Reklama

Psy - Strona 49

"Chciałam kupić sobie bułkę. Mąż zabronił, bo według niego najtańszym chlebem też się najem"
"Chciałam kupić sobie bułkę. Mąż zabronił, bo według niego najtańszym chlebem też się najem"

"Podział w małżeństwie jest dość prosty. To mój mąż rządzi budżetem domowym, a ja zajmuję się domem. Niby oboje pracujemy, ale ja zarabiam mniej od niego. Zwykle mąż sam jeździ na zakupy, ale ostatnio pojechaliśmy razem. Chciałam sobie kupić bułkę, bo dawno nie jadłam. Zawsze biały, najtańszy chleb. Mąż mi zabronił, bo stwierdził, że bułki są drogie i weźmiemy chleb. Stwierdził, że przecież chlebem też mogę się najeść. Szkoda, że on sam codziennie kupuje sobie bułki do pracy, a mnie raz, wyjątkowo nawet wolno nie było".

Z życia

Nd. 28 kwietnia