Misz-masz - Strona 1357

"Mąż zabrał naszego synka do fryzjera bez mojej wiedzy. Jak on mógł?!"
"Mąż zabrał naszego synka do fryzjera bez mojej wiedzy. Jak on mógł?!"

"Nasz Adaś niedługo skończy trzy latka. To uśmiechnięty, rezolutny chłopczyk, trudno przejść koło niego obojętnie. Kiedy jesteśmy poza domem, często ktoś zwraca na niego uwagę, zagaduje, zachwyca się. Do niedawna ludzie czasami mylili się i myśleli, że Adaś jest dziewczynką – fakt, miał dłuższe włosy, ale mało to teraz chłopców z dłuższą fryzurą? Uwielbiam te jego złote loczki! A raczej uwielbiałam, bo mąż ostatnio zabrał Adasia do fryzjera i wiele z nich nie zostało... Wkurzyłam się nieziemsko. Nie miał prawa tego robić!"

Z życia

Śr. 29 marca