynieść placki. Wszyscy zawsze tak robili, częstowali i opowiadali o weselu, jak było, co i wrażenia. Można było sobie wydłużyć przerwę w pracy, poplotkować kawusi się napić no i oczywiście ciasto weselne zjeść. Ona jednak wróciła do biura, jak gdyby nigdy nic i nawet po kawałku ciasta nie przyniosła. Mnie by było wstyd".

Newsy - Strona 8

Wt. 30 kwietnia