Misz-masz - Strona 1358
"Z Krzysztofem wzięliśmy ślub niedługo przed 40-tką, więc zdawałam sobie sprawę, że obydwoje mamy za sobą jakąś miłosną przeszłość. Nigdy mi nie przeszkadzał fakt, że Krzysiek jest rozwodnikiem, zwłaszcza, że w nasz związek od samego początku był bardzo zaangażowany. Pobraliśmy się po niecałych dwóch latach znajomości, bo i na co mieliśmy czekać?"
Wt. 28 marca
"Marek stracił rodziców w wieku 18 lat. Został sam z młodszą siostrą. To, z jaką miłością opowiada o mamie i tacie, zawsze mnie wzrusza. Niestety nie miałam okazji ich poznać, ale wiem, że na pewno byli cudownymi ludźmi. Mąż zaskoczył mnie i wszystkich gości podczas naszego ślubu. Sposób, w jaki upamiętnił swoich rodziców, udowodnił mi, że to najlepszy facet pod słońcem. Byliby z niego dumni! Wychowali fenomenalnego syna".
Wt. 28 marca
"Myślę, że żadna kobieta sie chciałaby przechodzić cierpienia i sprawiać sobie ogromnego bólu, więc nie rozumiem skąd opinie w sieci, że cesarskie cięcie jest pójściem na łatwiznę. Kobiety decydują się na to z wielu powodów, a najczęściej mają one związek z podłożem chorobowym".
Wt. 28 marca
"W styczniu skończyłam 50 lat i postanowiłam, że w końcu spełnię swoje marzenie i otworzę kwiaciarnię. Do tej pory pracowałam jako księgowa, jednak ta praca od dawna mnie już nie cieszy. Kiedyś zaczynałam każdy dzień pełna entuzjazmu, a teraz nawet sukcesy nie są dla mnie powodem do radości. Ale przez ostatnie lata udało mi się sporo odłożyć i zdecydowałam, że pora o siebie zadbać. Chcę znów robić coś, co mnie uszczęśliwi. Nie przewidziałam tylko, że moje dorosłe dzieci tak zareagują!"
Wt. 28 marca